Bardzo prosze kochani o pomoc!

wiem,ze to niezbyt odpowiednie miejsce,ze nikt z was nie jest wrozka i ginekologiem;-)ale chcialabym sie dowiedziec czy mozliwe jest abym byla w ciazy.otoz jakies 13 dni temu wspolzylam z partnerem,stosunek przerywany,nie doszedl we mnie,raczej...;-) z moich obliczen wynika,ze mialam wtedy dni plodne,okres spoznia mi sie 3 dzien,a zawsze od dobrych kilku lat mam regularne cykle co 25 dni,w dniu w ktorym powinnam dostac okres pojawily sie bole w podbrzuszu jak na @,sa one do dzis,czyli juz 3 dzien,jednak nie mam okresu,nawet plamienia.skurcze sa nieduze,dodac musze ze w kazda @ umieram z bolu,poza tym zadnych dodatkowych objawow procz temperatury ciala ktora wynosi 37 i jedna kreske stopni C.test wykonac moge dopiero jutro,dodam,iz w ostatnim czasie mialam troche stresu jednak to nigdy nie mialo wplywu na moja @.czy jest duze prawdopodobienstwo ze jestem w ciazy?z gory dziekuje za jakiekolwiek komentarze.pozdrawiam cieplutko.

przepraszam,ze tak dlugo ale pisze z telefonu,tak sie zastanawiam i ostatnio gdzies wyczytalam,ze facet nie musi dostac wytrysku aby kobieta zaszla w ciaze ,wystarczy ten plyn przed ejakulatem,bo ponoc on tez zawiera plemniki,czy to prawda?no i martwia mnie te skurcze,jak na okres a jednak tego okresu nie ma.poza tym zadnych innych objawow.

tak to prawda, zrób test

zgadza się, to prawda. Moglaś zajść:) gratulacje

przestań panikowac. w ciąże nie zachodzi sie tak łatwo. test zrób, ale twój strach nic tu nie pomoże. powinnas używac prezerwatywy i tyle. teoretycznie może sz byc w ciązy,ale - nie sądzę, pozdrawiam,