Mam pytanie niecierpiące zwłoki ;)

Mam mały problem, w zasadzie to nawet duży... Mam zęba (prawą dwójkę) o jakieś 0,5 cm wysuniętego do tyłu w stosunku do pozostałych ząbków. Chciałabym nosić aparat, ale chyba nigdy nie zdecyduje się na te gwiazdki czy jak to się tam nazywa ;) Czy w moim wieku (mam 18 lat) nnoszenie aparatu coś da? Czy nie jest za późno? I przede wszystkim ile kosztuje taki aparat? Bardzo proszę o odpowiedź ;]

stella -Gwiazdak?...mozesz nosic aparat ktory nie jest na stale...ale ile to kosztuje w polsce, nie mam pojecia..

moja była polonistka zaczęła nosić aparat w wieku 35 lat, tak że twoje 18 chyba nie jest przeszkodą ;)

a wam nie kazali dentyści jak małe dzieci byliście, językiem wypychać takiego cofniętego zęba? aparatu takiego wyciąganego w tym wieku się nei robi, trzeba albo aparat na stałe, albo wyrwać i implant

jakiego wyciąganego? Tzn że nie ma szans już? Nie chce go wyrywać, mam bardzo dobrze utrzymane ząbki i nie chcę nosić jakiegoś sztucznego g*wna ;P