Facet mi się wkońcu oświadczył - było beznadziejnie

Co prawda zabrał mnie na spacer w góry i tam mi sie oświadczył , a ja powiedziałam no nareszcie i tyle włozyłam pierścionek... Gdyby nie to ze jesteśmy razem już 5 lat to sprawa wyglądałaby inaczej, ja juz myslałam o tym zeby go zostawic bo ja bym chciała żebysmy juz dawno po ślubie byli a nie dopiero oświadczył sie przez to ja cokolwiek on nie robił to od kilku raz ciagle myslałam ze "o teraz mi sie oświadczy". Wogóle nie było zaskoczenia... a teraz co ślub z obowiązku bo kur*** juz każdy gada a tyle jesteście razem a co wy juz tyle czasu chodzicie. zero romantyzmu w tym wszystkim gdyby tego tak nie przedłużal nie mialabym zalu....:(

faceci zawsze tak maja, zenic sie chca jak tobie juz to zwisa i powiewa.

Ogarnij sie kobieto! Chcialas zeby Ci sie odwidczyl a traz zrzedzis zalosne! Tez jestem kobieta i smiac mi sie chce jak Was czytam wszystkie jedne chca slubu bo sa juz 5 lat razem i jak mozna tyle zwlekac, drugie dostaja oswidczyny ale nie chca sie zenic a trzecie kurwa dostaja pierscionke itd ale nie tak jak chcialy.... I badz tu madry chlopie hehe

proza życia

przynajmniej dla kobiety, wieczna charówka i jeszcze potem uzeranie się ze wstrętną teściową

gdyby oświadczył mi sie po dwóch latach to bym sie wogóle tego nie spodziewała ale bylam tak zakochana ze skakalabym ze szczęścia nawet jakby to zrobił byle gdzie, a teraz emocje prysły oświadczył sie bo sie oświadczył, mam straszny zal ze tyle czekał przez to nie przeżywam tego tak.... jakbym mogła...

zdesperowana - święta prawde piszesz

to po chooy przyjęłaś :O :)

to po co przyjęłas oswiadczyny ? oddaj pierscionek, powiedz ze było beznadziejnie i nie było zaskoczenia .. moze Cie zaskoczy jak powie : to pocałuj mnie w doope:O

O nie mogę, jakie problemy :D Babie nie dogodzisz. Pozdrawiam Panów, którzy dzielnie to znoszą

"oddaj pierscionek, powiedz ze było beznadziejnie i nie było zaskoczenia .. moze Cie zaskoczy jak powie : to pocałuj mnie w doope " Hahaha :D

A do czego Ci tak potrzebny teń ślub? Myślisz że po nim to będziesz szczęśliwsza? Teraz nie jesteś? Ten papierek Ci tak potrzebny?! Chyba jak ludzie się kochają to po prostu chcą byćź razem! I to najistotniejsze. A Ty jeszcze słuchasz durnych ludzi "bo tak długo chodzicie". Śmieszne z tym pierścionkiem - jakby pierścionek i oświadczyny były najwazniejsze! Zagubiłąś się autorko, nie widzisz najistotniejszego bo przesłania Ci to pierścionek i biała kiecka!!

Moze po dwoch latach nie czul sie gotowy nie byl pewny ze to ta jedyna? Jak Tobie zakochanie itd tak szybko przeszlo to po co sie chcesz zenic? Wiesz ze to na cale zycie a nie dwa kolejne lata a potem jak Ci sie znudzi to pwoiesz sory znudziles mi sie?

Facet jest po prostu odpowiedzialny

no pewnie ze chciał się ustawic i to odebrało wszystko najfajniejsze nie chciałam brac z nim ślubu teraz jak juz ma fajny samochód i kase na koncie tylko wtedy jak nic nie miał , wtedy go chciałam a teraz denerwuje mnie to ze slub to tylko formalność nad oddaniem pierścionka i powiedzeniem ze to nie było fajne zastanowie sie dzieki za rade

Oddaj pierscionek bo chlopu zycie zmarnujesz...szkoda mi Was panowie czasem.... Co byscie nie zrobili zawsze zle.. A Tobie znudzil sie tak szybko wiec oddaj pierscionek czym predzej znajdzie sobie kogos madrego na cale zycie.Jesli to tylko formalnosc teraz dla Ciebie slub to ogolnie formalnosc i papierek .. a milosc jest w sercu ale chyba nie u Ciebie