Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosia 3555

Moja córka jest bardzo zdolnym dzieckiem czy moge przeniesc ja o rok wyzej do

Polecane posty

Gość gosia 3555

przedszkola? bedzie zaczynala od wrzesnia z normalnymi dziecmi w grupie 3 latków, jednak ona jak na swoj wiek jest bardzo madra i szkoda mi by stała w miejscu gdyz w jej grupie beda dzieciczasem nie zbyt dobrze mowiace itd. Czy moglabym poprosic o zapisanie do grupy dzieci 4 letnich?? czy ktoras miala taka sytuacje? Moze dalo by rade wziasc córke do pani dyrektor i np przeczytala by cos.. mysle ze i pani dyrektor tez uzna ze szkoda jejczasu na tkwienie z 3 latkami, mial ktos podobna sytuacje? mi by bylo na reke bo szybciej by tez do szkoly poszla.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz jeśli nie masz poduszki
kobieto daj jej się nacieszyć dzieciństwem - nie zabieraj jej tego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
wlasnieszkoda mi bedzie córki jak dzieci wokól niej beda seplenic, moja corka juz nieco innymi rzeczami sie interesuje niz ganianie i darcie sie po sali. poradzi ktos cops jak to wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko mzoe zostac przeniesio
ne jesli spełnia odpowiednie kryteria. opinia mamy takim kryterium nei jest. idz do pani dyrektor i porozmawiaj z nią, ona Cię pokieruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
rozumiem dzieki a mialas taki przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
moze w rodzinie, u znajomych.. czy potem normalnie rok wczesniej bez problemów dziecko szlo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, czy to aby nie prowokacja, ale możliwe, ze nie. dziewczyno, daj spokoj córce - tak jak napisano ci wyżej. moj tez po żłobku ślicznie mówił, recytował, spiewał piosenki, ruchowo w ogole super - ale pozwoliłam mu iść z maluchami, zeby nie gonił do przodu, tylko szedł w normalnym tempie - nie martw sie, maluchy tez sie uczą wierszy, piosenek, przygotowują przedstawienia - nic sie złego nie stanie jak trafi do maluchów i tak do szkoły idzie nowym trybem, wiec rok beztroski ma odebrany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas tak bylo
córka dostała sie do przedszkola ale odstawała od 3 latków i została przeniesiona do 4 latków. W tym roku do przedszkola od września idzie synek i pani dysektor, która zna małego bo często bywa w przedszkolu na rożnych uroczystościach od razu zadecydowała ze pójdzie do wyższej grupy. Żeby nie było, ze mam niezwykle dzieci to razem z córką przeszło kilka innych dzieciaków, które sobie po prostu zwyczajnie radziły z samoobsługą, mówieniem i ogólna orientacją. Uważam, ze jeśli masz możliwość powinnaś przenieść córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz jej zniszczyć życie???
moja siostra cioteczna była cudownym dzieckiem, posłali rok wcześniej do szkoły, jest zarozumiała i nielubiana, owszem bardzo dobrze się uczy, ale myślę że gdyby poszła do szkoły normalnym trybem też by się wykształciła, a by nie traktowała by wszystkich gorzej tylko dlatego że jest od nich młodsza a z nimi w klasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas tak bylo
Ale tu nikt nie pisze o posyłaniu wcześniej do szkoły! Tu chodzi o przedszkole! Ustaliłyśmy z panią dyrektor ze maluchy spędzą po prostu dwa lata w zerówce i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko mzoe zostac przeniesio
"rozumiem dzieki a mialas taki przypadek?" mialam. moja kuzynke posłano rok wczesniej do szkoły podstawowej, a potem w siódmej klasie miala indywidualny tok nauczania i zrobiła dwie klasy w jeden rok, w efekcie czego poszla do liceum tez o rok wczesniej niz dzieci z ktorymi zaczynala podstawówkę. nie wpłynęło to na jej charakter, jak była miła i fajna tak pozostała. jesli dziecko jest istotnie utalentowane to nie znaczy ze bedzie zarozumiale - za zarozumialosc odpowiedzialna jest tylko rodzina ktora wbija dziecko w pyche. jak bedziecie ją normalnie traktowac to bedzie OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
taak napewno jak wysle ja wcxzesniej to bedzie nieulubiana i zarozumiala :) a niby czemu? wiem ze odstawanie pod wzgledem intelektualnym i sprawnosciowym od grupy rowiesnikow jest powodem do zazdrosci no ale zeby az tak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn tez sie nudzil
z rówiesnikami, poszedl rok wczesniej do szkoły, zero problemow, teraz ( po studiach) ma rok do przodu. Rok to żaden problem, czesto bywaja róznice w rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
acha no wlasnie interesuje mnie wlasnie to czy dluzej zostanie w przedszkolu z 5latkami czy rownym krokiem z grupa 4 latkow bedzie szla do szoly?? (jesli uda mi sie ja przeniesc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem, a po co 2 lata w zerówce - powtarzanie materiału. to juz chyba lepiej, zeby na poczatku bylo dziecko w 3latkach, potem 4-latkach. ale nie znam sie dobrze, wiec nie oceniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko mzoe zostac przeniesio
"Ustaliłyśmy z panią dyrektor ze maluchy spędzą po prostu dwa lata w zerówce i to wszystko." to niekoniecznie jest dobry pomysł. po pierwsze dzieci przez drugi rok w zerówce beda robic to samo (a zdaje sie ze jest jakis program i czegos tam sie dzieciaki juz uczą w podstawówce?) - to niekoniecznie korzystnie wplynie na ich rozwój. po drugie - dzieci z ktorymi zaczną zerówkę pójdą dalej, a one zostaną znów w tej samej klasie. dzieci mogą to odebrac własnie jakby byly gorsze od innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
dokladnie, moja corka rozniez sie nudzi z rowniesniami, a czasem nawet patrzy z zadziwieniem "co oni wyprawiaja" wiec czemu ma "stacw miejscu" w grupie 3 latków gdy przepasc jest zbyt duza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas tak bylo
Ja nie chcę rok wcześniej bo moja i tak się już łapie na nowy program kiedy do szkoły idą 6 latki. Ale uważam, że do przedszkola ma się chodzić z przyjemnością. Ona jest bardzo towarzyska, lubi się bawić, łatwo nawiązuje kontakty, a w tych 3 latkach nie specjalnie znalazła dla siebie miejsce. W 4 latkach już inny poziom i od razu poznała koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
dziecko mzoe zostac przeniesio dokladnie, masz racje, lepiej juz jakby poszly "za ciosem" a nie siedzialy w jednej grupie po 2 lata.pozatym kolezanki wszyscy pojda wyzej a ona czemu ma niby zostac na rok jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas tak bylo
Nie do końca tak. Córka raz będzie w zerówce w przedszkolu ze swoimi znajomymi a potem przeniosę ją do zerówki w szkole podstawowej i z tym rocznikiem pójdzie już dalej. Uważam ze dla niej będzie to dużo korzystniejsze bo będzie miała czas na adaptację a i program będzie inny bo nauczyciel inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci tak
Twoje chęci to jedno a obiektywna ocena pegagoga lub psychologa to drugie i tylko to ma znaczenie przy ewentualnych przenosinach o rok wyżej . To ze Twoja córka ładnie mowi wcale nie oznacza ze da sobie rade w sredniakach od wzgledem społecznym, emocjonalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
hmm.. mojacórka to pięknie i mówila ale jak miala 1,5 roku.. teraz jest tego znacznie wiecej.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci tak
u nas tak bylo Nie do końca tak. Córka raz będzie w zerówce w przedszkolu ze swoimi znajomymi a potem przeniosę ją do zerówki w szkole podstawowej i z tym rocznikiem pójdzie już dalej. Uważam ze dla niej będzie to dużo korzystniejsze bo będzie miała czas na adaptację a i program będzie inny bo nauczyciel inny. bardzo zły pomysł bo zamiast "isc za ciosem " i stymulowac dalszy rozwój dziecka tak naprawde je uwstecznisz pozostawiajac je na kolejny rok w zerówce :( nie wiem w ogole kto Ci doradził takie pseudo rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
pozatym da sobie rade pod wzglem emocjonalnym gdyz na podworku wybiera sobie tylko 4-5 letniedziewczynki do rozmowy, zbawy :) oczywiscie te ktore odpowiadaja jej poziomowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas tak bylo
A ja myślę, ze to okres przejściowy i potem się właśnie to wyrówna. Wszystkie dzieci zaczną mówić, zaczną się interesować wspólną zabawą itd i córka się odnajdzie wśród swoich rówieśników. To ze teraz potrafi więcej i jest ciut do góry nie oznacza, ze tak będzie zawsze i kiedyś moze sobie zwyczajnie nie radzić, dlatego do szkoły pójdzie ze swoim rocznikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci tak
gosia 3555 hmm.. mojacórka to pięknie i mówila ale jak miala 1,5 roku.. teraz jest tego znacznie wiecej.. nie wątpie, ale problem min czy sie odnajdzie wsród innych starszych dzieci bo czesto jest tak , że dzieci które szybciej rozwijają sie intelektualnie niż ich równieśnicy często maja probelm z na poziomie interakcji społecznych, emocji itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas tak bylo
W czym ją uwstecznię? Nie mam parcia na to ze moje dziecko ma być wybitne. Chcę tylko, zeby się dobrze czuła. W grupie 3 latków jej się nie podobalo bo większość dzieci odbiegala poziomem nawet od jej mlodszego o rok brata a co dopiero od niej, ale moze to zabrzmi brutalnie, nie uważam zeby moje dziecko bylo genialne. Myślę, ze za rok, dwa będzie zupełnie przeciętne bo tamte 3 latki zaczną poprawnie się wyslawiać itd i poziom się zrówna. Po co mam ją pchać do skzoly jako 5 latkę? Niech się bawi i korzysta z dzieciństwa jak moze. Wczesniej do szkoly to wcześniej do roboty, a robota nie zając. Dzieciństwo sie już nie wróci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
Pojde do pani dyrektor, i porozmawiam, dobze ze jest wogole taka mozliwosc. Napewnozasiegne opini psychologa dzieciecego i napewno Pani dyrektor kaze namsie udac do jakiegos "jej"psychologa, wiec sprawa jest do zlatwienia widze. super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci tak
u nas tak bylo A ja myślę, ze to okres przejściowy i potem się właśnie to wyrówna. Wszystkie dzieci zaczną mówić, zaczną się interesować wspólną zabawą itd i córka się odnajdzie wśród swoich rówieśników. To ze teraz potrafi więcej i jest ciut do góry nie oznacza, ze tak będzie zawsze i kiedyś moze sobie zwyczajnie nie radzić, dlatego do szkoły pójdzie ze swoim rocznikiem. ale co Twoja córka ma wyrównywac, skoro posyłasz ja wczesniej do przedszkola i zerówki a ona jak piszesz daje sobie świetnie rade? bez sensu jest marnowac to czego sie nauczy to nie jest okres przejsciowy złaszcza dla tych dzieci , ktore będa szły nowym programem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 3555
u nas tak bylo a jak nie zda w ktorejs klasie to akurat sie wyrowna wtedy.. a jakdo roboty chcesz jej rok zaoszczedzic to sponsoruj ja przez ten rok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×