Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matuuurzystkaa

Co myślicie o studiowaniu tego kierunku?

Polecane posty

Gość matuuurzystkaa

Co myślicie o studiowaniu matematyki? Na UW . Ma to sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dauedos1485
Matma to podstawa, ale potem dzieciakow nie chcialbym uczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
mówię o matematyce specjalność komputerowa.... nie wiem czy wiecie ,ale studiując matematykę na polibudzie nie ma tytułu inżyniera,więc po co tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
daudeos - no ja też nauczycielką bym za chiny nie chciała być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym zdała lepiej maturę to sama chciałabym to studiować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwtg5hst6y
a zdawałas rozszerzona? ile % przewidujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
no oczywiście ,że rozszerzoną....niestety ogromny stres i męczenie mnie pokonało i będzie tylko 70-80% jednego zadania nie zdążyłam wymyślic ,a w trzech mam glupie błędy nieuwagi,obliczeniowe etc. :( aż plakać mi się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan kutaszajec
idz, idz, bedziesz mniej sie mylic na kasie w biedronie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pioggia
ludzie, czy wy naprawde myslicie, ze po matematyce mozna byc jedynie nauczycielem? :D ja mysle, ze jesli jestes dobra z matmy, to idz na te studia. ale faktycznie, polibuda lepsza niz uniwerek i wcale nie chodzi o tytul inzyniera, ale o to, ze po polibudzie bedziesz lepiej przygotowana praktycznie, a pozniej z palcem w nosie znajdziesz sobie niezle platna prace. znam bardzo duzo osob po matmie i fizyce na politechnice i serio, pracodawcy wyrywaja ich sobie z rak, doswiadczenie ze studiow wystarczy, zeby dostac prace z pensja poczatkowa okolo 5 tys/m-c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
ale w tym problem ,że matma na uniwerku jest fajniejsza (porównywałam programy) i nie ma tak jak na polibudzie fizyki ,rysunków technicznych i innych techniczncyh przedmiotów,których się boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
nie wiem co robić...a może jakiś cudem dostałabym się na informatyke -to by było chyba bardzo przyszłościowe...ale z drugiej strony nie ma zielonego pojecia na temat programowania nie znam żadnego języka programowania , nawet nie umiem html (bo się tego nigd nie uczyłam)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan kutaszajec
tak, tak, z tymi zarobkami to ładnie przyjebalas :D fakt, w informatyce jest moc, tym bardziej, ze duzo glabow jest co mysla, ze cos potrafia, wiec realnie jest w czym wybierac. szkola w branzy nie jest na pierwszym miejscu, natomiast bez sensu isc na takie studiach jesli sie nic nie potrafi, stracisz czas i pieniadze, a gwarancji, ze bedziesz miala dobra robote nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
kutaszajec - dlaczego? chyba właśnie na studiach mnie tego programowania nauczą? bo gdzie indziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pioggia
no wlasnie o to chodzi, ze nie przyjebalam z tymi zarobkami. sama jestem beznadziejna z matmy i nic, tylko sie wkurzac, ze sie nie przykladalam kiedy byl na to czas. a specjalisci po matmie czy innych pokrewnych kieruunkach, ktorzy potrafia programowac maja takie zarobki i nie jest to zadna tajemnica. kwestia tego, czy sie wybierze uczelnie, na ktorej trzeba bedzie sie pomeczyc, ale zdobedzie sie niezle kwalifikacje, czy sie pojdzie po mniejszej linii oporu i tez umiejetnosci dadza mniejsze pole manewru w przyszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
ktos się jeszcze wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sentymentalny Wojownik
Najpierw odpowiedz sobie na pytanie czym chcesz się zajmować po skończeniu studiów, a dopiero wtedy wybierz kierunek. Nie na odwrót. Teraz chcesz skończyć studia, a po studiach będziesz się zastanawiać dokąd iść do pracy. I może się wtedy okazać, że przydałby się inny kierunek studiów. Jeśli najpierw zdecydujesz się na rodzaj pracy (niekoniecznie miejsce), to będziesz wiedziała jaka wiedza będzie Ci potrzebna, i wtedy łatwiej Ci będzie zdecydować się na rodzaj studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o o o o o o o
jak to po plibudzie nie ma inżyniera? właśnie jest się inżynierem po polibudzie. jeżeli pracodawca będzie miał 2 kandydaatów jeden po matematyce na polibudzie a drugi po uniwerku, to na 90% weźmie tego z polibudy. Na politechnice trzeba więcej myśleć. laborki, ćwiczenia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
normalnie! studiując matematyke na polibudzie nie ma inż... jak sobie wyobrażasz tytuł inżyniera matematyki? :D Zresztą sprawdzałam to i wiem na 100 % (rozmawiałam też ze studentką z pw)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajnikkkkkkkk
piogiaa---ale nie kazdy kto skonczyl mamtme umie progrmowac i jest dobry z informatyki. niestety wiekszosc moich znajomych po matmie uczy w szkole. a gdzie ci twoi znajomi pracuje ze zarabiaja po 5 tys i pracodawcy sie o nich bija? bo jesli to prawda to ide na matme:-) co prawda jedne studia juz mam ale beznadziejene a matme zawsze lubilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
ale to chyba tez zalezy od uczelni bo matma na UW jest bardziej prestiżowa niż np. na UŁ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matuuurzystkaa
no i jak by się poszło później na studia dokotoranckie to wątpie ,żeby się w szkole wylądowało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to najlpeszy z mozliwych
wyborów, jesli ma sie zdolnosci i zamilowanie. W swiiatowycm rankingo najbardziej poszukiwanych zawodów matematyk jest na pierwszym miejscu. Potem informatyk, biolog. W Polsce jeszcze tak nie jest,ale to sa zawodu przyszlosci, wiec mysl perspektywicznie. Matematyka jest potrzebna w KAZDEJ dziedzinie, takze w humanistycznych ( statystyki chocby). A UW gwarantuje ci dobry poziom, Nie zastanawiaj sie!!! Znajdziesz pracę na całym świecie! A swiat jest coraz latwiejszy w zasiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajnikkkkkkkk
a wieku 35 lat na zaoczne warto isc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan kutaszajec
"kutaszajec - dlaczego? chyba właśnie na studiach mnie tego programowania nauczą? bo gdzie indziej?" podstaw tak, niestety konkretow jest malo, nie wiem, ktora uczelnia nastawia sie np wylacznie na c, program jest taki, ze pokazuja Ci wszystko, pozniej jest specjalizacja, ktora moze pomoc, ale musisz duzo sama zasuwac, a srodowiska produkcyjne ciezko jest stworzyc w domu. "no wlasnie o to chodzi, ze nie przyj**alam z tymi zarobkami. sama jestem beznadziejna z matmy i nic, tylko sie wkurzac, ze sie nie przykladalam kiedy byl na to czas. a specjalisci po matmie czy innych pokrewnych kieruunkach, ktorzy potrafia programowac maja takie zarobki i nie jest to zadna tajemnica." matematyka, a programowanie to 2 rozne sprawy. programista zarobi, ale niekoniecznie od razu po szkole. trzeba miec doswiadczenie i umiejetnosci, a mozesz byc swietnie zarabiajacym programista bez szkoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×