Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jolawidzimisia

doradzcie drogie mamy

Polecane posty

maz jest zalamany , widze to po nim, nie moze znalezc lepszej pracy, nie mozemy sobie poradzic z tymi wszystkimi oplatami, z zyciem , zamknal sie w sobie ,sami niewiemy co robic, gdyby nie dzieci to chyba strzelilabym sobie w łeb- ciezko bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcielismy normalnie zyc - jak zwyczajna rodzina , a tu wiecznie problemy finansowe, mieszkanie zadluzone i teraz nie ma skad wziasc zaplacic dlugu . oplaty biezace trzeba robic, wyzywic rodzine,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę, ze problem tkwi w tym, ze nie potraficie zarządzać pieniędzmi, które zarabiacie. Skoro macie mniej niz wiecej to zacznijcie szukac oszczednosci. Obiad nie musi byc przeciez 2 daniowy. Komórka może byc na kartę a bez słodyczy mozna przeżyc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi tesciowie
Moja droga, gdyby nie bylo dzieci, to nie strzelilabys sobie w leb.... bo byscie byli tylko we dwoje, w zwiazku z tym wydatki mniejsze i wieksza mozliwosc znalezienia dodatkowej pracy chociaz, dorobienia :) a teraz musicie wziac sie w garsc, bo macie dla kogo-dla dzieci wlasnie i moze na tej wsi bedzie wam lepiej, czego wam zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za slowa wsparcia- choc jestem przerazona tym wszystkim, staram sie bys oszczedna , obiady nie sa dwudaniowe, gotuje bardzo oszczednie, ale ilez to biedne dziecko ma jesc nalesniki, ale kopytka, bo mama gotuje to co tanie, lzy same ciekna do oczu. do pracy jezdzimy roweeami, ale i tak jakos to nas przerasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×