Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nicniemasensu.,.

czy to byl gwalt czy to wszystko moja wina?!

Polecane posty

Gość nicniemasensu.,.

Kiedys bylam szalona 20latka z glowa pelna pomyslow i marzen dzisisaj juz tak nie jest,,, dzisiaj juz tylko obwiniam sie za to co mnie spotkalo....po imprezie mialysmy juz wracac z kolezanka do domu, ale na ulicy zaczepila nas grupka facetow i zaczeli namawiac nas na male afterparty, kolezanka nie chciala sie zgodzic ale ja mialam ochote i sama tez ja namawilama. wkocu gdy zobaczyla,ze wsiadam razem z nimi do taksowki tez wsiadla... na miejscu usiedlismy w pokoju, zrobili nam drinki, rozmawialismy smialismy sie bylo milo ale widzialam ze kolezance se nie podoba i caly czas mowila zebysmy juz wychodzily.... gdy wrocilam z balkonu z papierosa jej juz nie bylo wyszla, poszla do domu, ja tez wtedy chcialam isc za naia ale nie chcieli mnie wypuscic, powedzieli ze stad niczym nie dodjade do domu ze jest niedziela rano ze po co mam sie sama gdzies tam krecic ze odwioza mnie jak sie tylko troche przespia.. posiedzielismy jeszcze pozniej jeden z nich-ten ktory w tym domu mieszal- zaprowadzi mnie do pokoju i powiedzial ze tu moge sie spokojnie polozyc ze nikt mi tu nie wejdzie.po czym.... Wszedł za mna... zamknal drzwi... przekrecil klucz.. i o nic juz nie pytal, nic nie mowil.... popchnal mnie na sciane jedna reka mocno zlapal za wlosy druga wlozyl pomiedzy uda...prosilam zeby przestal, mowilam nie, probowalam sie wyrrwac ale nie mialam szans...popchnal mnie na lozko 'siedz cicho dziwko bo chyba nie chcesz zeby koledzy tez skorzystali'... potem juz nie zawiele pamietam, tylko niektore momenty, jak przez mgle, tak jak bym sie wylaczyla na ten czas jakby mnie tam nie bylo... pamietam tylko ze nie krzyczalam, nic nie mowilam, nie probowalam sie wyrywac ani z nim szarpac, nie plakalam... i pamietam jeszcze jego zadowolona usmiechnieta twarz. z ta ochydna blizna na brodzie... po wszystkim powiedzial 'pozdrowienia dla chlopaka' ubral sie i wyszedl. minelo juz troche czas ale ja do tej pory nie plakalam z tego powodu, nie potrafie nie wiem czemu, mysle o tm na okraglo ale nie umiem plakac... Mam wrazenie ze to wszystko przezemne bo przeciez sama sie zgodzilam tam jechac sama z nimi pilamdo tego bylam wyzywajaco ubrana. Nie wiem naprawde nie wiem, w kazdym razie nie jestem juz soba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłosierny samarytanin
głupie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to był gwałt ale
szlajając się z obcymi facetami sama się o to prosiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzmy ze
Na policje ....marsz! On moze innej to zrobic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylweekzno
nie rozumiem dzisiejszej mlodziezy najpierw wlucza sie po nocach z nieznajomymi a potem sie dziwia ze takie sytuacje sie zdarzaja. ze dziewczyny gina bez slowa, sa gwalacone, sa porywane i niewiadomo co sie z nimi dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gł od ny
żeby nie on to kto by ci pokrył,wieczor byś miala zmarnowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetna fantazja!! Przeczytałaś gdzieś o tym, czy pornoli się naoglądałaś tajlandzkich? A może to twoja wyobraźnia? tak, czy inaczej nieźle wykombinowane..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameliaamelia
jezeli faktycznie to prawdziwa historia to to byl gwalt. Naiwne gowniary i wykorzystujace to bydlaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YesAllIn
słabe prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli to nie prowo to współczucia ale jesteś niestety sama sobie winna.Nie wsiada się z nieznajomymi do taksówki pamiętaj o tym, mało świrów po świecie chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×