Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w myslach sie gubie

Przyszedl sms do z oskarzeniem o romans do mojego meza

Polecane posty

Gość w myslach sie gubie

Nie wiem co robic- poradzcie.. Jak w temacie- dostalam sms (nr meza) niby od meza babki, ktora niby bzykal... Nie mozna sie dodzwonic na ten nr. Hest wylaczony ciagle. On=maz mowi, ze nawet nie zna nikogo o tym imieniu ktore podano w smsie, ale znal jego nr ten ktos i imie.. co zrobic, jak dowiedziec sie czegokolwiek/ Macie pomysly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w myslach sie gubie
pomozcie, bo zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takapani
ja miałam podobnie dostawałam telefony i sms a raczej mój mąż dostawał od jakiegos faceta ze mój maż związany jest z jego żoną troche to zagmatwane ale pewnie wiesz o co chodzi.. mój oczywiście się wypierał ze nie zna tych osób nie wierzyłam mu ale przyjełam to ze spokojem i co się okazało? ze pomylili numery telefonów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedys wysyłałam
takie sms przypadkowym osobom dla jaj :D moze ktos podobine i trafiło na Cb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w myslach sie gubie
w nocy obudziłam się, bo wydawało mi się, że ktoś puka do drzwi. otworzyłam oczy i zobaczyłam swojego faceta klęczącego nade mną ze sztywnym penisem w dłoni i pukającego mnie tym sztywnym członkiem w czoło. zapytałam, co on robi, a on odpowiedział spokojnie, że tak tylko się bawi. a najgorsze jest to, że przyznał się do tego, iż robi to prawie każdej nocy i w ogóle zdziwiło go to, że się dopiero teraz zorientowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w myslach sie gubie
no wlasnie wyglada to dziwnie, bo my wieksza czesc czasu razem spedzamy wiec raczej nie mialby nawet kiedy cos na boku krecic i raczej nie podejrzewam go o to. Sadze raczej ze ktos sobie jaja robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w myslach sie gubie
podszywie- prawie trafiles/as :) on czasem budzi mnie w nocy w wiadomym celu (ha go tez;) ), ale po czole akurat nigdy mnie jeszcze nie stukal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takapani
daj spokój głupi zart i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pietja
ja tak zrobiłem wysłalem sms i innego telefonu na swój że moja żona mnie zdradza, miałem już pewne dowody przeraził mnie jej spokój i opanowanie nie znałem tej kobiety mojej żony 21 lat razem przyznała się do jednego incydentu w hotelu teraz jest koszmar w moim mózgu i zyciu czy wybaczyć bo dalej ją kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w myslach sie gubie
no to wspolczuje... Ja tez z bratem robilam kiedys takie jaja wiec wiem ze to sie zdarza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w myslach sie gubie
no i pietja- jesli ja kochasz to wybacz, sprobuj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mial kto wiecej takie przypad
ki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mnie kiedyś zadz babka i się drze że jak nie przestanę jej nękać tel to zgłosi sprawę na policję :) tłumaczę babie że jakaś pomyłka a ona dalej swoje że mam jej kitów nie wciskać bo wie że to ja dzwoniłam :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eetamm
e tam sms ;) Dwa dni temu, obudzil mnie domofon , odbieram - a tu mi jakies babsko krzyczy" ty dziwko zostaw mojego meza w spokoju " hehe kopare zbieralam z podlogi ;) podlecialam do okna - a tu babina po 50 - taa lecialam na jej meza ->pomylila mieszkania :D z mezem mielismy ubaw caly dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalewajkaajkaka
Miałam gorzej. Kiedyś z nudów wysłałam do męża smsa (z numeru startowego), że jak natychmiast nie zostawi mojej żony w spokoju, to chłopaki z nim odpowiednio pogadają. Mąż nic mi nie powiedział, że dostał dziwnego smsa, przestał zostawać w pracy na nadgodziny. Jego zarobki nie zmalały ani o grosik. Zgłupiałam. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×