Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poczcz

czemu NIE wyjezdzac do UK?

Polecane posty

Gość ja mieszkam w londynie
jeszcze PLUSY: -tv angielska -latwiej zdac prawo jazdy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczcz
ja mieszkam w londynie: a jaka masz prace?ile godzin dziennie i czy jest ciezko?ile urlopu masz? wybacz wscibskosc,chce zrobic dobre porownanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mieszkam w londynie
teraz mam 25k , od pon-pt , 45godzin tyg. , wolne: 28dnni plus BH-bank holiday, 8 dni w roku o ile sie nie myle,czyli 36 dni. praca w obsludze klienta. bardzo latwa praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krkw
25 tys na miesiac czy rok?funtow czy zlotych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mieszkam w londynie
25 000 funtow na rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aachuniaaa
25 tys funtow - dodaj ze brutto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mieszkam w londynie
15.05.2011] 10:45 [zgłoś do usunięcia] ja mieszkam w londynie minusy: -ludzie czasami sa az zaskakujaco chamscy na ulicy, najgorsi sa czarni . -jest brudno -niebezpiecznie -najwiekszy minus to to,ze trzeba wynajmowac pokoj. nawet jak zarabiasz 25k na rok to jest jakies 1500f na reke na miesiac,(...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemoin
Ja mieszkam w Londynie, mozna wiedziec gdzie pracujesz w tej obsludze klienta, ze zarabiasz az 1500L netto miesiecznie? To jest jakis bank? i czy mialas wczesniej jakies doswiadczenie w tym kierunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie biale wino
Napiszcie co robicie i jakie macie kwalifikacje, bo ja nie znam osoby, ktora pracuje w zawodzie zgodnym z jej wyksztalceniem lub chociaz na tym samym poziomie?! Praca w UK jest dla ludzi, ktorzy potrafia sie wyzbyc swoich ambicji, bo na poczatku nie dostaniesz super roboty. Jesli ci sie wydaje, ze mowisz i piszesz dobrze po ang to juz ci mowie, ze zycie tam to zweryfikuje bardzo szybko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aachuniaaa
Ja mam licencjata z administracji publicznej, pracuje w banku jako kasjerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam kilku polakow
ktorzy pracuja zgodnie z wyksztalceniem np.architekci ,ale podejrzewam ze zarabiaja jakies 35k ,co oczywscie nie jest malo ,ale tez nie jest strasznie duzo(biorac pod uwage ile sie studiuje) ,ale pracuja w duzej miedzynarodwoej korporacji i na pewno bede zarabaic wiecej z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuję w swoim wyuczonym zawodzie-jestem pielęgniarką.Tuż po studiach wyjechałem do UK (ani jednego dnia nie pracowałam w PL). Obecnie pracuję na intensywnej terapii w dużym szpitalu w liverpool. Ponieważ mam niewielki staż zarabiam 23000 rocznie brutto z realną możliwością dorobienia drugie tyle za nadgodziny lub pracę poprzez jedną z wielu agencji oferujących dobrze płatną ( 18-20 funtów/godz) pracę dla personelu medycznego. W miarę upływu czasu będzie tylko lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuję w swoim wyuczonym zawodzie-jestem pielęgniarką.Tuż po studiach wyjechałem do UK (ani jednego dnia nie pracowałam w PL). Obecnie pracuję na intensywnej terapii w dużym szpitalu w liverpool. Ponieważ mam niewielki staż zarabiam 23000 rocznie brutto z realną możliwością dorobienia drugie tyle za nadgodziny lub pracę poprzez jedną z wielu agencji oferujących dobrze płatną ( 18-20 funtów/godz) pracę dla personelu medycznego. W miarę upływu czasu będzie tylko lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz to przezylem
zalezy co chcesz w zyciu robic jesli wystarczy ci pracowac z a najnizsza krajowa przy rybach albo krewetkach albo w kurczakach, miszkac w mieszkaniu socjalnym pomiedzy samymi narkomanami pijakami i chamami ktozy tylko o piciu i seksie i pilce gadaja, jesli chcesz miszkac w kraju gdzie tylko pada i wieje a pozniej wieje i pada i tak caly rok. to serdecznie zapraszam, moja rada idz na studia. Po jakims czasie zaczniesz tesknic ale moze nie za domem moze nie za rodzicami moze nie za przyjaciolmi ale za POLSKA bo to jest twoj dom twoja ojczyzna. Ja wyjechalem 6 lat temu i zaluje strasznie, oczywiscie teraz nie mam do czego wracac bo nie mam studiow. POPELNILEM STRASZNY BLAD ZA KTORY BEDE PLACIL CALE ZYCIE. POZDRAWIAM PATRYJOTOW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO JUZ TO PRZEZYLES..
Nikt ci nie zabrania isc na studia part-time w Anglii, nie musisz wracac do PL zeby studiowac i siedziec na garnuszku u rodzicow bo tak wlasnie studiowanie w PL wyglada. Mozesz w Anmglii zrobic nawet certyfikat i polepszyc swoje kwalifikacje ale jak widac wolisaz mieszkac miedzy tymi narkomanami i cpunami i pracowac w rybach. ZAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do - juz to przezylem
mam podobne myslenie jak Ty, choc w Pl skonczyle studia, po ich skonczeniu przyjechalem do UK. Siedze juz tu ponad 6 lat i wykonuje proste prace. Juz nie wytrzymuje - tak mnie to meczy, straszna rutyna. Chyba nie znajde lepszej pracy - moj angielskie ciagle jest slaby :-( A do Polski mnie ciagnie, moze nie do rodziny czy znajomych, ale wole mieszkac w ojczyznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×