Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vviikkttoorriiaa

Potrzebna pomoc psychiatry?

Polecane posty

Gość vviikkttoorriiaa

Witam, mam 14 lat.. Postanowiłam się tutaj rozpisać, mimo tego, iż zdaje sobie sprawę, że nikt tutaj nie jest psychiatrą/psychologiem żeby mi pomóc. Od kiedy moi rodzice i bliscy pamiętają, byłam okropnym dzieckiem jeśli chodzi o sen.. Cztery lata męczarni - BEZSENNOŚĆ. Do dzisiaj nienawidzę spać. Zawsze byłam bardzo, bardzo nerwowa i za poważna jak na swój wiek. Gdy byłam mała w nocy zgrzytałam zębami (wcale nie miałam żadnych robaków:)). W 1 klasie szkoły podstawowej, głosy słyszałam do 12 lat.. Głosy były w głowie, często zmuszały mnie do zadawania sobie bólu, codziennie wieczorem. Pamiętam jak dziś, tuż przed komunią świętą (2 kl.) nie ja rozmawiałam z Bogiem, on mówił do mnie! Jego słowa pamiętam do dziś "Jesteś naznaczona, aby czynić dobro. Jesteś mną, Bogiem.." Warto wspomnieć, ze kiedy miałam 4 może 5 lat, przyszła do mnie w nocy postać, która zaglądała przez okno.. Miała ona czarny płaszcz, kapelusz, buty, twarzy nie było widać, za to wszystko było czarne. Nie widziałam jego twarzy. Dwa lata temu, w nocy słyszałam kroki, otworzyły się drzwi do pokoju, bum! Spotkanie po latach z tą oto postacią.. Śniła mi się ona wielokrotnie po nocach, ten ktoś próbował mnie zabić. Lub ta postać z siekierą, która stała co noc przy łóżku. Postać z siekierą, była okropnie brzydka! Gorsza niż postacie z horroru.. Wszystko zaczęło się od kotów, plączących się pod nogami, kruków siedzących w pokoju. Pewnego wieczoru, byłam sama w domu, postać z siekierą przyszła z jej 'dziećmi' .. Był ich cały (dość duży) pokój, wszyscy szli w moją stronę. A ja zaczęłam płakać i wyzywać, wtedy ta postać powiedziała " ZOSTAWCIE JĄ, JEST ZBYT SILNA, ZAATAKUJEMY WTEDY KIEDY BĘDZIE SŁABA " .. Od tamtej pory, rzadko kiedy widzę tą postać. Pojawiły się cienie, które ciągną mnie, aby za nimi biegać, ganiać.. Kiedyś chodziłam z nożem po domu, bo tak bardzo się bałam. Od 4 klasy podstawówki, tnę się.. Rodzice gdy to zauważyli (minęło 2 lata) zabrali mnie do psychologa. Po 2 wizytach, skończyło się.. Dostałam skierowanie do psychiatry, który przeprowadzał wywiad ze mną dosłownie 15 minut.. Stwierdził 'zaburzenia psychotyczne' i skierowanie, na obserwację, do szpitala psychiatrycznego. Rodzice się nie zgodzili, twierdzą, że udaję to wszystko bo pragnę na siebie zwrócić uwagę.. Że naczytałam się w internecie i wmawiam to sobie! Jestem świadoma tego, boje się że zrobię komuś krzywdę, dlatego chcę się leczyć. Czasem zapominam się i robię rzeczy, których nigdy bym nie zrobiła. Potem wraca świadomośc i smutek " DLACZEGO JA TO ZROBIŁAM?! JA NIE CHCIAŁAM PRZECIEĆ! " .. Jestem bardzo nerwowa, dostaję zaraz drgawek i tak to się kończy.. Silny ból CAŁEJ głowy, ból mięśnia serca.. Lekarz stwierdził te bóle głowy, na podstawie tego, ze nie mam miesiączki, bo rozwijam się wolniej. A ja wiem, że to przez stres.. Cóż zrobić? Rodzice chcą sie rozwieść, a ja wmawiam sobie, że nie mam rodziców, ani domu.. Chociaż wątpie w to, że się rozwiodą. Tak bardzo chcę się leczyć i nie bać, się tego, że zrobię coś sobie. Moim domowym sposobem, lekiem, było słuchanie hi-hop'u.. Dokładnie Paktofoniki. To wszystko wraca i mija, ale myśl że mogę zrobić komuś lub sobie krzywdę jest nadal. Wybaczcie że się rozpisałam, ale dało mi to bardzo dużo :)) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzz bzzzzyy
a dużo słodyczy jesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzz bzzzzyy
moje pytanie nie jest wcale pozbawione sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vviikkttoorriiaa
Nie jem wcale słodyczy, ewentualnie czekoladę O.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzz bzzzzyy
a cukier?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vviikkttoorriiaa
Nie.. O.o Przepraszam bardzo, jaki to ma sens? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzz bzzzzyy
ponieważ kandida zatruwa neurotoksynami, ona się rozwija właśnie najlepiej jak się je dużo cukru, stąd moje pytanie. bo jakbyś jadła cukier, to warto by było zrobić test na kandidę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vviikkttoorriiaa
A co to ma wspólnego do zaburzeń psychotycznych, no błagam.. Jeśli nie chce Ci się czytać, to nie wchodź tutaj.. Proste, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzz bzzzzyy
czytac zapewne umiesz, ale juz nie ze zrozumieniem? :O kandida daje czesto objawy jak przy schizofrenii, psychozach itp, jesli jest organizm mocno zainfekowany. ale sorry, ty za głupia jesteś na takie tematy dla dorosłych, późno już, dzieci o tej porze powinny spać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×