wibratorek z paróweczki

nie miałam w domu prawdziwego wibratora a facet na działce ojcu pomaga. Otworzyłam lodówkę i sięgnęłam po paróweczkę...teraz jest mi lepiej. jakie wy macie pomysły na wibratorki?

Może chcesz się zabawić na skype?

polecam tubkę z klejem ośmiorniczka... żeby nie miała tak ostrych krawędzi odkręć zakrętkę, wal ostro jakby cie twoj facet rżnął niemiłosiernie, a na koniec imituj wytrysk mocnym uściskiem tubki. efekt uboczny to zalepienie cipki, ale warto

No, no, no. Ja paróweczką się nie zadowalam. Za cienka. Jedynie krakowska sucha albo lepiej baleron lub szynka wiśniowa z listkiem. Jak przyłożę, zassam to aż przyjemniej się robi. A i zapach inny. Tak więc polecam coś grubszego. Możesz pokusić się również o kabaczek, albo na początek dość pokaźnego zielonego ogórka. To dobra rada dla początkującej. Później przechodź na te większe gabaryty. Krakowska sucha pozostawia dość mocny aromat kminku, ale po kilku myciach przechodzi. Polecam!

nie no jak na zaawansowane zabawy to bakłażan pokaźny... kształt jego jest taki, że ułatwia zabawę - nie wypada z cipki