Nie mam znajomych...

uuuu daleko ja podlaskie koło Suwałk

Daleko.... Szkoda. A u Ciebie jak to się potoczyło, że wyszło jak wyszło?

up... :(

up :(

hej , ja tez jestem z mazowieckeigo, ile masz lat?

Ja mam 24, a Ty?

ja też mam 24, a u mnie to strasznie dziwnie wyszło, ale to nie temat na forum, szkoda że mam tak daleko do Was

No szkoda... :( Kurcze, czasem fajnie jest z kimś pogadać, wyskoczyć na pizzę czy coś w tym stylu. Szczególnie, że teraz ciepło się robi, można spędzać więcej czasu poza domem, na świeżym powietrzu, a tu nie ma z kim... :o Turecka Panna, jeśli masz ochotę, możesz napisał maila do mnie, nie chcę tu podawać numeru gg. oliwka798@interia.pl

19... troche nas dzieli;) Ja wprawdzie mam kilka kolezanek z ktorymi mozna sie spotkac, ale brakuje mi takiej przyjaciolki od serca.

Cześć autorko!ja mam podobną sytuację'od kąd jestem ze swoim chłopakiem'czyli 1.5roku'tez straciłam dużo kontaktów .ze znajomymi.'bo albo większość moich koleżanek tez ma chłopaków i są zajęci sobą'albo juz jak jesteśmy rok po szkole'to jakby zapomniały o niektórych koleżankach'bliskich..Dokładnie'czasami nie ma nawet z Kim grilla zrobić..gdybyśmy mieszkały bliżej to powiem Ci że nawet bym z Wami sie ustawiła na grill...a teraz praktycznie cały czas gdy nie ma chłopaka ze Mną siedze w domu i nuda na maxa!żyć sie odechciewa czasem z nudów'Ehh