za moja sciana mieszka samotna matka alkoholiczka

Wprowadziła się w ciazy, mialysmy termin po sobie, urodziłysmy synow w czerwcu 2010, obie mamy córki w przedszkolu z tym,że ona jest samotną matka(mąż zostawił ją dla młodszej jak była w ciąży). Ojciec dzieci kupił jej mieszkanie, płaci alimenty i wcale sie nimi nie interesuje. Ale nie do tego zmierzam..ona całą ciąże paliła(widziałam z balkonu), urodziłą w terminie prawie 5kilowego bobasa. Mója maluch miał niecałe 3kg chociaż całą ciąże dbałam o siebie i chuchałam. Karmi piersią do tej pory mimo tego,że pali i często strzela piwo a nawet coś mocniejszego. Jej dzieci śą grzeczne i ułożone, 3latka mówi ,,dzień dobry,, , synek nigdy nie płacze. Żadnych kolek, chorób krzyków za ścianą...cghłopiec chodzi odkąd skończył 9m U mnie masakra, 3latka jest okropna, wszystko na nie, mały kolki, choróbska,krzyki, tylko na ręce, nie raczkuje....karmić piersią nie mogłam po cc Kurcze czemu ona ma lepsze dzieci, grzeczniejsze...ja już nie mam sił,wlokę córę do przedszkola z rykiem razem z wózkiem-kolejny krzykacz a ona bez wózka, ooje ładnie idą... Cholerna pijaczka bez wsparcia w męzu..a ja jej zazdroszczę... głupia jestem-powiedzie, że to minie bo nie mam gdzie się wygadać;( U mnie mas

i to dlatego :P choćbys na rzęsach skakała i uszami klaskała to lepszych dzieci nie zrobisz

Zawsze jak do niej wchodzę, córka coś rysuję, synek bawi się zabawkami a ona dba o siebie, maluje paznokcie, dłubie w brwiach..ja cholera nie mam na to czasu mimo ,że mąż mi pomaga.. smutno mi

sie, ze masz takie dzieci. prostactwo z ciebie wychodzi cholerna pijaczka-to jest tak chamskie, ze sie w glowie nie miesci :-Otylko dlatego bo strzeli sobie piwo albo cos mocnego..wez sie puknij w pusty leb!!!!!!!! co ty myslisz, ze jestes lepsza bo meza masz? ona widocznie lepiej sobie radzi niz ty, chocai samotna i niby pijaczka:-O pustaku glupi.

:) Czasami tak bywa:)

Ech, nie zazdość, pomyśl sobie, że twoje dzieci mają pełną rodzinę, a jej nie. Po drugie nie wiesz, jakie te dzieci będa w przyszłości. Może gdzieś "odezwie się" ten wypity w ciąży alkohol i dzieci będa miały problemy w szkole, a być może wtedy ona będzie zazdrościła tobie. :)

Ja mam sąsiadkę majacą trójke dzieci, patologia :) codziennie piwa, w ciązy palila 40 papierosów, urodzila miesiac wczesniej,ale zdrowe. Jej dzieci biegaja bez zcapek, ubrane ohh lepiej nie mowić, w zime biegały w samych sweterkach!I nie chorują,zdowe jak rybki!!! Właśnie takie mają szczęscie :) ale myśl że robisz wszystko jak najlepiej dla swojego dziecka chyba jest ważniejsze :)

wiesz no, może i teraz jest ciężko. ale dzieciaczki wyrosną kiedyś z takich marudnych zachowań :)

Czyli normalne i sprawiedliwe wg ciebie byłoby, gdyby ona miała wrzeszczące i głupie dzieci, i najlepiej jeszcze wiecznie zasmarkane, tak? Czujesz się od niej lepsza? Już dawno nie czytałam tu tak debilnego i prymitywnego postu. Żal ci dupę ściska? Typowe wredne, zawistne babsko, pewnie jej jeszcze tyłek obrabiasz przed sąsiadkami.

Ech, nie zazdość, pomyśl sobie, że twoje dzieci mają pełną rodzinę, a jej nie. Po drugie nie wiesz, jakie te dzieci będa w przyszłości. Może gdzieś "odezwie się" ten wypity w ciąży alkohol i dzieci będa miały problemy w szkole, a być może wtedy ona będzie zazdrościła tobie. no niezłe pocieszenie, nie martw się może kiedyś sąsiadce noga się podwinie i to ona tobie pozazdrości, śmieszne jesteście :-o

Wybaczcie ale tylko tu mogę to powiedzieć... jestem zazdrosna bo ja się tak staram a jej tak łatwo to przychodzi, chociażby to karmienie piersia, ona siedzi na placu zabaw przed blokiem, mały podbiega i woła ,,ccyyyy,, karmi go, później zapala faje albo dwie. ja muszę się nabiegać z butlą żeby coś zjadł..ona nigdy nawet bebika nie kupiła;(

rozumiem możesz zazdrościć bo to nie jest sprawiedliwe, ale rozwaliła mnie ta wypowiedz bukaaa

Ty i bukaa powinnyście stanąć w sporej odległości do muru, wziąć rozpęd i mocno w niego pierdol..ąć głową. Może klepki wam się ustawią tak jak trzeba. Chociaż wątpię, bo bukaa pisze takie teksty, że musiałaby to zrobić parę razy, a ty poprosić, by ktoś jeszcze młotkiem poprawił.

nie jest sprawiedliwe? Powiedzmy ssobie zczerze, ona jest lepszą matką niż ty, ona umie wychować dzieci, a ty nie.... Dlaczego uważasz, żejesteś lepsza od niej? Z tego co opisałaś, to wszystko robisz gorzej, powinnaś się od niej uczyć, a nie jej dupę obrabiać Jeśli jej dziecko mówi dzień dobry, to dlatego że nauczyła, a ty nie

przykro sie Ciebie czyta jak piszesz o niej alkoholiczka i uwazasz sie za lepsza bo masz meza. wszystko jej latwo przychodzi? moze przychodzi a moze nie. skoro dzieci grzeczne i wychowane to chyba raczej jej zasluga nie uwazasz? jestes juz dorosla kobieta wiec Cie oswiece: zycie nie jest sprawiedliwe. trzeba sie cieszyc tym co sie ma. masz zdrowe dzieci, dzieci maja ojca, maz Ci pomaga. ciesz sie tym a nie porownuj do innych ludzi. lepiej bys sie poczula jakby ona urodzila np. kalekie dziecko? a znasz takie powiedzenie "nie zycz nikomu co Tobie niemile" ?

ludzka rzecz

zazdrość tak, ale to uczucie wyższości jest obrzydliwe ciebie też mąż może kiedyś rzucić ;) a ona może znaleźć nowego :D

tak , twoj nick ewidentnie do ciebie pasuje "jestes glupia" to ze nie dajesz sobie rady twoja wina a ze sasiadki dzieci sa ulozone no coz , pogratulowac :) a to ze jest samotna .. nie mow chop kochana :P

hop*

Boże..czy ja jej źle życzę...chyba wszystkie poszalałyście.. Przykro mi dlatego,że ja się staram jak głupia, chwili dla siebie z mężem nie mamy,stajemy na głowie,żeby te dzieci jakoś wychować-to z mojej strony tylko takie porównanie...Tysiące razy mówię c órce ja się zachować,tłumaczę,pokzuję obrazki,daję przykład, jestem spokojna ,nie krzyczę,tak bardzo chciałąm karmić..nic z tego Czy tak trudno Wam zrozumieć,że mi przykro.... Więcej się nie odezwę,aż mam łzy w oczach...

Jak to dobrze że ja nie mam takiej sąsiadki jak autorka tego tematu :o Aż oczy boją od takiej chorej zazdrości!

Aż niesamowite jakie tutaj tłuki siedzą. Nie rozumiecie ironii w słowach autorki? Nic dziwnego że się zastanawia nad tym jak to bywa. Często przejmujemy się każdym kęsem jedzenia w czasie ciąży, które suplementy diety są lepsze, nie pijemy, nie palimy, mamy kogoś do pomocy (drugiego rodzica, dziadków, niektórzy opiekunki do dziecka) i mimo to jesteśmy wykończone opieką nad dzieckiem i raptem widzimy coś co podważa wszystko co wiedziałyśmy i wprowadza zamieszanie w naszych odczuciach, przewartościowuje dane. Oto pijaczka, palaczka, zaniedbująca dzieci ma te pociechy zdrowe, wyrośnięte, mądre i grzeczne. A puszcza im Mozarta? Czyta książki na dobranoc? A ja cała ciążę martwiłam się z powodu naparstka wódki wypitego gdy nie wiedziałam o ciąży i że dziecko urodzi się chore, słabe i małe bo jeżdżę w korkach i wdycham spaliny. :D

scie glupie, bo czy to dobrze ze ona pali faje i karmi dziecko, ze popija i wychowuje 2jke, a jakby cos sie stalo w domu-pijana matka i dzieci???? Autorka zazdrosci bo sie stara a jej latwo przychodzi,coz w tym dziwnego,kobieta jest rozzalona,a wy jestescie swinie. Wspolczuje Ci kolezanko, miejmy nadziej ze i u Ciebie bedzie leipiej

No i dobrze, nie pisz więcej, bo tylko się pogrążasz.

A skad wiecie ile ta kobieta pije???? wielkie uczone :o

jakby zaniedbywała dzieci, to by nie były dobrze ułożone ;) ktoś musiał je tego nauczyć chyba autorka wysnuwa zbyt dateko idące wnioski pierwsze słyszę, żeby to, że ktoś pali i wypije czasem piwo dyskryminowało go jako rodzica Nigdy sobie drinka nie strzelacie? Jakoś nie wierzę Ja bym po prostu zapytała sąsiadkę o jej metody wychowawcze, widać, że są daleko lepsze niż autorki...

A może ona zazdrości Tobie? Tak dobrze się zastanów czy wolałabyś być na jej miejscu? Zasypiać sama, radzić sobie sama z domem, dziećmi, chorobami? Wiesz jak boli zdrada, rozstanie? Ty możesz swoją bezradność wypłakać w rękaw mężowi, a Ona komu? Ty masz męża, Ona dobrze wychowane dzieci, musi być jakaś równowaga.

ona nie pije ,,czasem drinka,, tylko codziennie rano leci do domu z siatami pełnymi piwa i 2 pakami fajek-jest chyba różnica,prawie codziennie ona jest u mnie albo ja u niej i czuć od niej alkochol-jeśli uważacie,że to dobrze to Pan Bóg z Wami kafeteriankami!!!!!

To, że sąsiadka ma problem z alkoholem to jest zupełnie inny temat. A tu chodzi o twoją paskudną zawiść, że ona ma takie ułożone dzieci a ty nie. Współczuję tej kobiecie, nie dość, że sama, do tego jest chora i jeszcze ma durną sąsiadkę.

na poczatku napisalas, ze czesto strzela sobie piwo a teraz znienacka codziennie nosi cale siaty piwska i czuc od niej alkohol? zastanow sie, zostalas zjechana, wiec teraz obrabiasz dupe sasiadki na maxa i koloryzujesz, zeby tobie w koncu ktos racje przyznal...