co myslicie o chlopaku ktory......

jest przystojny, optymistycznie nastawiony do swiata, zabawny, bardzo fajny ale....nie zna swojego ojczystego jezyka i robi straszne bledy w pisowni!!!typu: pisze do was teksty w stylu "rozsadkowe myslenie polega na......" (co to ku...a jest "rozsadkowe myslenie"?????!?) albo " nie lubie jak ktos nieumie sie okreslic....." albo "lubiec" itd. itp. czy spotykalybyscie sie z kims takim???

???????????????//////

Niedojeb straszny, na pierwszy rzut oka może się to wydac niegroźne ale na dłuższą mete to ciezka choroba psychiczna

niestety taki 'szczegół' przekreśla wszytsko

dlaczego? myslicie,ze na dluzsza mete nie daloby sie tego "przeskoczyc"?,ze to naprawde mogloby byc problemem?

moze ma dyslekcje czy hooy wie jak to sie zwie

nie nie sadze,ze to to...

raczej dysmózgowie :D

to spierdalaj

no dalej wypowiadc sie "bom ciekawa" co sadzicie. koles jest naprawde fajny ale jak palnie "lubiala"itp. to nie sposob nie zauwazyc....

moze niedouczony troche, ale to chyba mozna nadrobic...

uppppp

Koleś nie jest fajny, Bo fajny, znaczy też mądry, a mądry to on niestety nie jest. Co ty chcesz przeskoczyć? Głupotę? Jak Ci odpowiada przystojny burak, to hehe powodzenia.

tez tak mysle,ze teraz moze to sie wydac niegrozne ale wyobrazcie sobie zyc z takim na codzien

czy on przypadkiem nie ma na imie tomek:)? mialam kiedys takiego wlasnie i wszytsko byloby ok gdyby nie fakt ze zaczelam odkrywac jakie straszne bledy popelnia i niesttey to mnie skutecznie do niego zniechcecilo...niby szczegol a jednak bardzo powazna rzecz

A ja wlasnie tak mam ze mnie to narazie nie zniecheca ale musze przyznac ,ze coraz bardziej zaczyna mnie to draznic, rzucac sie w oczy. Wyobrazcie sobie przedstawic go np. rodzinie(wszyscy mowia poprawna polszczyzna).Co oni sobie pomysla???