Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Patryk19

Co ja mam zrobic??

Polecane posty

Gość Patryk19

Czesc mam problem ogólno zyciowy mam 19 lat w sierpniu skoncze 20. Jest taka dziewczyna poznalem ja dzieki temu ze siostra jej o mnie opowiadala pozniej zaprosila mnie na nk zaczelismy pisac pozniej spotkania bylo milo spytalem sie czy zechcialaby ze mna chodzic ona odpowiedziala ze nie odmowi pytalem sie poniewaz cos czulem ze chciala byc moja dziewczyna jestem glupi chcialem troche ja poznac a pozniej zaczac chodzic spotykalismy sie bylo tak ze mi sie nie chcialo wychodzic na miasto zeby sie przejsc. potraktowala to ze nie chce sie spotykac przepraszam ze tak krece ale jestem zdolowany juz 8mies od tylu czasu nie mam z nia kontaktu zachowywalismy sie jako para ale nie bylismy oficjalnie.. ufalem jej wierzylem ze bede wreszcie szczesliwy bylem szczery o wszystkim jej mowilem to byla dziewczyna o ktorej marzylem taka chcialem miec. Nigdy mie mialem tak dobrego kontaktu jak z nia.pozniej mnie olewala ze nie moze sie spotkac bo np avona idzie odebrac. mowila mi ze jestem wyjatkowy duzo rzeczy na plus zalezalo mi pozniej poznala jakiegos szymona sa razem juz no te jakies 6-7mies napisala mi ze nie warzne jaka pogoda ale i tak sie z nim spotka mowila ze na wyglad nie patrzy on dla niej jest sliczny. jest mi czesto zle plakac mi sie chce. dzis u nas w miescie byl koncert poszedlbym ale ona tam byla ze swoim chlopakiem.. staralem sie byc ok zadnychklotni ani nic nie wiem co zle zrobilem.. mamm mysli samobujcze. odwozilem jej do domu na czas a jak jest z nim moze chodzic jak dlugo chce teraz sie dowiedzialem ze moja siostra pojechala na zabawe i pewnie ta dziewczyna jest z nim i sie bawia a moja siostra to jej przyjaciolka.. wlasnie dlatego nie chcialem sie z nia spotkac 1 raz. pisalismy 2 mies i sie spotkalem/. jestem brzydki nikt mnie nie lubi calymi dniami siedze w domu jak to mam wolne od pracy na poprawe humoru przejade sie autem juz tez myslalem by w drzewo wjechac. wiekszosc szuka laski do ruchania fakt podniecala mnie ale nie chcialem sie zabawic.. ten nasz kontakt trwal jakies 6 mies i chcialo mi sie zyc mialem plany na wakacje z nia specjalnie wzialem sobie urlop i sie zakonczylo na olaniu nie wiem co mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patryk weź się w garść :) spotykaliście się , było Wam dobrze w swoim towarzystwie, ale nie zawsze wszystko układa się tak jak chcemy :) Jeszcze nie jedna dziewczyna przed Tobą przy której będziesz czuć się wyjątkowo . Ona teraz ma jakiegoś faceta, nie oznacza to , że jest z nim szczęśliwa, może to jest tak na teraz, żeby się zabawić :) Jesteś młody, masz pracę, masz samochód ,a uczucia i nowe znajomości na pewno się nie długo pojawią :) Pozdrawiam! 3 maj się chłopie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk19
no tylko jak pisalismy ostatnio to dowalila mi nawet nie odpisywala na czas tylko po dlugim czasie. od tego siedzienia w domu zaczynam sie bac ludzi stresuje sie przed spotkaniami. Jestem brzydki i nikt mnie nie chce na moje imieniny napisala zyczenia w smsie a jak jej napisalem na nk to nie podziekowala mi a innym tak. staralem sie byc jak to nazwala wyjatkowy kiedys mi dala krotki rekawek z napisem najlepszy chlopak na swiecie ona ma 17 lat. Jestem niesmialy nie mam za duzo do powiedzenia. wkurzam sie czesto przez to. Chcialbym zeby mnie zobaczyla ze sliczna dziewczyna zeby jej kopara opadla ale wiem ze tak nie bedzie od urodzenia mam przerabane. i tak sie ciagnie do teraz. modlilem sie zeby byla zdrowa i szczesliwa. jest szczesliwa ale nie chcialem takim kosztem ze traktuje mnie jak smiecia tak wiem ze nim jestem ale dlaczego ona?? teraz to nawet nic mi sie nie chce. prosilem ja na gg zeby mi chociaz raz na miesiac godzine poswiecila spotkania napisala ze nie bedzie taka i poswieci 2 i ani minuty nie poswiecila.. patrze na nia w niedziele jak wraca z kosciola i idzie w strone parkingu te kilka sekund musze sobie na nia popatrzec. zyc mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk19
calymi dniami siedzi mi to w glowie to ze stracilem dziewczyne na ktorej mi zalezalo.. nie mam z kim pogadac i teraz wpisuje swoje cierpienia na forum. jak jestem sam w domu to ryczec mi sie chce.. czy brzydki chlopak moze byc szczesliwy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×