KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Dzień dobry. -20 u mnie. Byłam już w sklepiku i u mamki zrobiłam jej zakupy.Zdyszana jestem dzięki za kawę,zasiadam.

http://www.youtube.com/watch?v=iVz-KTj_QsY Dobrego dnia:-)

Witam Przepraszam,że się nie odzywałam,ale wynikło trochę problemów w naszym życiu(w rodzinie):( Dziękuję za troskę Nie powinnam może zanudzać Was opowieściami o moich problemach,ale postanowiłam niczego nie ukrywać. Mój syn(lat 18),sprawia nam problemy wychowawcze.Nie uczy się,nie pracuje,kradnie,bierze narkotyki.Ostatnio załapał mandat 500 złotowy za jazdę samochodem bez uprawnień.Gdy miał 16 lat,o mało co nie przekręcił się na tamten świat po amfetaminie:( Trzy lata miał kuratora sądowego(ja się postarałam o niego),miał różne terapie...I dalej to samo.Zastanawiam się nad jego eksmisją z domu,bo innej rady nie widzę.A wszystko zaczęło się jakieś 6 lat temu,gdy...poszłam pierwsza na terapię,bo mąż pił.Dzisiaj ma za sobą 6-sty rok trzeźwości:) I wydawałoby się,że większe problemy zostały za nami.No cóż,takie jest życie... Pozdrawiam Was wszystkie ciepło

Ime Bardzo Ci współczuję.Przykra sytuacja:-( Musisz bardzo cierpieć.Cóż można poradzić?? Życzyć tylko zdrowia i wytrwałości.Trzymaj się kochana!!

Jedyneczko Ja już nauczyłam się nie brać na siebie odpowiedzialności za czyjeś życie.Nawet nie cierpię... Ale przykro się patrzy,jak syn się stacza:(

Witam się z Wami po raz drugi. x IME Tak bardzo dużo chciałabym Ci napisać. Powiem szczerze muszę muszę się otrząsnąć. Ime jak bardzo musisz być silna i dzielna. Straszliwie dużo przeszłaś w tak młodym życiu. Sytuacja bardzo trudna. Czy teraz możesz liczyć na pomoc męża?? Uważam za słuszne ,że nie bierzesz całej odpowiedzialności na siebie. Na teraz mogę Cię zapewnić,że choć myślami jestem przy Tobie i życzę z całych sił aby coś się zmieniło na korzyść. Ime czy próbowaliście umieścić syna na leczenie?? wiem ,że to przede wszystkim zależy od niego. Bardzo Ci współczuję , wiem co czuje serce matki. Trzymaj się !!!

Czesc Wszystkim, Globus, Luna - no tak, ten dzien nicnierobienia przydal sie i troche czasu tylko dla siebie tez;-). Jestem tutaj od niedawna i mam tylko jedna kolezanke, ktora teraz jest w Polsce. A pogaduchy z innymi kobietami sa nam potrzebne:-). Ime: uwazam, ze dobrze, ze myslisz o eksmisji syna. Dobrze byloby isc z nim razem chociaz na jedna rozmowe do doswiadczonego psychologa, by syn uslyszal tez od niego, ze jesli sytuacja zostanie taka jaka jest - wykorzystywanie rodziny i brak checi do samodzielnosci - chlopak zrujnuje sobie zycie.

Dziękuję wszystkim za wsparcie Globusiku,tak,teraz mogę liczyć na męża,choć na początku trzeźwienia,popadł w chęć pomagania wszystkim alkoholikom dookoła:( Dawał się wykorzystywać,w tym finansowo. Syn już był na leczeniu,był u psychiatry,psychologa...Czego żeśmy nie robili...Nawet szkołę dla rodziców ukończyliśmy. Ale wiecie...we mnie drzemie taka twarda miłość,która pomogła mężowi wyjść z uzależnienia(choroby alkoholowej),to też w przypadku syna,będę musiała zastosować podobną taktykę. Bierzemy go na poważną rozmowę i gdy nic się po niej nie zmieni(trzeba dać czas czasowi),zastosujemy to,co mu obiecaliśmy.Czyli piszemy wniosek o eksmisję albo wymeldowanie. Dziękuję jeszcze raz za słowa otuchy

Witaj Sollka:) x Dni wolne od prac domowych mnie są naprawdę potrzebne. Właśnie tak jak często wolny czas poświęcam sobie. Wykorzystuję go w różny sposób zależy od samopoczucia. Rozumiem Ciebie. Jesteś w oddali od bliskich. W takich sytuacjach ogarnia człowieka nostalgia. To takie przecież uzasadnione uczucie. Myślę,że z czasem nawiążesz inne kontakty , znajomości i czas będzie upływał szybciej. Wspomniałaś,że jesteś tam od niedawna. Przepraszam ale pozwolę sobie zapytać jak długo mieszkasz??? Oczywiście odpowiesz jeżeli uznasz za stosowne. Na zakończenie przesyłam C***ozdrowienia i życzę szybkiego powrotu Męża:)

Ime na szczęście nie jesteś osamotniona w walce. Zdaję sobie sprawę, że zrobiliście wszystko co było możliwe aby ratować dziecko. Ime być może rozmowa jaką planujecie wniesie choć iskierkę nadziei.Życzę Wam tego z całego serca. Pozdrawiam i życzę Ci dużo sił Do uzdrzeni:)

Hej. Ime smutne to co piszesz , ale jesteś silną kobietą, dasz radę. Co nas nie zabije to nas wzmocni!!! Sollka wiem co czujesz, ja też tak mam, ale takiej prawdziwej przyjaciółki to tu już nie mam. Niestety przed 2 laty zjechała do Polski. Zostałam więc sama. Trzymaj się, jesteśmy z tobą! Globusiku ,Marylko , Jedyneczko Śpijcie dobrze.

Do uzdrzeni!

Dzień dobry. Nie zamarzłyście??Zapraszam na kawę i chrupiące rogale.Wiem ,że lubicie:-) Na term.-22 .Zima:-) Soolka miłych snów!!

No i znow sie zasiedzialam po nocy. Ale przynajmniej moge sie z Wami przywitac. Dobrego dnia zycze, a ja na kilka godzin znikam z zycia. Jestem tutaj dwa lata i mam znajomych, ale wlasnie przyjaciolek takich, do ktorych mozna o kazdej porze isc, brak. Ale zobaczymy, co bedzie dalej...

Dzień dobry. Sollka śpij słodko. Jedyneczko dziękuję za kawę i rogale, ale pachną. U ciebie zimno a u nas +2 i dalej pochmurno , będzie padać deszcz. Ime, Globusiku , Marylko. Dziś już piątek , jak dobrze.

Jedyneczko witaj. Dzięki za kawę i rogale. x U mnie -17 st. prawdziwe zimno..brrr nie wiem czy się zdecyduję na spacer.Póki co podróżuję Wagonikiem:) x Sollka Miłych snów. x Marylko, Ime, Lunka zakładajcie baranice:) x Do uzdrzeni.

Dziewczyny x piątek weekendu początek:)

Zapraszam do stolika x http://youtu.be/04n4gF3yMpk

Hejka dziewczyny. Świetny utwór Globusiku,moje klimaty!! Muszę przesłuchać więcej,mam niedosyt;-) Do uzdrzeni:-) Luna soboty i niedziele masz teraz wolne??Pa.

Weekendy mam wolne Jedyneczko. Gotuję obiadek dla Z i tak sobie wpadam do wagonika.

http://youtu.be/on3nZL0FI68 x te utwory są z ostatniej płyty ... bardzo mi się podobają. x Lunka smaczności życzę.

Luna co tam pysznego szykujesz??Ja mam dziś kopytka z sosem grzybowym. X Globusiku uprzyjemniasz mi dzisiaj pracę.Powiem szczerze,że nie znałam tej piosenkarki. X O 14 idę do fryzjera.M dał mi przepustkę;-) Dzisiaj będzie kolor i drastyczne cięcie!!Na jakiś czas zrobię się na krótko:-)

Ime co tam słychać??Jak się czujesz?? Robię właśnie herbatkę rozgrzewającą Gorąca Cytryna. Wpadajcie. Zaczęły się awarie w domach i zakładach pracy.Rury zamarzają... Brakuje mi sprzętu,rano wszystko wydałam. Wielkim pocieszeniem jest słoneczko i bezchmurne niebo. Czekam na swojego studencika,za godz. będzie w domku.

Gorącej herbatki bardzo chętnie się napiję. Ime pozdrawiam. x Jedyneczko również powinnam iść do fryzjera. Co tu gadać mróz mnie powstrzymuje:( Tyle co zapamiętałam ..tuz tuz ..masz weselną uroczystość, czy tak??? x codziennie rano odpukuję ..oby nie było awarii.... może pomoże:D x hejka

Hej Globusiku. Tak, za tydzień mamy wesele. Przyjaciel mojego S żeni się.Jago mama jest moją kumpelą,a jego tata kumplem mojego M.:-)

Witajcie Dzięki za kawkę,herbatę i pyszne rogale U mnie wszystko okey.Szukam wzoru wniosku o eksmisję,w necie. Rano szybko do kotłowni biegałam bo mróz siarczysty na Kaszubach a w domu zimno,brrrrrrr;) Sprzątnęłam łazienkę i tak mi czas leci. Teraz pod prysznic a potem w plener z aparatem fotograficznym:D Miłego dzionka

Witaj Ime. Czy fotografowanie to Twoje hobby?? jeśli tak to przyjemne zajęcie czasu.Napisz coś więcej. Czy fotografujesz krajobrazy , zwierzęta, drzewa???? Pozdrawiam do uzdrzeni:)

Dzień dobry dziewczyny. Dziś wolne, poszłam do mamy napalić w piecach. Zaniosłam sałatkę i jabłecznik. Zapraszam Was na ciasto, trochę z zakalcem:) Ime ciężka sprawa z Twoim synem. Musisz mieć twarde serce, choćby mocno bolało. Daj młodemu termin na poszukanie pracy, jak nie to niech się wyprowadzi.Pomieszka trochę u kolegów, potem zmądrzeje. Wiem z doświadczenia, dlatego tak piszę. Mam nadzieję ,że się na mnie nie obrazisz. Miałam podobną sytuację z najmłodszym synem. Pozdrawiam wszystkie kobietki.

Ech,Marianko...a za co ja się mam obrażać;) Każda rada jest dobra:D No właśnie,twarde serce.W tym sęk,że mój mąż ma miękkie,ale za to twardą doopę musi mieć;) Globusiku Fotografowanie to moje hobby,ale dopiero teraz zainwestowałam w porządny sprzęt.Interesuje mnie wszystko...ludzie,przyroda,a najbardziej lubię takie ujęcia,które nie są ustawiane,czyli to,co uda się...złapać w obiektywie:D Może być śmieszne,może być smutne,byleby zdjęcie było ciekawe;) Dzisiaj moim modelem był najmłodszy ale i on wyrywał się do pstrykania;) Jutro chyba wybiorę się z mężem na lód(na ryby)i tam porobię trochę fotek a może i przy okazji jakąś rybkę złowię? Tylko,że ja zmarźluch jestem :O Jedyneczko,Sollka,lunka Dobry noce

Pewnie jeszcze slodko spicie, a ja za chwile. Wpadlam tylko pokazac, ze zyje. Jutro napisze w ciagu dnia, albo wpadne na popoludniowa herbate. Ok?