Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miska22

Jak przekonać go do ślubu?

Polecane posty

Gość miska22

Witam, mam problem z moim narzeczonym, a mianowicie on nie chce jeszcze ślubu. Ciągle powtarza, że to tylko papierek, a dla mnie to bardzo ważna ceremonia, ale od początku. Jesteśmy ze sobą prawie 3 lata, a ślub miałby być za rok, ale jemu to za wcześnie. Mamy po 21 lat, dobrze jesteśmy jeszcze młodzi, ale jak się ludzie kochają to po co czekać. Pomóżcie mi dziewczyny co mam zrobić, aby przekonać go, że ślub to nie tylko papierek i że jest to dla mnie bardzo ważne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
Nie naciskaj go widocznie nie jest na to gotowy i tyle,daj mu spokój z tym ślubem,bo jak się wkurzy to Cię jeszcze zostawi ze strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Ja nie jestem z tych co łapią na dziecko. On ciągle powtarza, że ślub to jest dla niego papierek. Mówi, że mnie kocha i że zrobi dla mnie wszytsko to dlaczego nie chce się ożenić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet w wieku 21 lat
to jeszcze dzieciak absolutny. Do czego tak ci się spieszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Dodam jeszcze, że od ponad roku jesteśmy zaręczeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
Może Ci się oświadczył ale do końca nie jest pewien czy,chcę być z Tobą do końca życia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Do założenia rodziny. Jak sie kogos kocha to wiek nie jest wazny. Poza tym nie znacie go jest bardzo dojrzały jak na swoj wiek. Zareczyl sie to chyba tez cos o tym swiadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Tak zrobie dla niego wszystko i wuem co masz na mysli - to ja mam ustapic. Powiem i ze juz od kilku miesiecy ustepuje w tej sprawie. ON chce ze mna zamieszkac ale nie chce slubu, a ja nie chce mieszkac z chlopakiem przed slubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mi się oświadczył 3 lata temu. mogłabym podobnie jak Ty wypisać kilka bzdur o dojrzałości, ale po co? facet, to tylko facet. zawsze w życiu kieruje się zasadą "zrób-później myśl", tylko w przypadku ślubu zapomina o swoim życiowym credo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo pewnie go naciskałaś, to się zaręczył. ;] dziewczyno pomysl o wykształceniu, pracy, jakiejś kasie na przyszłość a nie zakładaniu rodziny, na to masz czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i i i i i i i i
5/10 a wy łykacie jak pelikany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet w wieku 21 lat
rozumiem, że macie już pracę z dobrą płacą i możecie się sami utrzymać, oraz własne mieszkanie... Czy dla ciebie ważny jest tylko ślub, a utrzymywać będą was rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Invicta a skad ty mozesz wiedziec ze my nie mamy pieniedzy, nie mamy z czego zyc ze sie nie uczymy? skad? znasz nas? Napisalam bo uwazam to za problem a ty sie od razu bulwersujesz. Najpierw sie zapytaj jak jest u nas z finansami a nie od razu sie rzucasz. Po co sie zareczac jak sie nie chce na razie slubu? bezsens totalny jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Tak mamy prace i praktycznie utrzymujemy sie sami, rodzice nam czasem troche pomagaja, jak to rodzice. Poradzimy sobie sami finansowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21 lat to za wczesnie
on ma racje. Jak Tobie nie pasuje i dla Ciebie najwazniejszy stal sie ten slub to sie rozejdzcie, po co macie sie nawzajem unieszczesliwiac? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korzystaj z zycia póki młoda jestes a nie myslisz o ślubach , myslisz ze to jest jakas gwarancja ? żadna . a na wesele masz ?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Nie do niczego nie naciskalam, ja nic nie wiedzialam o zareczynach, organizaowal wszystko za moimi plecami. Oswiadczyl sie przy moich rodzicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On jeszcze tego nie chce widocznie. Mam przyjaciolke ktora ma ten sam problem. Koles tez nie chce slubu bo chce huczną impreze a nie impreze biedniejsza i tez sa zareczeni rok ze soba a on mowi ze jak bedzie mial 25 lat a ma 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet w wieku 21 lat
hmm ... rodzice nam czasmi pomagają jak to rodzice.. Czyli mieszkanie macie za darmo, bo mieszkacie każde u rodziców, macie żarcie, wszystkie opłaty robią rodzice i jeszcze dają wam po parę groszy, bo są rodzicami.. To co będzie jak się pobierzecie, jak na własne wydatki was już teraz nie macie? Gdzie zamierzacie mieszkać? Z rodzicami? Wziąć ślub najłatwiej, tylko jak żyć samodzielnie potem? Bo skoro macie po 21 lat i pracujecie, to ani wykształcenia jakiegoś szczególnego nie macie, a zatem i perspektyw żadnych na awanse, a i raczej kokosów nie zarabiacie, skoro rodzice coś tam dorzucają. Więc jak sobie wyobrażasz wasze życie po ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd wiem? Bo macie 21 lat. Pewnie nie macie nawet licencjatu, a jak macie to i tak macie gówno. Praca? Jak macie, to świetnie. A macie mieszkanie? Macie gotówkę żeby je kupic? A na dzieci macie? Bo jak ślub to pewnie zaraz bobo. Dziewczyno ja mam brata w tym wieku i wiem jaki on jest "dojrzały". Nie oszukuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
Nie chce to po co sie zareczal i po co o tym mowi? A jesli chodzi o pieniadze na wesele to spora czesc mamy odlozone i nasi rodzice powiedzieli ze wesele to ich obowiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
A tu was wszystkich zaskocze. Studiuje i pracuje i stac mnie na wynajecie mieszkania i utrzymania go. Z racji tego ze mieszkam sama i sama wynajmuje mieszkanie rodzice czasem mi pomagaja. W ogole kto tu mowi o dzieciach? Dzieci oboje na razie nie chcemy. Najpierw sie zapytajcie a nie z gory zakladacie ze jestem darmozjadem ktorego na nic ni stac i wyciaga pieniadze od rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telepizzaaaa
21 lat to bardzo młody wiek, dużo jeszcze może się wydarzyć. wszystko musi iść po kolei, swoim rytmem. skończcie spokojnie studia, ułóżcie jako tako swoje życie, po prostu musicie być dobrze przygotowani. a on zwyczajnie boi się takiego przedsięwzięcia, może nie czuje się na siłach, może zdaje sobie sprawę, że to jeszcze nie czas i nie będzie w stanie sprostać tej roli. pozwól mu jeszcze dorosnąć, i nie naciskaj bo się wystraszy i tylko go zniechęcisz. odłóż tę decyzję na póżniej, uwierz, że tak będzie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×