Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna sponsorowana25

Zakochalam sie... ale on jest moim sposnorem. I co teraz?

Polecane posty

Gość dziewczyna sponsorowana25

Rok czasu sie spotykamy, nie ma zony, dzieci od razu napisze. Uklad byl jasny, ale on mnie traktowal inaczej, spedzalismy ze soba duzo czasu. Poznalam jego znajomych, rodzine, Ogolnie nasza znajomosc wygladala jak normalny zwiazek, codzienne rozmowy, czeste spotkania, wakacje, swieta. Bylam szczesliwa z nim. Myslelismy o zamieszkaniu razem. Ale teraz sama nie wiem jak to ma byc. On mnie poprosil bym to sobie powaznie przemyslala, a wiec siedze, mysle i zastanawiam sie czy nasz zwiazek ma szanse... Nie wiem po co tu pisze chyba po prostu chcialam sie wygadac, bo nikomu nie moge powiedziec kim on byl dla mnie na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I teraz musisz za darmo
mu popuszczać szpary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna sponsorowana25
ja nikomu szpary nie popuszczalam- co za okreslenie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaszłam w ciążę w wieku 77 lat
to dobrze, już go przyzwyczaiłaś do prostytucji małżeńskiej, teraz tylko uzgodnijcie cennik i zyjcie długo i szczęśliwie. Alleluja i do przodu z podniesionym kutasem!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna sponsorowana25
w sumie czego ja sie tutaj spodziewalam...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój przyszły mąż:
Jesteś sponsorowana i nie popuszczasz szpary ? To pewnie chodzicie za rączkę na spotkaniach i dzióbki robicie do buzi-buzi ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna sponsorowana25
ok, wypisujcie sobie dalej te glupoty, ja zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zakochałam, wyszłam za mąż i teraz i tak mąż jest moim sponsorem, więc nie widzę specjalnej różnicy między Twoim związkiem a moim i myślę że macie taką samą szansę jak wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj dlaczego by nie?! Jesli nie zaryzykujesz nie będziesz wiedziała czy coś w ogole by z tego wyszło;) a nóż za jakis czas bedziecie spacerowali pod ręke pchajac wózek z małym bobasem;) moim zdaniem powinnas zaryzykowac...jesli nie wyjdzie trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaszłam w ciążę w wieku 77 lat
autorce poyebała się kolejność. amen glory alleluja i chuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×