Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Mam maly problem z synkiem kolezanki, nie wiem jak jej powiedziec...maly ma prawie 2,5 roku, zachowuje sie okropnie, zabiera ciagle zabawki wszystkim dzieciom, bije, popycha, jak idziemy do nich w gosci to moja mala nie moze niczym sie bawic bo on od razu zabiera, nawet jedzenie odsuwa...sytuacja jest nie do wytrzymania, czasem zwroce jej uwage, on sie strasznie do tego drze, piszczy, ona niby cos tam probuje przegadac do niego ale wkoncu albo dostanie to czego chce albo z piskiem wtula sie w nia a ta go jeszcze glaszcze, mowi juz dobrze dobrze. cholera nie moge u niej dluzej niz pol godziny wytrzymac.... co byscie zrobily, ja ja naprawde lubie, nie mam az tak wielu kolezanek, zreszta nalezy do kregu znajomych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha haaaaa ddooobb
Tofu na tych zdjęciach to Ty???? co Ty to zdjęcie długopisem robiłaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie. Moje koleżanki mają córki starsze o rok od mojej i sytuacja taka sama. Zabierają zabawki, wtedy ja reaguje, mówię ze nie wolno, ze trzeba baiwc się razem, poza tym reagują tez moje koleżanki. Skoro jest brak reakcji ze strony matki to Ty zareaguj, wytłumacz dziecku że powinno się dzielić, że Twoja córka nie zabierze tej zabawki tylko się nią pobawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogadaj z nią o tym, skoro to dobra koleżanka, to nie powinna się obrazić (chyba że obrażalska jest z natury :) ) nawiąż o tym w bardzo delikatny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale to normalne zachowanie
w tym wieku,ze sie nie chce dzielic. Zabieraj ze soboa swoje zabawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyhgtfrds
zajmij sie swoim dzieckiem, normalne zachowanie malucha. Fajna z Ciebie koleżanka, nie dziwie sie ze masz ich mało :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja corka ma 3 latka
i nauczylam ja, ze z dziecmi trzeba sie dzielic, nikopgo nie bije, ewentualnie podniesie ton na inne dziecko (wie, ze krzyczec na nikogo nie mozna), ktore jej krzywde robi i mowi-nie wolno bic itp. Tylko, ze ja corce duzo tlumaczylam i ona jest akurat z tych dzieci, ktorym wystarczy raz powiedziec, wytlumaczyc i rozumie... Tez mialam taki problem z corka kolezanki-zabieralla mojej zabawki, bila ja, drapala.. I wlasnie kolezanka moze i reagowala, ale nie robila tego z p[rzekonaniem, tylko dla zasady-bo tak trzeba. Mowila: :Majus, nie wolno... ale nie tlumaczyla swojej corce. Wiec najpierw ograniczylam kontakty, a potem sama zaczelam spokojnie tlumaczyc jej coreczce... I w koncu sytuacja sie poprawila i teraz dziewczynki bawia sie razem bez wiekszych klotni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja corka ma 3 latka
taa, pewne zle zachowania dzieci sa normalne w tym wieku, ale to nie oznacza, ze nalezy na to oko przymykac, bo przeciez wszystkie dzieci w tym wieku nie chca sie dzielic, bija sie itd... Od tego sa rodzice zeby nauczyc dziecko, wpoic mu zasady a nie zwalac wine na to, bo to taki wiek i nic z tym nie robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×