KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Ale mam radochę.Poczytałam Was,usmiech zagościł na mojej fac..:D wyjazd dzisiaj o 16-tej ,więc jeszcze mam czas dla Was. PAPILOCIK - tyyyle jedzenia!! Byłam raz na weselu tzw. zarabiającym dla młodych. Nie wiedziałam,że takie istnieją,przygotowałabym się :D Ludzi było jak mrówek - siedzeń zabraklo,więc wszysto ciasno obok siebie. Zaczęto podawać półmiski z jedzeniem - CO SIĘ DZIAŁO. nAGLE ZACZĘŁY FRUWAĆ MI NAD GŁOWĄ.To znaczy 0 co wyżsi i silniejsi faceci,wyrywali je sobie.Uświadomieni byli - ot co. W końcu siedziałam iedaleko MLODEJ PARY - ktoś o mnie zadbał,i kawałek mięsa z pyrami zjadłam. Potem na stołach ustawiono talerzyki z uciętymi,wędzonymi glówkami rybnymi - i alkohol - z czego? Swięta nie jestem - wypiłam,jak nie było co jeść -NO A POTEM OGLADAŁAM ŚWIAT Z GÓRY !!!! Wstyd dla siebie czuję do dzisiaj. Potem dowiedziałam się z wielką przekazana mi radością - że,młodzi cel osiągnęli kupili 4 ha ziemi. Nie wiem co to za ziemia i gdzie,podobno d tej pory nie wiedzą co z nią zrobić a to juz chyba 10 lat. Ponoć nie nadaje się pod zabudowę.Młody spłacił za tą ziemię rodzinę,czy cuś podobnego.Nie wnikam.Kolacja podobno była.Spałam. hehehe pobrechtajcie się ze mną. Spanie było na jakichś szkolnych materacach z w-fu,wykorzystanych wcześniej do zabezpieczenia podłóg pod remont. Po paru latach,Młodzi dowiedzieli się,że ksiądz który dawał im slub - został nie księdzem,bo miał nie taką orientację :D:D Martwili sie,czy ślub ważny !! Przeżycie nie do zapomnienia!!:D:D:D

Cześć. Spaliście na materacach?:-) :-D . Ja cie nie mogę. Byłam na wielu weselach, ale o takim to jeszcze nie słyszałam.:-) :-D :-D Wcale się nie dziwię Livio, że sobie golnęłaś. Napić się i zapomnieć.( o jedzeniu) :-0 Teraz poprawiny to drugie wesele. Miłe jest to, że młodzi sami sobie teraz wyprawiają wesela. Pa.

Moja Siostra odeszła. Wszystko mnie boli.

Livio jak wrócisz to poproszę Cię o ten przepis na chlebek.Pa.

płacz ukoi ból

Globusiku . Ściskam Cię bardzo mocno.

Witam :) Globusiku, co się dzieje? Livio, ale się uśmiałam :D My nie robimy poprawin, po prostu najbliższych zaprosimy do nas, do domu, na małe poprawinki, nie myślałam jeszcze co z kateringiem, ale rodzice pomogą. Co u Was kochane? Ja kończę się pakowac, po 16 wyjeżdzamy. Będę tęsknic i mocno Was ściskam! :*

Papilociku, Zmarła siostra Globusika .

Globusiku, nie wiem co napisac.. Jestem z Tobą, trzymaj się, jestes silna i dzielna.

Globus serdecznie Ci współczuję.Nie ma takich słów, Które ukoiłyby Twój ból. "Nadzieja to czekać pomalutku"

Globusiku jestem z tobą! Przyjmij wyrazy głębokiego współczucia. Wiem że w takiej chwili najlepiej być samej,dlatego nie będę przeszkadzać.

Dzień dobry . BARDZO DZIĘKUJĘ Mimo ciężkiej choroby wszystko stało się tak nagle. Po szoku staramy się wrócić do normalnego myślenia. Na szczęście nasze Dzieci przyjeżdżają już jutro. Wszyscy razem w poniedziałek wyjeżdżamy. Dodało mi to otuchy i sił. Bardzo Wam dziękuję za współczucie , zrozumienie i myśli. Czuję ,że są przy mnie. Bardzo serdecznie pozdrawiam.

Dzień dobry. Zapraszam na duży kubek kawy. Globus cieszę się , że masz wsparcie Dzieci. Trzymaj się , jesteśmy z Tobą. Mialam wczoraj niespodziewaną wizytę. Przyjechała do Polski dziewczyna mojego syna z Anglii.Gadałyśmy do pierwszej w nocy. Niestety na swięta nie przyjadą. Bilet kosztuje 3oo funtów i syn boi się, że straci pracę. Livia cieszy się królewiczem. 123 , Luna pewnie w pracy. Papilocik :) Wszystkie dziewczyny serdecznie pozdrawiam. Dobrego dnia

Dzień dobry MARYLKO! Wypiję z Tobą kawę. Próbuję się krzątać w kuchni. Bardzo czekam na Dzieci. Nie smuć się ,że Twoje Dzieci nie mogą przyjechać. Dzielnie walczą z przeciwnościami i to jest dla nich najistotniejsze.Nie będzie ich fizycznie , duchowo będziecie wszyscy razem Miłej i spokojnej soboty.

Witajcie moje Miłe Panie. Deszcz lał całą noc, zaspałam do pracy. Globusiku, jak to dobrze ,że dzieci przyjadą wcześniej. Teraz masz robotę, szykujesz się pewnie do ich przyjazdu. Myśli pójdą w innym kierunku. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dużo zdrowia. Pa.

Byłam u mamy i odrobiłam syzyfy w domu. Zapraszam na popołudniową kawę:)

Cześć Marysiu. Ja z chęcią się dosiądę, obiad dochodzi :-). Syzyfy mi dzisiaj nie idą zupełnie. Taka trauma. Być może po obiedzie wezmę się za nie. No i co tam u Twojej mamy, jak sobie radzi? mieszka sama? Ja to dziś u swojej nie byłam, jeszcze. Być może zaraz się namyślę i popędzę. Dzwoniłam już może ze 3 razy Chociaż mam tyle zaległości w domu. Ale najpierw muszę wydać obiad.Pa.

Ponieważ byłam zajęta na kawę nie zdążyłam. Teraz chętnie wypiję herbatę . Zapraszam Was na herbatę z suszonym owocem malin. Takich prawdziwych zerwanych z ogrodu i ususzonych. Herbata jest bardzo smaczna. Przygotowałam się na przyjazd dzieciaków. W granicach 15 -16tej będą. Starym zwyczajem od rana będę zerkać w okno. 1 2 3! MARYLKO! LUNA! PAPILOCIKU! LIVIO! dobrej i spokojnej nocy.

Hej. 123 mama mieszka sama.Mam pięcioro rodzeństwa, codziennie kto inny do niej chodzi. Ja w sobotę. Jak mam czas , w tygodniu też wpadam. Mama nie wychodzi już z domu, ale u nikogo z nas nie chce mieszkać.Ma prawie 80 lat i jej nie przekonamy. Mam wieczorem gości, a potem idziemy na zabawę andrzejkową.Jakoś nie mam ochoty, tyle smutnych spraw dookoła.Ale nie mogę odmówić siostrom w ostatniej chwili. Dobrego wieczoru dziewczyny.

Witam was serdecznie! Ja również nie mam dobrych wiadomości, chodzę cały dzień z myślami. Mojej dobrej przyjaciółce wczoraj spalił się dom,nie ma nic,same zgliszcza,zostali z tym co mają ubrane na sobie. Pan Bóg czuwał nad ich synem,który spał w tym domu. Sąsiedzi, zdążyli go obudzić.Inaczej doszło by do jeszcze gorszej tragedii. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Globusiku pamiętaj że my jesteśmy z tobą. Marylko udanej zabawy. 123 nie przerabiaj się z tymi syzyfami. Mówię wam już dobranoc! Muszę zebrać myśli!

O matko kochana Luna? :-( Dziewczyny co się dzieje. Ja to już nie chcę głośno wypowiadać co się u nas wydarzyło. Czuję się okropnie z tymi wszystkimi złymi wydarzeniami. I zamiast zająć się jakąś pracą siedzę i myślę.

Dzień dobry Mimo,że kawa gorzka stawiam na przywitanie. LUNA! Niewyobrażalne. Zadaję sobie pytanie czy jest możliwe podnieść się:( MARYLKO! Zbieraj siły wychodź z domu. Przyjemności życzę. 1 2 3! Jeśli znajdziesz chwilkę wypij kawę z nami.

Czesć dziewczyny. Zapraszam na kawę, dziś wieszamy wianek adwentowy. Spokojnego dnia:)

Witam. Zapraszam na kawę! Która ma ochotę,również na śniadanko. Dzień wietrzny,ale ciepły,wybieramy się do pięknego starego miasteczka nad Ren,pospacerować z piesem. Dla was wszystkich,miłego dnia. Organizuję zbiórkę rzeczy dla mojej przyjaciółki.

Dziewczyny fajnie się spotkać z wami.

tak fajnie jest się spotykać każdego dnia ...na dobre i na złe. Dzieci w drodze. Ja stawiam świecznik adwentowy. Spokojnej niedzieli.

Do zobaczenia w środę

Globus do zobaczenia w środę. Bezpiecznej podróży. Livio pozdrawiam.Pewnie bawisz sie z Wnukiem. Luno dobrze , że organizujesz pomoc dla przyjaciółki. Stracić dach nad głową to straszna tragedia. 123 Papilocik Byłam dziś z sąsiadami w kinie na "Listach do M." Dobry film i do śmiechu i do płaczu. Napisałam plan do pracy i niedziela zleciała. Dobrej nocy dziewczyny.

Dobrej nocy koleżanki.

Dzień dobry. Stawiam kawę na stole, bedzie czekała na Was. Miłego dnia :)