Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Głupia Gocha

Moze Wam sie wyda to dziecinne ale pytanko mam...

Polecane posty

Gość Głupia Gocha

jestem juz dawno po 20ste i on tez;) Dobry kolega, był ze mną na weselu jakis czas temu, wypil owszem sporo, ale nie jak swinia, zaczal mnie calowac po szyji. Ponadto ma moje jakies tam zdjecie sciagniete znetu w telefonie... myslicie , ze moge mu sie podobac? czy to tylko takie nic nieznaczace? zachodze w glowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wiesz po alkoholu każdy staje się odważniejszy i mówi to czego nie powie na trzeźwo , więc myślę że możesz mu sie podobać tylko nie wie jak ci o tym powiedzieć nie wie jaka będzie twoja reakcja bo jesli mówisz że to dobry kolega to może obawiać się pogorszenia waszych relacji . odpowiedz sobie sama czy miałabyś zdjęcie kogoś do kogo nie czujesz sympatii, przyjaźni coś w tym musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia Gocha
a to i tak nie ma szans, bo po pierwsze mieszkamy daleko od siebie, po drugie nie zaryzukuje, nei chce starcic fajnego kolegi :) chociaz on tez mi sie podoba. chciałam tylko wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaryzykowałam przyjaźn i bardzo załuje że związałam się z przyjacielem bo brak mi naszej przyjaźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia Gocha
nie wiem sama, bo np. zegnajac sie ze mna nie da mi buziaka, nie poda dloni tylko mowi czesc i z usmiechem odraca sie na piecie. namieszla mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo iwesz jak ktoś ci sie podoba to nie wiesz jak sie masz zaCHOWAĆ to wszytsko cie krępuje moze jest przytłoczony tym ze sie kumplujecie czy tam przyjaznicie i boi się ze moze zostać odrzucony. sam pewnie boi sie twojej reakcji . ciekawe gdybys ty mu dala buziak na pozeganie w policzek jak by sie zachował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia Gocha
przez takiego frajera jestem jeszcze dziewica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jestes tak nim zauroczona ze nie widzisz innych facetów obok ciebie i nikt nie jest tak wspaniały jak on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia Gocha
to wyzej to podszyw :) nie wiem czy to ja sobie cos wymyslam i wyolbrzymiam a on traktuje mnie jak jedna z wilu kumpel, czy cos jest na rzeczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesto my widzimy rzeczy które chcemy zobaczyc i cos wyolbrzymiamy jesli sama nie sprawdzisz to może sie nie dowiesz moze powinanas jakos go sprawdzic tak delikatnie poflirtowac czy cos bys mogloa zobaczyc czy jest zainteresowany czy nie bo przeciesz nie zapytasz sie go wprost bo ja bym nie dala rady napewno bym to sprawdziła tak delikatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia Gocha
chyba nie powinnam tak intensywnie o tym myslec... przyjmijmy, ze to było pod wplywem alkoholu i tyle. Nie wiem czy umiałabym z nim flirtować... tzn. niby raz mu siedziałam na kolanach, niby raz trzymalismy sie za rece, ale to było tam na weselu, atmosfera taka luzna była. a jak spalismy w jednym łózku to on na jednym koncu , ja na drugim, czyli znowu po kolezensku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz najpierw musisz sie zastanowic czy byłabys gotowa na taka zmiane miedzy wami i czy nie zalowałabys zniszczenia waszej przyjazni i dopiero jesli sie zdecydujesz to działaj a jesli nie to obserwuj jego reakcje i czekaj jesli ma cos byc to bedzie i moze lepiej tego nie przyspieszaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupia Gocha
alke to nie ma szans w ogole, on mieszka 130km ode mnie, ma swoje sprawy, prace, zainteresowania, kolegów, nie mialby czasu przyjezdzać... wiec o czym my tu mowimy:) ja zreszta plułabym sobie w brodę, jesli by cos nei wyszlo, a nie wyszloby bo pewnie drazniloby mnie to, ze tyle czasu z kolegami spedza, ze tyle pije i pali... pewnie przestalby sie odzywac, a tego bym nie zniosla, znamy sie 5 lat. dziekuje Ci za rozmowe i tego, ze mnie wysluchalas :) dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×