Maz postawil mi ultimatum albo on albo moi rodzice!!

Kazal mi wybierac bo nie podoba mu sie ze w kazdej sprawie chodze do rodzicow po rade a ja po prostu musze do nich chodzic. Pamietam jak myslelismy z mezem o dziecku(o synku ktory jest juz na swiecie), to rodzice odradzali mi na poczatku ciaze bo stwierdzili ze to bedzie dla mnie szkodliwe, szkodliwe dla mojego zdrowia ale potem jak im o tym powiedzialam ze jestem w ciazy to rowniez musialam do nich chodzic bo potrzebowalam ich wsparcia, a teraz tez zostawiam syna codziennie u rodzicow bo oni przyjezdzaja po niego co tydzien, ostatnio tesciowie chcieli go zabrac do siebie ale moi rodzice nie wyrazili na to zgody. Co powinnam zrobic w tej sytuacji?

wyjść za mąż za swoich rodziców :o

powinnas sie zdrowo pierdolnac w leb:o i na przyszlosc wymyslac lepsze prowokacje

pomyśleć czy to twoje życie czy twoich rodziców.

rodzice nie wyrazili zgody na to, żeby teściowe spędzili trochę czasu ze swoim wnukiem

Ale to nie jest prowokacja, ja bardzo mlodo wyszlam za maz jak mialam 22 lata. Mojemu mezowi przeszkadza to ze wszystko konsultuje ze swoimi rodzicami, a rodzice nie wyrazili na to zgody z pewnych powodow, stwierdzili ze rodzice mojego meza sa nieodpowiedzialni by zajmowac sie dzieckiem.

przedewszystkim widzę że jesteś straszną egoistką myslisz tylko o sobie w każdej twojej wypowiedzi jest ja to moi rodzice to tamto żal mi twojego męża naprawdę dobrze że nie musi takiego zachowania znosić:)

Twój mąż ma racje, sami powinniście decydować o waszym życiu.

ja też wyszłam za mąż w wieku 22 lat, ale rodzice nie wtrącają się do mojego życia :o dorośnij :o

hehe ale fajna dziopa :D napisz cos jeszcze o twoim małżeństwie :D fany topik

Kobieto otrząśnij się bo za chwilę stracisz rodzinę SWOJĄ RODZINĘ rodzice są ważni i nie wolno się od nich odwracać ale to jest twoje życie i twoim starym n ic do tego Nie tumacz się głupio"bo ja biedna taka młoda byłam miałam 22 lata"ja miałam 20,ale nie leciałam do mamy żeby mnie wspierała bo od tego był mój mąż i jest już 18 lat ja wspieram jego a on mnie,a ty dorośnij wreszcie i postaw się rodzicom,bo możesz stracić coś ważnego,