Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość facet z ulicy

Pracuje na budowie jako zwykły robotnik, dlatego nie mogę znaleźć dziewczyny.

Polecane posty

Gość facet z ulicy

Wiem, że przez to że jestem skreślony już na starcie. Do tej pory tak było. Jak tylko mówiłem, że pracuję fizycznie to kobiety które chciałem poznać urywały kontakt. Pewnie pomyślały sobie, że z robotnikiem nie będą się zadawać. Wyglądam normalnie, nie piję, nie palę tak jak większość facetów na budowach. Jestem przed trzydziestką i wiem, że szanse mam małe. Małe znaczenie ma pewnie też to, że pracując poszedłem na studia zaoczne na budownictwo, które kończę i będę miał obronę w lipcu. Pewnie z dyplomem awansuję, ale dla kobiet i tak nie ma to znaczenia, bo jeszcze pracuję fizycznie, a nie jako inżynier albo majster. Czy taki facet jak ja ma szansę poznać jakąś wartościową kobietę ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalalla
Chlopaki z budowy mają najwieksze powodzenie nie to co my prawiczki-yntelingenci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieugiety
nie przejmuj sie , napewno za pare lat odlozysz na wlasna firme , powiedzie ci sie w tym kraju i wtedy jakas wspaniala kobieta napewno zwroci na ciebie uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z ulicy
Co z tego że odłożę za parę lat trochę kasy, jeśli wtedy będę już po trzydziestce i szanse na normalną, atrakcyjną dziewczynę będą bliskie zeru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na potwierdzenie moich slow wystarczy fakt, ze ostatnio moja dobra kolezanka opowiadala mi jak to jej 17-letni brat, ktory jest sredniego wzrostu (177cm) i dosc chudy (65kg), niespecjalnie umiesniony bo wiekszosc jego masy jest w nogach jako ze duzo biega, bedac na imprezie - podbijaly do niego wszystkie najpiekniejsze dziewuchy na kazdym kroku, w kazdym wieku i te po 30-ste rowniez. Ja mimo lepszych warunkow fizycznych - 180cm 72kg, cale cialo zadbane, lekko opalone, nieco umiesnione, ciuchy dokladnie te same (pozyczone wlasnie od tego jej brata) i bach! 0 zainteresowania kobiet na podobnej imprezie w tym samym klubie, ale innego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieugiety
bez przesady , jest mnostwo samotnych kobiet po 30 tce , co prawda wiekszosc z nich ma juz pewne problemy emocjonalne a niektore kwalifikuja sie na leczenie psychiatryczne , ale moze ci sie poszczesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak napisałes facet z budowy kojarzy sie z piciem wódy i paleniem fajek , moze dlatego cie skreślają a jeśli nie palisz i nie pijesz to cierpliwości :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niugiety
tak to wkoncu zaczniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co, nie tylko Ty masz
tego typu problem. jestem kobietą, po studiach, do idiotek na pewno się nie zaliczam, dużo czytam, znam bardzo dobrze 2 języki obce, lubię zwiedzać, poznawać inne kultury, uczę się właśnie kolejnego języka, a faceta brak, bo pracuję jako sprzedawca w salonie obuwniczym. jestem zadbana, do pracy z klientami byle jakich brzydul nie biorą, przynajmniej w mojej firmie, ale przecież jakiś pseudo inteligencik nie będzie się spotykał z ekspedientką, jak to kiedyś przeczytałam na kaffe :P sam może być żałosnym debilem po pedagogice, do tego bezrobotnym i z gębą jak niewypał, ale jego kobieta musi być "na poziomie" hahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieugiety
ludzie o czym wy mowicie , gdzie wy szukacie tych partnerow w klubach golfowych , co to ma do rzeczy , liczy sie tylko charakter czlowieka i nic pozatym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda i tylko prawda...
Na budowach to pracują same żule, dlatego nie możesz znaleźć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak cztyam niektórych to mi sie słoabo robi...nie wiem czy prowokujecie czy jestescie az tak ograniczeni- tak czy siak wam wspolczuje bo musi sie wam na prawdę nudzić w życiu. Co do Autora i Ekspedientki- przykro mi. Nie potrafię znaleźć na to wytłumaczenia, jedynie takie, że żyjemy w przeklętych czasach. Zarówno Ty jak i Ty nie jesteście skreśleni od początku! Dla mnie nie liczy sie gdzie kto pracuje i ile zarabia, czy pali i zdarza mu się pić, jakie ma wykształcenie. Liczy sie to jaki jest. I mówiąc ogólnie o ludziach ( nie o konkretnych osobach) bardziej cenię takie "proste" zawiody jak Wasze ( no i mój) niż polityk, artysta czy właściciel firmy itd. czasem przykro, że się zyje w w czasach gdzie człowiekiem żądzi pieniądz. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam całą prawdę
nie masz szans na normalną babę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×