Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bidulinka

Teściowa i moje dziecko

Polecane posty

Gość łowcaB
Ja nie rozumiem tych durnych babsztyli, czyli waszych teściowych a moich pewnie rówieśniczek. Sam jestem teściem i trzymam waszą, młodych stronę !. Ja nigdy się nie wp***alam do młodych, nie udzielam "złotych rad", nie uszczęśliwiam na siłę, nie przesiaduję, nie gadam, nie opowiadam. Wizyty ?, dwa- trzy razy na tydzień po 5-10 minut i to do wnuka, pocieszyć się z malucha. I tyle !. Czyż życie nie może być proste ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być prostsze, aczkolwiek osoby te muszą dojrzeć do swoich ról. Nie wystarczy udzielać złotych rad, trzeba też umieć przyjąć krytykę i iść przez życie dalej. Ja chciałabym taka teściową jak ty, która cieszy się moim dzieckiem, odwiedza je z własnej woli, chętnie nie z przymusu, bo nie musi mi pilnować dziecka z taka babcia to nawet chętnie kawę można wypić, czując że cię nie obgada. To ono dziecko ma być szczęśliwe, a nie mieć wspomnienia jak to babcia robiła nieudaczników z mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porsche na maca jesteś głupsza niż ustawa przewiduje jak można matce zabrać dziecko tobie powinni zabrać wszystko i wyrzucić cię na ulicę. Gadasz jak potłuczona. A może mąż nie mogl się wyprowadzać bo mamusia go zmusiła żeby zostal bo udawała zawały i inne cuda na kiju. Po mojemu powinni wynająć mieszkanie teściowa odizolować i będzie spokój. Opronczyni teściowych się znalazła a może sama jesteś taka zołzowatą teściowa. Co żal tyłek ściska że wszyscy mają gdzieś jej zdanie które musi być na wierzchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×