Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

owieczka z marsa

jak lubicie spać?

Polecane posty

Ostatnio mnie taka refleksja właśnie naszła. Jak lubicie spać? Ja lubię zasypiać na brzuchu z głową odwróconą w lewą stronę. Bez poduszki i kołdry, na samym prześcieradle. Zmieniam je co 2 góra 3 dni bo lubię jak pachnie świeżością i nie jest jeszcze pogniecione. Często też kładę zamiast niego zwykłą poszewkę na kołdrę. Musi być koniecznie z grubej bawełny (ze względu na częste pranie). Latem otwieram okno i śpię przy otwartym. Zimą zawsze wietrzę sypialnię trzy razy dziennie. Nie ma problemu z zimnem bo sypialnia jest stosunkowo mała i szybko się nagrzewa. Do tego muszę mieć szerokie łóżko bo lubię mieć dużo przestrzeni do spania. Z kolei mój facet śpi na dwóch poduszkach i zawsze opatula się kołdrą po samą szyję nawet jak jest ciepło. Bardzo lubię ściany w kolorze chłodnej bieli czy błękitu. Ogólnie łóżko i sypialnia to dla mnie świętość i nie cierpię jak mi ktoś się wtrąca z radami jak ma wyglądać wystrój czy w ogóle wchodząc tam. Jedynym właśnie wyjątkiem jest mój facet. Goście mogą sobie do woli przebywać w pozostałych dwóch pokojach ale od sypialni to sio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalcowany
Standardowo, zasypiam zawsze na prawym boku, budze się różnie, nieraz na brzuchu.. nawet nie chce wiedzieć co wtedy się działo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczaczek 1
z zamknietymi oczami???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełen relaks
zawsze na boku, zawsze z jaśkiem, grubo opatulona w kołdrę i koc :) pościel tylko z miękkiej bawełny, nie znoszę kory. Zawsze z krótkim rękawem i w krótkich spodenkach. i z zatyczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camillohotornotcamillo
spię na wznak sprężony jak strzałą ułożenei trumienne tak to nazywam:) najwygodniej jest tak dla mnie:) poza tym mam często podczas snu otwarte oczy:) parę nie znających osob potwierdziło to w różnych odstępach czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalcowany
ja tam nigdy nie umiem zasnąć na plecach - zawsze sobie wkręcam że to właśnie tak jak w trumnie i że jest to samoistne proszenie się o śmiesć. buuu, straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalcowany
lepiej nie kusić losu :):p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeważnie kładę się na
lewym boku, za chwilę przekręcam na prawy - i zasypiam. A jak nie mogę zasnąć - to kładę się na wznak - działa! Też potrafię spać sztywno jak w trumnie, w dodatku mam ręce skrzyżowane na piersiach :-) Raz się tak obudziłam, to jeszcze do tego nogi miałam podkurczone :-D Przyzwyczajona jestem do wielkich łóżek i śliskiej (satynowej) pościeli. Latem przeważnie nago, zimą czasem coś zakładam, jak mi zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasypianka kochanka
ja zasypiam na plecach ale skręcona na prawy bok. Dlatego mam skrzywienie kręgosłupa i skoliozę. Nakrywam się kołdrą na głowę i dziw że się jescze nie udusiłam. Nie cierpię pościeli z drapiącej kory. U mnie prześcieradło musi być tylko z tradycyjnego prześcieradła, powłoka na kołdrę to juz różnie, byle była miękka i ciepła. Zmieniam co trzy noce, bo lubię ładny zapach , niekiedy zmieniam co noc. Spię w koszulach nocnych długich do kolan i bez majtek bo nie lubię jak mnie gumka gniecie w brzuch. Zresztą to spanie bez majtek to pozostałość po pobytach na koloniach, bo tam pielęgniarka sprawdzała nam czy nie śpimy w majtkach. Dla niekumatych: ciało musi się wietrzyć i krew w naczyniach krwionośnych musi swobodnie krążyć w miejscu intymnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcdefverfvrevvrfevveeveve
Też lubię satynę.... Fajnie chłodzi. Śpię na plecach, wyprostowanym gdyż przyczyną jest drętwienie kończyn taki mój problem... Oczywiście jak najmniej na sobie:), często bez bokserek bo tak wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psadwed
na boku, często bez poduszki, w staniku i majtkach tak się do tego przyzywczaiłam że bez stanika mi niewygodnie spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do stroju to najczęściej koszulka i majtki zimą a latem na golasa (prawie:) ponieważ obowiązkowo musi być stanik bo nie lubię jak mi się piersi przewalają gdy chcę się czasem obrócić na plecy:) strasznie nieprzyjemne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhhhMni
Uwielbiam spać. Uciekam w sen przed życiem jakie mam, tammi jest o wiele lepiej, z niechecia się budzę i włażę w kolejny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erfe3rf3ewr
też tak mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie wiem
ale chyba na prawym boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie wiem
i lubie sie obwijac w koldre prawie po sama glowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jak ty autorko zasypiam na brzuchu z głową odwróconą w lewą strone , musze koniecznie miec baardzo ciemno inaczej nie zasne chocbym była bardzo zmęczona i lubie jak na mnie coś cięższego leży , nawet jak jest gorąco to musze miec koc zeby cos na mnie lezało :classic_cool: no i do snu musi byc cisza jak makiem zasiał inaczej nawet sie nie kłade :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet nie wiem
ja w zimie klade na posciel koc, ale jest mi nie wygodnie, bo mam niespokojne nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halket
A czego się boisz, że ktoś cię porwie? No tak, bo pod kołdrą to już nie widać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×