Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kikiiipp

czy po dotknięciu deski sedesowej trzeba myć ręce????

Polecane posty

Gość kikiiipp

czy po dotknięciu deski sedesowej trzeba myć ręce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaabbbbb
Wypada, no nie? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, nie trzeba
można oblizać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvebaebharbh
ja myję po powrocie do domu i przyjściu do pracy lub w gości, bo brzydzę się rurek w tramwajach. Myję jak wracam z zakupów, bo dotykałam klamek. Myję przed każdym posiłkiem. Prędzej bym zwymiotowała niż nie umyła po dotknięciu deski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiiipp
chodzi mi o to czy nawet ,gdy się nie załatwię ,tylko dotknę deski gdy np. wyrzucam nitkę do zębów to muszę umyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjn
Ale te wszystkie czyscioszki zdziwilyby sie, gdyby wiedzialy co osiada na ich szczoteczkach do zebow, recznikach, cialach mimo stukrotnego mycia rak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvebaebharbh
tak, wiem co osiada, wiem co jest w i na jedzeniu i wiem, że brudu nie uniknę. Zresztą to dobrze, bo nie chcę mieć alergii. Ale z tymi rękami to mam takie małe natręctwo i myć muszę, bo czuję dyskomfort. Chodzi mi po głowie, że np. klamki, którą dotknęłam, dotknął wczesniej jakiś menel. Jakbym dotknęła sedesu, to miałabym wrażenie resztek kału na rękach, chociaż sedes u mnie jest czysty. Wiem, że to przesada, ale wolę myć te ręce niż cierpiec dyskomfort:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiiipp
A można sama wodą????? nie myślcie ,że jestem brudasem ,ale twierdzę ,że trzeba ,a znajomy ,że wystarczy wodą opłukać ,jeśli się człowiek nie załatwiał......i chce mu udowodnic ,że się myli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvebaebharbh
ja zawsze myję mydłem. Woda po sedesie? Nie ma mowy, a jakby znajomy dotknął ręką kupy to też by tylko wodą opłukał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvebaebharbh
jeszcze co do mojej nerwicy, to w pracy latam co 30 minut do toalety myć ręce, bo brzydze się dotykac telefonu, z którego korzystali współpracownicy, bo nie mam pewności, że umyli ręce po jeździe tramwajem. Wiem, że to żałosne i gruba przesada:( Dobrze, że komputer jest tylko mój i nie odczuwam niepokoju korzystając z myszki lub klawiatury:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjn
to sie nazywa nerwica natrectw:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolololo
mycie wodą to KPINA to nie jest WCALE mycie tylko zabawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perewka
woda nie usuwa zarazków kazde dziecko to wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiiipp
A mozna gdzieś kupić jakis tester na wykrycie poziomu bakteri na rekach??? jest w ogóle coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htreww
osoba ta zapewne jest nosicielem helikobakter pyroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvebaebharbh
wiem jak to ię nazywa:) leczyć się nie będę, bo nie zaburza mi to aż tak normalnej egzystencji, tylko ręce mam przesuszone od tego mycia i musze ciągle kremy wcierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opikl
trzeba myć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choćbyś myła nie wiadomo
ile , to i tak to jest bez sensu jeśli kibel jest razem z wanną, umywalką lub ręcznikami. Po użyciu spłuczki w powietrzu fruwają gówna i osiadają na tym co myślisz, że jest czyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolanta321
Dlatego się łazienkę często sprząta, ręczniki pierze i minimalizuje to co w powietrzu fruwa. Ja dla lepszej higieny używam dettolu, żeby dzieci były bezpieczniejsze. A po bliższym starci z deską klozetową KONIECZNIE trzeba umyć ręce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie myje, bo po co? przeciez to moja deska i tylko ja z niej korzystam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolanta321
Jedna zaleta, że tylko do siebie będziesz mieć pretensje jak załapiesz jakiegoś owsika, czy salmonellę czy coś innego. Poza tym nie wyobrażam sobie po wizycie w toalecie nie myć rąk, a potem iść zajmować się malutkim dzieckiem, czy robić coś do jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×