Powiedziałem bratu że wychował nieodpowiedzialną córkę!

Mam 37 lat, nie mam ani żony, ani dzieci. Jestem człowiekiem odpowiedzialnym. W przeciwieństwie do mojego brata, on już w wieku 19 lat został ojcem a jego 17letnia wtedy córka została matką. Potem życie ułożyło się tak że brat owdowiał i on został sam z córką i wnukiem. Wczoraj z mojej strony wobec jego rodziny córki i wnuka padły przykrę słowa z mojej strony, powiedziałem mu że wychował córkę dziw..?? i ma wnuka bękarta.. On wyrzucił mnie za drzwi i o mało nie pobił, z krzykiem że nie będę obrażał jego córki. A ja tylko chciałem mu uświadomic by nie utrzymywał ani jej ani dziecka bo dziewczyna obecnie jest na zasiłku i tylko dorabia sobie na czarno w sklepie.

córkę to po prostu bym ci przyłożył, niezależnie od tego jaka by ona była.

lecz sie :/

za zebami:P

prowokacja. A jesli nie, to i tak kazdy na miejscu brata zrobilby to samo.

Chciałem mu tylko powiedziec i uswiadomic jakiego wychował pasożyta. Ona żyje na jego koszt a on tego nawet nie widzi, dla każdej normalnej osoby byłoby to chore.

On jej daje pieniądze. Nikt normalny nie wyobraża sobie takiej sytuacji, najgorsze jest to że on sam nie zdaje sobie sprawy z tego co robi i nie widzi w tym nic złego.

stary temat

heh ja nie wiem czego ty się spodziewałeś, że twój brat wskoczy ci w ramiona i powie, stary jakiś ty mądry, no w życiu bym na to nie wpadł!... jesteś żałosny i przede wszystkim to nie twoja sprawa... dziewczyna i tak płaci już za swoje błędy i na dodatek jeszcze rodzina wyzywa ją od dziwek, super wsparcie! nie ma co...

"W przeciwieństwie do mojego brata, on już w wieku 19 lat został ojcem a jego 17letnia wtedy córka została matką. " wiec spłodził córkę jak miał dwa lata :D??