Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emilkaaaap

MATURY w SZKOŁACH ZAOCZNYCH

Polecane posty

Gość emilkaaaap

Zapraszam do dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkaaaap
Jestem dzisiaj po 3 egz. pisemnym. Zdecydowałam, że skończę liceum w Ap edukacji i tam też podejdę do matury. Jak wiecie arkusze maturalne są wszędzie takie same. Martwiłam się, że słabo się przygotowałam. Z j.polskiego czytałam wszystkie streszczenia szczegółowe, problematyki, charakterystki. Liczyłam, że będzie Potop bo bardzo mnie zainteresował, jednak dostaliśmy Granicę Zofii Nałkowskiej i tutaj lekko poległam, ale zdołałam stworzyc wypracowanie na 4 strony takze nie bylo najgorzej. Tekst ze zrozumieniem oceniam tak na polowe dobrze, moze lekko ponad polowe. Na matmie dalam ciala, bez komentarza :) zaznaczalam na logikę, nie potrafilam nic wyliczyc, wychodzily mi bzdury. Natomiast z angielskiego jestem bardzo zadowolona, wyszlam z usmiechem, zrobilam wszystko. Mialam świetną polonistkę, która bardzo interesowała się klasą, mieliśmy z nią kontakt mailowy, za co jej nikt nie placil dodatkowo takze bardzo dobrze bede to wszystko wpsominac. Facet od matematyki to porazka, nie potrafil uczyc. Niektorzy juz tacy sa.... / tylko ze dzieki temu nie zdalam matmy :/ Babeczka od ang. przesympatyczna, duzo nas maglowała, uczyla w sposob ciekawy, mialam dobre oceny bo wszystko rozumialam. Za naukę w tej szkole placilam 115 zl na miesiac, ale nie zaluje, wczesniej probowalam w darmowej szkole Cosinus ale ciezko bylo czegokolwiek sie tam dowiedziec, ciagle niedomówienia sprawily ze zostalam skreslona z listy sluchaczy. To moja subiektywna opinia Zaoczni - piszcie jak tam z matura i kto szykuje sie na poprawkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturzystka201111
a dlaczego nie konczylas dziennej o wiele lepiej by cie przygotowali do matury a z matematyki nawet w dziennej ciezko cos zalapac korki sa niezbedne. Ja mialam 5 godzin matematyki a i tak 3 razy w tygodniu chodzilam na korepetycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkaaap
Szkoda gadac, bylam anty do wszystkiego, mialam w d___ szkole pare lat temu, ale naszczescie sie w pore opamietalam takze uwazam e szkoly zaoczne to zbawienie, bo dorosly czlowiek inaczej nie mial by szans na doksztalcenie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×