Jak spędziliście dzisiejsze

tak zwane " dzikie święto " ?

W pracy, od 6 do 14:(

przed komputerem :o Większość na kafe :o :O

w pracy, w miescie, w domu na rozgryzaniu Nokii cholercia, człowiek całe życie musi się uczyć, a juz na pewno co 2 lata nowej komórki....

?

inne propozycje ?

Najpierw spałam do 10 :) potem piekłam ciasto, potem spacer z dzieckiem, obiad, później odwiedziła mnie koleżanka a w przerwie między tym wszystkim zaglądałam na kafe, odpisywałam na maile i czytałam książkę Cejrowskiego "Obywatel WC" :)

po to, że kończą mi się umowy i mi przysługują poza tym akurat obecna zaczyna mi sie rozlatywać

Wstałam późno, pojechałam zmęczyć się na rower(przy okazji oddałam książkę do biblio) a poźniej nspontanivzny grill z sąsiadami.