Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karkeloo

Wspólne/odmienne zainteresowania w związku

Polecane posty

Gość Karkeloo

Łączą czy dzielą? Czy para powinna obracać się w tych samych środowiskach, mieć podobny gust literacki/muzyczny/filmowy, no i czy warto za szelką cenę dopasowywać się do tego, co lubi partner na niekorzyść własnych pasji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karkeloo
Jak myślicie? Czekam na wymianę doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i czy warto za szelką cenę dopasowywać się do tego, co lubi partner na niekorzyść własnych pasji? Tak:O a najlepiej to w ogole upodobnic sie do partnera i zrezygnowac z własnego zycia , pasji , hobby ...O czy ty powaznie z tym pytaniem?!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Ludzi na pewno powinno cos laczyc, aby lubili wspolnie spedzac czas. Nie mozna sie nudzic we wlasnym towarzystwie, bo to nie przetrwa. Moga to byc wspolne pasje, ale niekoniecznie. Kazde moze miec wlasne hobby i wlasnych znajomych. Ogromnym bledem jest rezygnacja z tego co sie lubi dla partnera. Trzaba umiec zyc dla siebie i realizowac to co dla siebie jest wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karkeloo
Poznałam bowiem niedawno pewnego faceta. Wydaje się fajny, chyba mnie lubi, ciągle patrzy w moim kierunku i się uśmiecha, ale póki co nie podjęłam żadnych krokóW, żeby się do niego zbliżyć. Chodzi bowiem o to, że z tego, co się dowiedziałam, on ma zupełnie inne zainteresowania niż ja. Obracamy się w zupełnie różnych światach, więcej nas dzieli niż łączy. Nawet nie wiem o czym z nim gadać poza neytralnymi sprawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karkeloo
No właśnie, ja nie chcę się do kogoś dopasowywać. Nie ciągnie mnie do tych jego klimatów. Mam swoje pasje, fascynacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi o dopasowywanie się. Chodzi o to, żeby wspólne pasje łączyły. To właściwie jest warunkiem udanego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karkeloo
No tak, ale jeśli nie ma prawie żadnych punktów, które by nas łączyły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karkeloo
Hm, właściwie nie wiem, co nas do siebie ciągnie. Może właśnie to, że mamy podobny temperament, żyjemy w swoich światach, może i jakiś bodziec zewnętrzny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie to wszystko zależy od Ciebie i faceta. Niczyje zdanie się nie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karkeloo
No nie, znamy się o tyle o ile, ale zdążyłam już nieco zapoznać się z jego światem, wiem jakie są jego pasje, co słucha, co czyta, jak i z kim spędza wolny czas...Jest to oczywiście na swój sposób ciekawe, on zawsze tyle o tym mówi, no i widać, że żyje tym bez reszty, ale powiedzmy, że doceniam, ale nie podzielam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karkeloo
Jego znajomi to już w ogóle nie moja bajka. Oni mają swoje tematy, gadają takim specyficznym językiem i używają terminów, których w większości nie znam, no i trochę się gubię w rozmowach z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karkeloo
Najzabawniejsze jest jednak to, że faceci, którzy podzielają moje pasje, z którymi nieraz przegadałam całe popołudnia w knajpie, są dla mnie wyłącznie kolegami, nie pociągają mnie tak jak tamten...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psssssssssssssssst
Wspolne pasje to cos co laczy partnerow.Dobrze o tym razem porozmawiac,podzielic sie swoimi doswiadczeniami. Ale mysle,ze nikt nie powinien zrezygnowac ze swoich pasji na rzecz kogos drugiego. Partner powinien to tolerowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej go!!!
Wody ni eda sie połączyć z ogniem! Woda go zgasi! Olej tego gościa, to będzie gówno, a nie związek! Dwa inne światy! Ludzie powinni dobierać się na poziomie tego samego poziomu wykształcenia, tych samych pasji, mniej więcej tego samego wieku itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karkeloo
Wykształcenie, wiek - tutaj jest tak samo. Studiujemy też ten sam kierunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej go!!!
+ i - daje - Olej go! I tak jesteście z dwóch różnych światów! To tak jak związek feministki z muzułmańskim fanatykiem! I tak się jeszcze sobą rozczarujecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×