Chciałabym zmienić swój wygląd,

ale mój chłopak jest temu przeciwny. Uważa, że tylko naturalne kobiety są naprawdę piękne, że nie ma sensu zmieniać nic w wyglądzie. Nie życzy sobie ani grama makijażu na twarzy, nie mówiąc już o farbowaniu włosów itp. Tymczasem wyraźnie nęci mnie, żeby wprowadzić jakieś zmiany w swoim wyglądzie. Wyglądam tak nijako, nie czuję się zbyt atrakcyjna. Chciałabym pozwolić sobie na niewielką choćby dozę ekstrawagancji, oczywiście wszystko z umiarem, ale za każdym razem, kiedy mu o tym mówię, złości się.

a po co ty mu o tym mówisz? co? nie jego sprawa :O może mu się nie podobać,, ale nie ma prawa Ci zabraniać chyba, że Cię kupił od Twojego ojca:O

Co o tym myślicie? Dlaczego on nie chce, żebym lepiej wyglądała?

Myślę że raczej z obawy byś nie stała się atrakcyjniejsza dla innych samców, niż dlatego że lubi naturalne kobiety.

Mówię mu o tym, ponieważ chcę być z nim szczera i wiedzieć, co o tym sądzi. Ostatnimi czasy nie czuję się najlepiej we własnej skórze i dobrze byłoby coś zdziałać w tym kierunku.

Możliwe. Jednak to robię przede wszystkim dla poprawy samopoczucia, a nie po to, żeby zwiększyć swoje powodzenie wśród mężczyzn.

Nie jest, skoro się źle czuje. Makijaż i dobry strój zawsze podkreśli urodę, nawet pięknej kobiety. O "masce" może mówić tylko kobieta która nie potrafi i nie chce się malować.

Jest Ciebie lub siebie niepewny. Mój też tak mamrotał, ale kazałam szukać sobie takiej miss natura w podskokach jak kazał mi przytyć (ważę 60 kilosów, więc z dodatkowymi wyglądałabym już jak rozlazła pokraka).

Nie dążę do sztuczności. Nienawidzę solarium, ostrego makijażu, skąpych strojów. W kwestiach mody pozostaję indywidualistką, która nie kieruje się tym, co na topie, a własnymi pomysłami, które w jakimś sensie nawiązują do tego kim jestem w środku. Interesują mnie klimaty etniczne, orientalne...tam kobiety wiedzą co to styl.

Przecież orient to jeden wielki kicz.

Chciałabym zaczerpnąć stamtąd nieco inspiracji, wprowadzić jakieś innowacje, ale mój luby oczywiście od razu zakłada, że będę wyglądać niezbyt naturalnie.

Nie zgodzę się z Tobą. Owszem, zdarzają się pewne skrajności, ale widziałam też kreacje naprawdę wysmakowane, każdy detal dopracowany idealnie.

Facet ZABRANIA i Ty nie wiesz co z tym zrobic. Czy Ty w ogole mozesz cos robic bez jego wiedzy?