czasami mnie śmiech ogarnia jak mnie zarywają jakieś ciołki

Bywa, że gdy jestem w klubie, zarywają mnie jakieś szkaradne stwory pewne swojej atrakcyjności, rzucają śmieszne przedpotopowe teksty. I zawsze się zastanawiam - Z JAKIEGO POWODU ocenili, że mają u mnie szansę? Ja jestem piękna, zgrabna, zadbana, super ciuchy, a oni? Czasami 160 cm, 40 kg żywej wagi, albo obrzydliwa twarz. Ciekawi mnie - na jakiej podstawie oceniają że mielibyśmy do siebie pasować?

Jesteś w mylnym błędzie to nie chodzi o dopasowanie a o szybkie ruchanie

Zapewne te "ciołki" sa na tyle pijani, aby uznać Cie za Atrakcyjną.

A w jakim mieście te ciołki tak Cie podrywają ? :)

"zarywają mnie jakieś szkaradne stwory pewne swojej atrakcyjności" to bardzo ciekawe co napisałaś Katarzyno "szkaradne stwory pewne swej atrakcyjności" :D dedukuję, że sama jesteś pewna swojej atrakcyjności, a skoro zarywają do ciebie szkaradne stwory.. nie żebym coś sugerowała

oj nie czepiajcie się jej aż tak. Sama widzę że do moich atrakcyjnych koleżanek też czasami uderzają takie potwory że szkoda słów. I też wtedy myślę - co oni sobie wyobrażają, że co? Że taka super laska rozłoży przed nim nogi?

reminka, dobre :P

jeżeli jesteś piękna , to każdy z nich pewnie marzy o takiej lasce jak Ty - dlatego podchmieleni pewni siebie próbują....a trochę dystansu dla tych , którzy"startują" , bo idziesz do klubu , gdzie każdy chce być "bohaterem" a każda ma udawać niedostępną ...:P

to doprawdy dziwne, bo ja jestem przeciętna i nigdy nie "uderzał" do mnie żaden stwór szkaradny być może wewnętrzną energią przyciągam raczej urodziwych

Wyobrażacie sobie pewnie że jakiś nieśmiały, acz "ładny" chłopaczek podchodzi do jakiejś pięknej, wyniosłej Królowej Śniegu, a ona daje mu ordynarnego kosza. A wygląda to tak, że jakiś brzydki facet podchodzi i zarzuca tekstami w stylu "bolało jak spadałaś z nieba?", "podziękuj rodzicom że cię zrobili", błyskając w uśmiechu swoim żółtym krzywym uzębieniem albo nawet niepełnym uzębieniem, a koleżanki raczej mówią "przykro mi, mam chłopaka".

"jeżeli jesteś piękna , to każdy z nich pewnie marzy o takiej lasce jak Ty - dlatego podchmieleni pewni siebie próbują." och bez wątpienia, polecam topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4823378 :D :D :D

reminka, piszesz jakbyś zazdrosna była a swoją drogą - jak sobie to wyobrażasz? że piękna kobieta, na pewno skazana na o wiele więcej zalotów niż inna, ma tańczyć ze wszystkimi, nikomu nie odmawiać?

rozumiem, bo mam to samo; nie jestem brzydka a podrywają mnie albo chłopcy, albo stare dziady, a jak trafi się jakiś w moim wieku to taki chuderlak, zaniedbany i bez zębów; jak delikatnie mówię, że nic z tego, to się oburza, bo on taki maczo i ja go nie chcę... k...wa chyba lustra w domu nie ma

suka