No i mam problem, nietypowe do tego stopnia że muszę to napisać.

vmkxclbjld dobre, proste i stanowcze. Alles, nie przejmuj sie jeszcze nie raz pożartujemy z kobiet :D Kurde, no tamta ma całkiem fajne podejście do życia, ale żeby była choć trochę ładniejsza [beksa} Ja to mam jednak przeyebane w życiu :D I w dodatku czuję się jak hipokryta skończony i chciałbym wszystkich przeprosić bo kiedyś pisałem że wygląd nie ma znaczenia a ma i to baaaaardzo duże. Zabijcie mnie, albo nie, zawołajcie FGH, on siekierą zrobi to szybko i bezboleśnie :P

FHG to woli jakieś finezyjne tortury z łyżeczką i ustawką pod kościołem, a nie jakaś tam rzeźnicka siekiera. Co Ty łopowiadasz.

czy ona jest gruba? :D

Dobra wszyscy, już wiem co zrobić żeby się odczepiła. Częściowo się będę posiłkował Waszymi radami. Teraz skoro nie ma nic do roboty to poroztrząsam trochę moją niedolę że mogłaby mnie podrywać ładna dziewczyna a tak nie jest.

Nie, nie jest gruba, jest szczupła.

A jakie ma rysy twarzy? Najlepiej wklej podobne foto.:P

Podobne foto... Kojarzycie Noxelię z tego forum? Można by rzec że ta ,,moja" jest podobna, generalnie ten sam typ urody z tym wyjątkiem że ma ciemniejsze włosy.

A no kojarzę Noxę, to już wiem. :D Ale ona nie jest jakaś szkaradna, zwykła.

aha, czyli dowalanie odnośnie wagi odpada :P to ja mam taki pomysł, hardocowy nieco: 1) umów się z nią na randkę za 3 dni 2) nie myj się przez 3 dni i pamiętaj o codziennym wysiłku fizycznym 3) kup najokropniej na świecie śmierdzące męskie perfumy 4) przez te 3 dni zapomnij też o goleniu, czesaniu się i myciu włosów 5) tuż przed wyjściem na spotkanie spożyj główkę czosnku 6) ubierz się w najgorsze ciuchy jakie masz 7) na spotkaniu klnij, pluj na ulicy, opowiadaj o najnowszych promocjach w tesco i bądź sobą! :D powinno zadziałać! :D

"opowiadaj o najnowszych promocjach w tesco" Hehehehehehe

Jak siedzę w domu to nie dam rady się nie myć :D Gorzej jak jestem przez kilka dni w lesie na wyprawie survivalowej, ale obecnie na taką sięnie wybieram :D Nie no nie mówię że Noxa jest szkaradna, moja też taka strasznie zła nie jest. Ale nie podoba mi się i chooj. Yyyblrsvs :O

Oj, no tak :) Skoro ona taka szkaradna, do dla pocieszenia powiem, ze przeciwienstwa sie przyciagaja, wiec moze ci sie ladna laska juz nie trafic :D

"bądź sobą!" haha :D ta rada mnie rozwalila :D niucham, niucham, czuje Darkera :D

Moxi no to jak się nie trafi no to trudno, jakoś to przeboleje :P

no a gdyby tak przy niej wspomnieć ,że ostatnio czujesz powolanie do zakonu ? I że objawił Ci się św. Józef/ Remigiusz z Adbery i przekazał ,że kobieta to twoja siostra w wierze i zaproponuj ,że ona pójdzie do klasztoru :D

No jak się nie podoba to nie ma co się zmuszać. A ja mam jeszcze jeden koncept na zredukowanie (a może i zniwelowanie) niechcianego uczucia. Kup sobie żelatynę, zmieszaj z wodą i poczekaj aż zrobi się zawiesisty płyn. Wlej go do butelki i udawaj przy niej, że pijesz wodę. Następnie wypluj go, oczywiście z odpowiednim podkładem dźwiękowym (coś na kształt agonalnych okrzyków jeża) i wołaj: "Kurde, stara, całe gardło mam zawalone!".

aha! bądź przygotowany, że za kilka dni pojawi się tu topik: "Przyszedł na randkę brudny, śmierdzący i obgryzał paznokcie!" :D wtedy będziesz wiedział, że warto było się poświęcić

hahaha no może by było gdyby wszyscy dookoła nie wiedzieli że jestem ateistą :D

Odczepić to się odczepi, w końcu na pewno. Aleee kurrde chcałbym mieć dziewczynę :P Tylko akurat nie tamtą. Hmmmm cholera.

no widzisz ,żeby było lepiej powiedz tak że to przy niej obudziło Ci się powołanie do życia w zakonie że żałujesz strasznie tylu lat bezbożnego życia a dopiero gdy teraz objawił Ci się św. Remigiusz z adbery który wlasnie WAS ciebie i ja wybrał jako przyszłych zakonnych . I że koniecznie musi wstąpić zaraz po maturze do zakonu

Wiem co mi stoi na drodze do szczęścia! Moje oczy :D Bo głos to ona ma całkiem przyjemny. Wydłubię sobie oczy i będę z nią chodzić.......................................................................................nie no żartowałem nawet jak bym sobie wydłubał oczy to i tak wspomnienia by mnie prześladowały :D

zawsze możesz włożyć jej na czas seksu worek bawełniany na głowę i udawać, że to cię podnieca :D

co za cynizm ja pierdole...ciekawe jaki sam jestes przystojny

Darker już ma następce na kafe.

Od czego są też środki odurzające, które zaburzają odbieranie bodźców z rzeczywistości. :D Nachlaj się, to będziesz widział Pamelę.

mam jeszcze jeden pomysł! przynieś sobie na randkę jakiegoś brzydkiego, oswojonego szczura, trzymaj go na ramieniu i dużo do niego mów. a jak się zapyta, co robisz, to powiesz że szczur jest twoim dajmonem i doradza ci w sprawie kobiet. i właśnie powiedział NIE.... :D

a właściwie to dajmoną, bo to powinna być szczurzyca. jak się zapyta zdziwiona o co chodzi, to wyrzuć jej, że nie będziesz się zadawał z tak nieoczytaną kretynką

ewentualnie możesz powiedzieć ,że interesują Cię jedynie mężatki po 40 r.ż.

Ja poważę się również zaproponować sposób na "lubieżnego Mikołaja". Kup worek ziemniaków, zarzuć na plecy i łaź z tym cały dzień. Jak się zapyta po co Ci to, odpowiedz, że każdy facet taszczy swojego wora, tylko różne są rozmiary. Zarechotaj się przy tym jakbyś był przedstawicielem rodu plemiennego z prehistorii i wystaw jęzor. Teraz pozostaje obserwować reakcję zniesmaczenia i zażenowania zboczonym i dennym dowcipem.

lub też opcja nr 3 jestem biseksualny -i teraz podoba Ci się taki jeden Kamil -seksowny umieśniony brunet :D