Od jutra kładę pokrzywę na tawrz.

Ugotowaną :) robiłam tak rok temu i syfy mi nie wyskakiwały, pozatym twarz była oczyszczona i odzywiona. Przecierałam twarz naparem ze swiezej pokrzywy i na prawde poprwailo mi to stan cery, tylko trzeba robic to codziennie. POlecam :P

a ja myje rykok mydlem z nanosrebrem:D

wiem , ze lepsza dla twarzy jest sperma ale ja nie mam chlopaka

najlepsza jest natura i tylko natura :P

hmmm,ciekawe mogłabyś coś więcej napisać na ten temat.Jak to robisz,ile trzymasz,itp ;)

sperma to podszyw :D Jasne. Zbieram kilka listków pokrzywy, płucze je wodą, wkładam do garnuszka, zalewam wodą i gotuję, od wrzenia jakieś 1-2 min. Potem przykrywam ten napar, żeby się bardziej naciągneło i wyjmuję kilka listków kładę je na twarz umytą wcześniej i trzymam jakieś 20-25 min. Po czym suche już listki zdjemuję i przeccieram twarz wacikiem nasączonym ostudzonym już naparem. W tamtym roku robiłam to codzinnie, ponieważ mam kłopot z tradzikiem, syfy wychodziły rzadziej a jeśli już wychodziły to małe i szybko się goiły, twarz na prawde wypiękniała:)

kąpac i płukac włosy :)

te liście pokrzywy najlepiej działają na trądzik, gdy papkę do vaginy włożę i zasnę a rano popatrzę do lustra i cera śniada bez żadnych wyprysków :)

brevoxyl - masc na tradzik bez recepty ok 20 zł... mi zawsze pomagal na tradzik