Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KNEWFLNLWE

Będę jedyną osobą na weselu bez pary...

Polecane posty

Gość KNEWFLNLWE

Byłyście kiedyś w takiejsytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WTF???
tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bylam dwa razy
za pierwszym razem bawiłam się super. Nie było momentów żebym nie miała z kim tańczyć:) Raz z kolegą, potem kuzynami, wujkami, tańce grupowe i tak całą noc, było super! Pół roku później miałam kolejne wesele, akurat rozstałam się z chłopakiem i nie chciałam brać kolegi, żeby nie musieć odpowiadać na głupie pytania i było beeeeznadziejnie! Nie było żadnych grupowych zabaw i tańców, całe wesele tańczyły pary a ja? siedziałam z siedzącymi i zatańczyłam może dwa razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KNEWFLNLWE
WTF??? i nie przesiedziałaś całego wesela? Ruda Zardzewiała: nie przejmuję się, po prostu trochę się martwię że będę musiała siedzieć w miejscu i pić i żreć, zamiast się bawić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bentley
przecież między innymi po to idziesz na wesele, żeby coś wyrwać, poznać nowe osoby, rodzinkę itp....także samemu jest lepiej....ile razy złapałaś się na tym, że jakiś facet Ci się podobał, ale oczywiście przyszedł ze swoją laską....gdyby byl sam to byś miała zielone światlo :-) sama na weselu- przepiekna sprawa...ja bym Cie wtedy brał w tance nie obawiając się ze dostane w czerep od chlopa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhkjnkjnwkjn
oj:/ lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bylam dwa razy
Ale za to ile gorzały wychlałam wtedy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WTF???
nie, non stop sie przesiadałam bo ktoś wołał na kielicha i pol wesela przetanczylam z mlodym i drużbą a drugą z kumpelami sie bawilam bo ich faceci zaliczyli zgona przed tzw oczepinami, nie wiem jak oni pili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhkjnkjnwkjn
Bentley: no Twoja wizja wygląda fajnie, ale ja sama byłam na takim weselu i nie było wolnych chłopów do tańczenia:P tylko same parki i dupa blada:P była lipa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhkjnkjnwkjn
No to wzięłam i się naebałam w trzy dupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie- nie jest tak źle ...możliwe że nie tylko ty będziesz bez pary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KNEWFLNLWE
Fakt, nie wiem jak od strony Młodej, bo nie znam jej rodziny, ale od strony Pana Młodego znam wszystkich i tak, wszyscy będą w parach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KNEWFLNLWE
Czyli będę się musiała samotnie upodlić alkoholem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WTF???
a co w tym złego?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KNEWFLNLWE
To był podszyw ale co prawda to prawda:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×