Brak postepu porodu-dlaczego?

A ja wlasnie jestem po prepidilu (zel), po cewniku foleya, po kroplowce z oxy, i 2 godziny po przebiciu pęcherza. I oprocz rozwarcia na 3cm nic sie nie dzieje, cisza, zero bólu. Zaraz dadza kolejna kroplowke z oxy i jak to nie pomoze to nie wiem co dalej mnie czeka...:-/

ja mialam brak postepu ze względu na male rozwarcie, wywolywanie porodu masakra, skończyło się cesarka, co za ulga to byla.

Ja tydzien po porodzie dostalam kroplowke z oksytocyna. Mialam skurcze,pelne rozwarcie. Pozno przyszedl do mnie anestezjolog ze znieczuleniem. Ale dostalam znieczulenie i skurcze oslably. No to znowu znieczulenie odcieli a rozkrecili oksytocyne na maxa. Pamietam ze glowka juz byla nisko bo polozna wkladala reke i jej dotykala, mowila ze zaraz bedzie po wszystkim. Ale mimo silnych skurczy zadnego postepu. Okazalo sie ze dziecko jakos krzywo sie wstawilo. Jeden lekarz probowal reka obrocic glowke :/ a drugi jakos przez brzuch, robili to w momencie skurczu i kazali przec, to wszystko razem bolalo strasznie a nic nie pomoglo i wyladowalam na cc

Ja odpłynełam po oksytocynie. Pamiętam jeszcze lampy (wieźli mnie na salę operacyjną) i ktoś mnie ciągnął za ręce (wkłuwali się w kręgosłup). Później już wszystko pamiętam, syn by się nie urodził- owinięty pępowina i chory-przez to malutki 2900. Moja ginekolog jedyne co stwierdziła że dobrze wyszło z tą oksytocyna bo inaczej by czekali i niewiadomo jakby się skończyło. Przy drugiej ciąży mam wpisany zakaz podawania oksytocyny.