Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anett22

dzwonek pomóżcie

Polecane posty

Gość anett22

Hej Może ktoś mi pomoże, mam taki (może dla niektórych śmieszny problem), chodzi o to, że obok domu mamy taki mały, rodzinny sklepik, czynny od 10 do 19, problem w tym, że po tych godzinach ludzie nauczyli się dzwonić do domu aby coś kupić jak potrzebują (właściwie sami ich tak nauczyliśmy, to mała wieś, więc nie robiliśmy nikomu problemu, jednak od 2 miesięcy jestem świeżo upieczoną mamą bliźniaczek i te dzwonki mi żyć nie dają, bo raz jedna się budzi, raz druga przez to. Czy da się odłączyć dzwonek na kilka godzin dziennie, a później go podłączyć? Jesli tak to w jaki sposób? Proszę o pomoc jeśli ktoś się zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANAL i ZATORr.
ja się znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że się da. Na keblku do dzwonka tym co idzie od dzwonka do kontaktu załóż taki mały przełącznik jak np. od lampki nocnej i poprostu go przełączaj, albo poprostu wyjuj kabelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anett22
Ja jestem w tym całkiem zielona, który kabelek mam wyjąć i skąd? Bo u mnie w domu jest tak, że wiadomo dzwonek jest na zewnątrz a głośnik i to pudełko całe w domu zamontowane na ścianie. I nie wiem ktory kabel, gdzie co i jak, a nie chce też go wyrwać, bo później mogę nie podłączyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANAL i ZATORr.
pomógłbym ci ale sie nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sputnik91
Hmmm a nie lepiej napisać kartkę - dzwonić od - do ? I po prostu jak ktoś dzwoni to wychodzić i mówić "przepraszam nieczynne teraz" 3 razy rzucisz takie hasło i będą wiedzieć że nie ma sensu przychodzić nie w porę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anett22
Pudełko jest na ścianie, a z tego pudełka wystaje kilka kabli, ale gdzie one idą to nie wiem, bo po ścianie żaden nie idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anett22
Mówię od dwóch miesięcy, wywiesiłam nawet kartkę z informacją w sklepie ale ludzie są od lat przyzwyczajeni i dzwonią. A jak przyjdzie taki typowy pijaczek to już na nic nie patrzy, żadne tłumaczenia. Dotychczas mieszkała z nami moja mama, teraz sama jestem i nie wyrabiam, nie rozerwę się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anett22
Wiem, że to taka mała sprawa, ale mi naprawdę bardzo ułatwiłaby życie, usypiam dziewczynki tyle czasu a chwilę później przychodzi ktoś, dzwoni i budzą się, no ludzie, ja jestem tylko człowiekiem, można oszaleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anett22
Nikt nie wie?:( Może ktoś zna się jednak na tym? Myslałam że to w miarę proste, nie chcę z taką głupotą latać po sąsiadach, może ktoś pomoże? Mogę wrzucić jutro fotkę jak to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×