Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozczarowana-Zalamana

Co o tym myslicie ?? Jestem juz zalamana :(

Polecane posty

Gość Rozczarowana-Zalamana

Witam. Staralam sie z mezem o dzeicko rok. Zrobilismy badania ze mna wszystko w pozadku,a maz ma slabe plemniki,ale jest plodny. Lecz szanse na poczecie dziecka sa nikle dopoki nie zacznie leczenia. Moje pytanie bardziej dotyczy temp. przed miesiaczka. Odkad sobie odpuscilismy starania cykle mam olbrzymie dlugie- dzis jest moj 50 dc. Gdzie najpozniej miesiaczka pojawiala sie do 43dc. Od tygodnia mierze temp. 37.00 , chodz dzis po przebudzeniu byla 36,6,lecz jak mierze ja teraz 37,00, bardzo delitanie pobolewaja mnie piersi. Czy to moze byc oznaka zblizajacej sie w koncu miesiaczki, czy jakies zaburzenia ?? dzieki za odp pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaa ma kotaaaaa
jeśli się nie obserwujesz nie mierzysz temp o stałej godzinie przez cały cykl i tego nie notujesz to nikt Ci tu nie powie czy to @ sie zbliża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana-Zalamana
juz dawno powinna byc. mierzylam temperature wieksza polowe cyklu,ale juz sie poddalam. bol piersi zawsze u mnie swiadczyl o miesiaczce po 4 dniach dostawalam @,a teraz prawie przestaly i @ jak nie bylo tak nie ma. mam juz tego dosc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaa ma kotaaaaa
powiem tyle przed samym okresem temperatura spada a nie wrasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam sieee
Rozczarowana-Zalamana audaj sie do gona bo to nie jest mozlwie zeby nagle ci sie tak cykle wydłuzyyly moga to byc jakies zaburzenia a co do plemników męza musi sie leczyc do masz na mysli?? bierze jakies witaminy byliscie u androloga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam sieee
dlatego bo moj maz z koloei ma słabe ruchliwe plemnikitylko my sie staramy juz dłuzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana-Zalamana
tak byl u endrologa i ma powtorzyc badanie i zacznie brac witaminy i leki jesli odaza sie znowu kiepskie. bylam z tymi wynikami u ginka i powiedzial, ze z tymi badaniami kiepsko bedzie nam poczac malenstwo,ale jest to mozliwe. a jesli chodzi o cykle to sama jestem w szoku. ale co zrobi czekam i juz po malu nie mam sil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gibinimiti
a ty miałaś robione badania hormonów? bo masz strasznie długie cykle, może powinnaś iść do gina i brać coś na wyregulowanie, bo moja ginka mówi że zbyt dlugie cykle tez są powodem problemów z zajściem w ciąze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana-Zalamana
tak mialam nawet miesiac temu je ponawialam. jestem zdrowa. i mam bardzo delitanie podniesiony hormon,ale on nie ma wplywu na poczecie dziecka. a jesli maz nie powtorzy badnia i nie zacznie terapi chyba nie ma sensu zebym hormony brala- takie jest zdanie mojego ginka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana-Zalamana
trszke mnie podbrzusze cignie, wiec moze dzis bedzie @. ja juz mam dosc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gibinimiti
autorko a co gin mówi na temat twoich długich cykli? bo to nie jest normalne, jaki hormon masz podwyższony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko się nie obraż!!
a po co Ci dziecko?? źle Wam?? możecie robić co chcecie, wycieczki, praca, spanie ile się chce, a dziecko...sam kłopot, tylko poczytaj na forum od urodzenia się zaczyna a kończy chyba dopiero jak się wyprowadzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może jestes jednak
w ciąży mimo tych słabych plemników męża? natura potrafi czynić cuda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana-Zalamana
Estrogen mam podwyzony i stad moje dlugie cykle.- jak bylam u niego az takich dlugich nie mialam. kurcze musze zrobic termin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana-Zalamana
w ciazy ??? w cuda nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może jestes jednak
ja tak miałam, co prawda plemniki męża były żywotne i ruchliwe, ale było ich bardzo mało więc byłam przekonana że w naturalny sposób nie zajdę, a jednak się udało. Nawet się nie staraliśmy, a ciąża była dla nas zaskoczeniem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana-Zalamana
ja juz tyle razy myslalam ze moze jednak i nici. choc podbrzusze daj mi znac. ciaze wykluczam, gdyz piersi juz praktycznie przestaly mnie bolec. Ale jeszcze w niedziele bylm pewna ze jestem w ciazy. Ale zeszlam na ziemi, gdyz wiem ze to musialby byc cud. a jaka ty mialas historie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana-Zalamana
ja juz nie pamietam czy moj mial slabo zywotne, bo badanie oddalam ginkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może jestes jednak
jeszcze zanim poznałam męża to on miał robione badania nasienia z których wynikało, że jest na granicy bezpłodności - plemniki były żywotne i bardzo ruchliwe, ale było ich bardzo mało. Jak się poznaliśmy to mi o tym powiedział i ja zakodowałam, że bez sztucznego zapłodnienia to raczej w ciążę nie zajdę, ale miałam wtedy 20 lat i jeszcze mi to w głowie nie było. Przez kilka lat brałam tabletki, potem prezerwatywy, a ok rok temu stwierdziłam, że truć się już tabletkami nie chcę, a prezerwatyw nie lubię i po ok 6 miesiącach spontanicznego seksu bez zabezpieczania się, ale też bez żadnego liczenia dni płodnych itp. tylko kochania się wtedy kiedy mieliśmy ochotę okazało się, że jestem w ciąży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozczarowana-Zalamana
a może jestes jednak- na twoim miejscu podeszla bym do tego w taki sam sposob. ale moj ginek mnie chodz tyle pocieszyl ze moj maz jest plodny,ale ma maly problem, ktory trzeba naprawiac. Wiec odkad sie dowiedzialam, ze szanse na poczecie dziecka sa male przestalismy uwazac- a to juz 7 miesiecy. teraz na daniach musze meza pogodnic do lekarza na kolejne badania apozniej na leczenie i zaczniemy starania jak juz wszystko bedzei z nami wporzadku. poki co na ciaze sie nie ludze. jesli do czwartu @ nie przyjdzie ide do ginka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×