wczoraj jechałam pociągiem, dostałam opierdol od konduktorki

Wczoraj o 5:55 rano miałam pociag, kasa była zamknięta, bo to małe misteczko, więc musialam kupić cały bilet . Wsiadłam poszłam do pierwszego wagonu i znalazłam konduktorkę. Proszę ją o bilet i daję całą dychę a a ona: Co pani sobie wyobraża, ze ja pani bede ze swoich wydawać, prosze o drobne. czy pani jest jakaś nienormalna, prosze panią to nie kasa, to pociag jest! a ja głupia zamisat jej coś odpowiedzieć jeszcze przeprosiłam. wredne babsko. Nieczęto podrózuje pociagami , raz na poł roku, ale jeszcze tak nie miałam, przy pasażerach się wydarła na mnie. Polska kolej traktuje ludzi jak worki z ziemniakami wazne,zeby zawieźc i tyle, niemiłe, warunki w pociagu straszne.

up up:-)

haha pracuje na pkp :) i wiem o czym mowisz kolejarze miedzy soba nazywaja nie rzadko ludzi debilami , baranami , jebanymi pasażerami , dlaczego ? dlatego ze zarabiamy mala kase i jeszcze musimy uslugiwac ... nie jestem konduktorem lecz dyzurna ruchu ale czesto sie spotykam z takim traktowaniem ludzi

bo bilety kupuje sie w kasie wcześniej!!!!! konduktorka to nie bankomat z dupy drobnych se nie wyciągnie!!! :D

rozumiem, czasami jadą buraki, młodzież która nie potrafi sie zachować,ale naprawdę takie traktowanie mnie przerazilo, już nigdy nie pojadę pociągiem:-) nic jej nie zrobiłam, byłam miła, mówie:dzien dobry, chaiałabym kupić bilet, usmiechałam się...A ta mi tak wiechała.

kasa tam w ogóle nie jest otwarta! i to jeszcze o 6 rano. Tego nawet nie mozna nazwać dworcem

co to był za p;ociąg, żeby wredne babsko wiedziało jak nie należy odzywać się do ludzi. Jak za mało kasy to zmienić robotę

No to nie jeździj, mój boże. Co sie dziwisz, skąd miala miec drobne o 5 rano?

ale chamstwo w tej polsce, ja pierdole :-O dobrze ze wyjechalam :-O

a ruda wredzizna to faktycznie ruda wredzizna, pewnie też z pkp

a gdzie miałam kupic wczesniej ten bilet? Nie jestem z miasta,ze jest 5 kas otwartych a drobnych faktycznie nie miałam, nie musiała na mnie krzyczeć

no sorry , ale niektóre "podróżniczki" to jak śpiące królewny niekumate! MYŚLEĆ TRZEBA!!!!!!!!!!!! zapłaci za bilet 9zł a chciałaby żeby ja na rękach nosić:D bo się usmiechnęła:D dziewczyno ! pomyśl i kup bilet dzień wcześniej! ....albo.... nie żądaj reszty!

a skad pani w sklepie ma miec kase na wydawanie reszty ??? Glupi argument ... skoro kurwa udostepnia sie taka usluge w pociagach jak sprzedaz biletow jebani konduktorzy/orki powinni wydawac reszte !

nie jestem z PKP , ale wkurza mnie BEZMYŚLNOŚĆ niektórych osób.

"Co sie dziwisz, skąd miala miec drobne o 5 rano?" To juz nie problem podrozujacego. Ona powinna sie cieszyc, ze kupuje ktos bilet u niej, bo ma z tego dodatkowa kase. Czesto jezdze pociagami, czesto kupuje bilety u konduktorow, ale zawsze sa mili nawet jak nie maja wydac to prosza by poczekac chwilke i przynosza reszte.

ale wiedziałam,ze bedą tu bronić niektórzy konduktorki, to nie wina pasażerów,ze mają po kosztach pracownicy PKP, i tak dobrze ze jeszcze ludzie maja cierpliwość jezdzic, własnie dzieki takim ludziom mają pracę, a jeszcze tak ich traktują

ciekawe jak byscie sie poczuli gdybyscie przyszli o 5.00 rano do spozywczaka i pani nie miala wydac reszty ? juz widze wasze dobre serduszka mowiace reszty nie trzeba :D

ruda-oj paniusiu, niekazdy jest taki jak Ty, a bilet nie kosztował 9 zł, nie chodzi o reszte, tylko o sam fakt.

Nikt nie broni konduktorki, ale ja jakos nie miałam nigdy takich problemów chociaz jezdze kilka razy w tygodniu. Dla mnie jest oczywiste ze o świcie nie bedzie mi miala jak wydac, wiec zawsze rozmieniam wczesniej. Gdzie ona ma rozmienic w pociągu? Oj myślcie bo to nie boli, a nie wielkkie damy i wszystko im sie należy

PKP -to spuscizna po PRL.To samo jest w urzedach małych gmin. .Towarzystwo wzajemnej adoracji .

haha ale sie zburzyliście

sklep to sklep, a pociąg jest w ruchu , gdzie ci konduktorka poleci rozmienic pieniądze???? Ty sama mogłabys pomysleć wcześniej o drobnych. Jak chcecie wymagac od kogoś to zacznijcie od siebie.

skoro k**wa udostepnia sie taka usluge w pociagach jak sprzedaz biletow j**ani konduktorzy/orki powinni wydawac reszte ! Skoro mają bilety, skoro jest sprzedaż biletów u konduktora...... to nie wina pasażerki żeby drzeć po niej ryja. Bilet MOŻNA kupić w kasie LUB u konduktora.... to nie samolot

Brak drobnych na reszta, wczesna godzina, i male zarobki nigdy nie usprawiedliwia chamstwa i zlego zachowania. Masz opcje kupic bilet w pociagu, i to u niej, wiec ona-konduktorka- powinna sie liczyc z tym, ze bedzie potrzebowac drobne. Jesli ich nie ma (jej zaniedbanie bo przeciez ludzie kupuja u niej bilety) to powinna przeprosic CIe i zaproponowac jaies rozwiazanie!!!! Chyba, ze ma napis na czole lub gdzies w poblizu jak jakis automat: nie wydaje reszty. Nie cierpie takich ludzi...i co z tego,ze malo zarabia...to jest najlepsze tlumaczenie chamstwa..lekarze malo zarabiaja, polozne, pielegniarki, sprzedawczynie, itp, itd. wiec moga sobie pozwolic na obrazliwe zachowania? TAkie cos powinno sie potepiac, a nie rozgrzeszac. Rozumiem Cie, i TWoje zachowanie bo napewno tez bym sie tak zachowala, ale ta babka powinna dostac nauczke!!

Czy ja żądałam resztę? Obawiam się, jakbym powiedziała:reszty nie trzeba , to jeszcze gorzej by mi się oberwało, ze daje takiej krowie "napiwek"

podrózniczka-nigdy wiecej no właśnie są ci co myślą i ci niekumaci:D

kuliss normalne ze WZAJEMNEJ sama jednostka nic nie zrobi jestesmy jak rodzina walczymy o swoje zwlaszcza zwiazki zawodowe.

dlatego nie jeżdżę pociągami, bo chyba bym pierdolca dostała :P w sumie w tramwajach jest podobnie, zapytaj o coś motorniczego to ci odpowie na odpierdol, zapytaj ponownie to już słychać irytację w głosie, zapytaj nie daj boże trzeci raz to będzie wrzeszczał na całą japę przy ludziach. nie wiem czemu ci ludzie są tacy znerwicowani :P

bo Ci co bronią to mają takie same rozdarte ryje i nie rozumieją że wystarczy POWIEDZIEĆ zamiast drzeć jape

Oczywiście, że to sprzedający powinien zadbać o to, aby mieć jak wydać resztę! W ogóle co to za traktowanie, i jeszcze przy innych ludziach. Nic złego przecież nie zrobiłaś, to ona nawaliła nie mając jak wydać reszty. Najlepiej byłoby skargę złożyć na nieuprzejmą babę.