czy zdarzyło wam się coś takiego słuchajcie?

dzownicie na telefon komórkowy i myślicie sobie... no własnie słuchajcie nie wiem co myślałam ale odbiera jakiś gość słuchajcie - myślałam, że do Katowic sie dodzwoniłam a tu 18.00 - odbiera jakiś gość i gada po angielsku. Gdzie ja sie dodzwoniłam słuchajcie? :( Ale numer. Chyba do obcego kraju :( Ja tak słuchajcie myślałam - ale myślałam - aaa jakaś tam osoba chociaż no ...za pózno wiecie. I teraz co - powiedzieli mi że jutro rano będą dzwonić czy chcę do nich przyjechać. Ale do kogo ja sie dodzownić. ja myślałam że ja się do firmy POLSKIEJ dodzwoniłam. Bez sensu co innego i tyle. Bo wiecie - co oni sobie tam nie myślą. Ja mam swój rozum. Tylko czemu taki numer? Jak jutro zadzwonią wiecie to ja odbiorę i powiem, że mi sie numery pomieszały i chyba sobie źle zapisałam bo miałam tam numer z końcówką PL czyli po polsku mieli mówić. I tyle. I mówiła babka po polsku, a teraz co? Bo wiecie - ja nie chcę skończyć nie wiem gdzie za taką jedną debilkę. Hmmm :(

Słuchamy słuchamy , słuchaj

to pewnie przemytnicy narkotyków z nigerii

Widzicie - miałam sobie sprawdzić kierunkowy. Ale wtopiłam :( Ale dobrze - zadzwoniłam bo był Z FIRMY TELEFON, nie? No i koniec dzwonienia. Ale myślałam, że po polsku ktoś odbierze bo telefon jest z Polski i tyle. I koniec. Miałam sobie kierunkowy sprawdzić, ale już miałam taki telefon chyba wiecie co zrobiły - wkurzyły się na mnie, że dziś nie zadzwoniłam? A nie wiem ... i wiecie co sie stało? Kazały mi chyba zapłacić to co te babki zadzwoniły? Nie wiem :( A jutro nie odbiorę bo nie wiem słuchajcie kto za to będzie płacił i tyle. Jak uważacie? Co ja mam robić?

Ale wiecie - gość powiedział jaka firma ale nie powiedział nic więcej. Uhhhmmm - a to tak nie mogę rozmawiać - przez polskiego pośrednika powiem i że właśnie sie dziwiłam, że po 17.00 ktoś jest w biurze, ale myslałam, że numer jest prywatny i tyle. No właśnie firmowy telefon ale prywatny w sumie i dzwonią o której chcą bo w sumie biuro do 17.00 jest, nie? I git. Jak to jest z tym biurem słuchajcie? Do 17.00 powinno być. No to myślałam, że z Polski prywatnie ktoś dzwoni i dlatego zadzwoniłam. ???? Też źle ale co miałam robić i tyle. Na pracy mi zależy to zadzwoniłam i tyle :(((

urzekła mnie twoja historia naprawdę...

Wiecie - może miałam rzucić tą słuchawką, ale powiedział gość nazwę firmy i wiecie co tu robić, nie? Może napisać do biura. Właściwie tak powinnam zrobić bo co - na stałą pracę w obcym języku rozmowa. Tak mnie zrobią a przecież to kłamstwo i wrabianie człowieka. Co dalej to się muszę zastanowić i tyle, ale żadne firmy mi rządzić nie będa wiecie. Zawsze zostaje mi wiza i bilet na samolot. I lepsze to niż cała ta głupolowata Europa i to głupolowate państwo wiecie. Ja tam nie chce zostać i tyle. I wiecie - bo oni sie śmieją , że już mnie przeżyją. Ja tam chciałam być 3 miesiące, a że mi Polaki całe życie rozwaliły to NIE MOJA WINA. A póżniej też mam plany co robić dalej. Języka XYZ nie będę się uczyła i niech tylko nie piją powiem im SZAMPANA to zaraz będą miec czystsze uszy bo wiecie - mnie sie raz zatkały i byłam poważnie chora i mi mówili w Polsce lekarze, że mam brudne i mam se umyć wiecie. A oni są tacy sami tam wszędzie - nikt nie ma nic do roboty tylko ich głupie głupolowate giereczki biurowe. I tyle :( I pózniej mówi im ktoś 3 miechy, że chce tyrać a oni słyszą 6 lat. No to niech sobie uszy umyją, nie? Co to ma być i tyle :(

Po czytaniu Twoich postów cała energia ze mnie ulatuje.....nie wiem czemu :D

a mi się bardziej chce płakać nad durnotą innych

Bo ta historia jest urzekająca i napiszę do biura tam , żeby mnie w nic nie wrabiali wiecie. Bo oni sobie za plecami wymyślają historyjki wiecie OBRAZKOWE KOMIKSY i na pracownika - nie dość, że muszę tyrać jak dziki bawół to jeszcze zmowa na mnie. A wiecie co... o czym by tu z nim porozmawiać. O stoliczku nakryj sie i tyle. Ja rozumiem - biuro to giereczki są komputerowe, no ale... to jeszcze nie mój poziom. Jak będę mówić w języku XYZ i tyle. A kiedy to nastąpi? No wiecie co - ile tych języków? Po studiach to dwa i koniec. Już bez przesady. A inni niech się martwią o siebie, nie? I tyle wam napiszę - jeszcze z plantacji pomidorów. Bo tak skończę. przynajmniej na jakiś czas. Bo na zawsze to bym SPUCHŁA - tak myślę. A wy? Pracujecie gdzieś za granicą?

Po przeczytaniu Twoich postów stwierdzam że z charakteru jesteś różową blondyneczką która jest tak pusta że nie zastanawia się co pisze tylko pisze co w głowie jej siedzi... Weź to ułóż w jakąś kupę a nie spamujesz co chwila...

jeszcze NIE z plantacji pomidorów wiecie. No wiecie - o czym ja mam z nim rozmawiać. O tym , że sobie leci w kuleczki i tyle. I znowu mnie wrabiają. O tym i o niczym więcej. ? :(

jestem blondynką, i co z tego? lubię róż i obciągać laski i co z tego?

a wiecie co? chciałabym zmienić pracę...może jakiś film pornograficzny? chetnie w nim wystąpie

No ja mam rację. A papiery do urzędu pracy? Wyśle mi? Już mi ostatnio wysłali - co ja mam teraz robić dalej? Pozostaje Ci wyjazd na zawsze powiedzą mi a co ty tam sama będziesz robić w wolnym czasie to nikt nie wie. Będę se robić wycieczki im powiem - zagraniczne. I że dobrze myślałam, pozostaje mi wyjazd na stałe bo co niby innego. ALE DOKĄD? I to sobie muszę przemyśleć i 3 lata czasu powinnam mieć na to im powiedzą - kontrakty na 3 lata to chyba w Polsce są takie. Na rok i spadaj - 3 lata. I co dalej? Oburzenie że nie ma stałej pracy. no ale niech im będzie - na 5 im niebawem zrobią, a co dalej to nikogo nie obchodzi i tyle. Ta przynajmniej wiesz, że nic nie wie a ta reszta? i tyle. A jak dla mnie oni mogą się WYPALIĆ i tyle. Bo tak i już. Kiedyś się wypalą ze wstydu mi powiedzą. Ale dziś nie. Dziś ja sie mogę wypalić ze wstydu. Za rodzinę. Że mnie tak urządzili. Ani mieszkania gdzieś w lesie. No im powiem - taka rodzina jak ich. Ale jeszcze eutanazji nie popełnili. A oni to nie wiadomo co robią jak ZA WCZEŚNIE do domu wrócą... i tyle :(

czesc Owieczko:)

dziewczyno skończ bo nikt Cie nie czyta i nie doradza więc po co twoje marne wypociny tutaj? chyba, że w ten sposób kalorie spalasz...

Wiecie co - jak ja miałam spylać z tej Polski - aż się kurzy. I wiecie - jedyny błąd, że w USA na studiach nie pracowałam. W NORMALNYM TOWARZYSTWIE i tyle. Wtedy by było cokolwiek normalnie , a tak nie jest i nie będzie i tyle :( No na rok powinnam siedzieć. Pół roku - no miesiąc się z tego zrobi BO ZA STARA. A reszta same młodziaszki, ale mogą być , a ja nie bo teraz jest nowe prawo , że są niemoralni i tyle. Nie - jest tylko 1 prawo po prostu mogą już robić co chcą BO tAK I JUŻ. I tyle :(

I wiecie - oni mogą się śmiać ze mnie DO KOŃCA ŻYCIA i tak mam ich gdzieś bo nie znają mojej matki - dużo sobą prezentowała mi powiedzą. Zwłaszcza jej koniec. No koniec był straszny - to trzeba przyznać, ale jednak miała jakieś wartości. ZŁY RODOWÓD mi powiedzą. Ja też im powiem, a im żal bo nawet Diana ma rodowód a oni nie wiecie. I to niemiecka prowincja już jest i co oprócz tej kupki kasy? Oni mają królestwo mi powiedzą. Na K to to jest im powiem, ale może i królestwo mają. Niech im będzie, nie? królestwo... :(

pierdolnięta jakaś;D hehe

Ja bym to nazwala na k co oni maja. ale czy krolestwo akurat to jest wiecie.... moze. POLSKIE.

Wiecie - oni sie starają - co im zostało wiecie. Ale ja mam rodzinę OGRODNIKÓW. To jest moja rodzina i tyle. Bo ja miałam być ogrodniczką i wiecie - może chciał mi zaproponować pracę w ogrodnictwie w JEGO FIRMIE ten pan. Jutro się go zapytam. A to z gazet mi powie. A to z gazet. Ale tam jest w XYZ. Czy to ma sens? I tyle. Ale w sumie po to powinien zadzwonić - w końcu uratowałam ostatnio życie człowiekowi. Teraz już nikogo nie uratuję. Ale uratowałam. I go nie potrzebuję. Mam innych ogrodników. Przynajmniej się UCZCIWIE powiesili im powiem i i tak nikogo nie dam i tyle. A najlepsza ta twoja koleżanka w tej Anglii wiesz - to sie miałaś nie przyznawać. No nie wiem jakie zasady są w szpitalu - może trzeba było grupę wyrzucić im powiem i tyle. Bo ta koleżanka to był taki menel jak i ja i co dalej? Co oni oczu nie mieli - wszyscy? To czym patrzą? Palcami i tyle? I miała sobie siuchtać do dziś tam, wydać się albo nie - ZA LEKARZA DOSŁOWNIE i wiecie - od czasu do czasu w domu, w Polsce mieszkanie i koniec. I modlic się żeby jej nie wylały. A tak pasowało dać ją wyżej. No i ja od razu wiedziałam czemu ona poszła wyżej, a ona nic. I tyle. I miała sobie stać o Londyn. O ciebie też mi powiedzą - a kiedy ja byłam ze wsi im powiem i się nie liczyłam i wiecie- nie dałam jej się BO NIE I JUŻ i też miałam swoje powody. I za to umarła bo może by ją olali jakby to nic nie znaczyło, ale to coś znaczyło. No a co jest ważniejszego w życiu oprócz dzieci im powie - i stałej pracy oczywiście. No nic mi powiedzą. No i przez to miała się odwalić ode mnie a jeszcze mi nieszczęścia narobiła w życiu bo we mnie muzyką waliła a ja tego nie rozumiałam. I całe moje nieszczęscie jest przez nią. I ma taki rodowód że rady jej nie dadzą bo sobie stała o CHIŃSKI ZODIAK. Ja to mialam wiedzieć. Ja ją nawróciłam normalnie. To była CHinka. I jest do dziś. I tylko ten rodowód by ją ratował. Ale nic nie powiem, a ja mam od matki i mogą ze mnie się śmiać - a powinni z mojego ojca - maniery mam po nim powiem. TĘ POBOŻNOŚĆ zwłaszcza. A rodowód mi dał żebym sie wydała jak mi będzie 90. I wtedy urodziła. To jeszcze mam trrochę czasu im powiem . Do 90tki. I że niech sobie mnie darują bo Diana ich ma i tak w tyłku i cudem im Francja jeszcze nie przywaliła za ich MANIERY. A co oni w zasadzie mają robić z tymi starymi dziadami mi powiedzą. Zostaje im Paryż. Wysłac ich samolotem do Paryża. Albo zjeść. Skonsumować. Dosłownie :(

marna prowokacja

Wiecie co - jak chcą ze mnie robić gwaizdę to proszę bardzo ale wyjdą na tym marnie. Oni chyba dzwonią żeby ten mój brat sie liczył. Ale to nie ma sensu - ja już mam rodzinę - już się spóżnili i tyle. Oni od początku mieli zapłon. No 35 niewydana co oni mieli robić? No wiecie - mogli mi dac pralnię na 3 miechy, zaś inna firma 3 miechy - może w Niemczech bym coś znalazła. JACY ONI SĄ - i tyle. No i póżniej stałej bym musiała szukać. No dla mnie to świry jak w Polsce. Ja pisałam o uczelni wszystko, a o dyrektorze w średniej nie wiedziałam i JEGO TRUPACH, za mną też trupy idą - po co robią ze mnie gwiazdę. Z tego będe mieć SAME KŁOPOTY, a ja ich ratuję. Tylko ja bo po mnie to już tylko Chiny. A poza tym - nie uważacie, że za samobójstwo jednej cała grupa powinna wylecieć? I wiecie - ja koleżance rodowód dałam, a reszta miała manele brać i spadać CHYBA, że ktoś byłby na jej miejsce. Czemu nikogo nie chcieli. Ja wiedziałam czemu i dlatego jest jak jest. Ja też jakie mam życie wiecie i koniec :( Miałyby rację jakby kogoś chcieli na jej miejsce - nikogo nie chcieli , nie wiedziały o co im chodziło. I tyle :( I PO CO IM CHODZIŁO mi powiedzą - już bez znaczenia. Bo nawet dobrze to wyglądało. Ona uważała, że chodzi o moralność, reszty zasad nie znała. Wydać sie za lekarza w Anglii Z TAKIEJ RODZINY - to by miała pracę w Polsce im powie - wszyscy nienormalni i koniec. Za kogoś bogatego z takiej pracy. Za lekarza? A ile zarabia i tyle. To jakby jej chodziło w życiu o wykształcenie. A o to jej chodziło? I wiecie było widać, że o to jej nie chodzi i im się nie da. W SUMIE tam już była do psychiatry bo co ona zrobiła w Polsce, a ja o nią nie stałam. Bo wszystko mi nie pasowało i się jej bałam. Jaką ma pracę i tyle. Wiecie - ja pracy po studiach nie dostałam i do dziś nie mam pracy. I wiem wszystko co i jak, i 2 procesy, i zero rodziny a reszta? No to masz piękne osiągi. Ale uczciwe im powiem - tyle wymyśliłam i tyle mam. I wiecie - po co mnie zrobili gwiazdą. Musieliby rozumieć angielską królową. JA JĄ ROZUMIEM. A oni? I tam chodzi o 1 rzecz, ja wiem z jakiej ja jestem rodziny wiecie. A co znaczy ta ich rodzina. Ja od zawsze stoję o historii Anglii - oni są stuknięci. Wykończę ich bo wiecie z tej firmy daliby mi zarobić i bez znaczenia - właśnie z tej firmy. BEZ ZNACZENIA jak te moje szkoły. Ale że mnie robia gwiazdą to robię skandal i tyle. Po co tak mnie robią? Ja nie jestem gwiazdą . A kim? Myszką w mysiej dziurce i tyle :(

Niezła jestem, nie? Siedzę sobie w mojej dziurce mysiej i wpierdam żółty serek a może i OSCYPEK kto wie, nie? oni mnie w ogole nie rozumieją i całej królewskiej rodziny w Anglii też. Ale nic im nie powiem bo ich nie zdradzę. Bo nie. Bo miałam iść na anglistykę i pisać sobie o Dianie. Ja czytałam o niej książki, ja bym mogła biografem byc. Ja dużo książek o Anglii przeczytałam, ale wiecie i tak bym jej nie zrozumiała bo to trzeba rozumieć kościół anglikański i jej rodzinę i służbę i to jest podstawa i tyle. I koniec. Królową także, ale to inna historia. I tyle. I zobaczcie tacy wstrętni są - pojadę tam i jestem przez ich głupotę ważniejsza od mojego brata. Bo są tacy wstrętni. I jeszcze go broni powiedzą. No bo go okradli powiem rodzice. i tyle. On miał sobie wyjechać - ja wiem gdzie ale nie napiszę bo sensu. Czy miał stać o morze to nie wiem ale miał wyjechać. Nie umiał bo taki jest moralny i koniec. Statkiem sobie mógł wypłynąć od nich na zawsze i nawet na nich nie popatrzeć - tacy są piękni. I by sobie pracę PRZY MORZU znalazł. Na morzu nie, ale przy morzu bym go dała. Gdzieś tam - cos tam w obsłudze czegoś. Na morze go szkoda. No ale tak go potraktowali, że mają co mają. Wszyscy im powiem bo też go wystarczyło trochę inaczej pokierować i już był grzeczny, a tak jest brzydki mi powiedzą. No to jest brzydki i tyle. Ale jest mądry i sie nie da. brzydki i mądry - zawsze tak jest. Sam z siebie miał być mądrzejszy powiedzą. O to jest ciężkie - moralny miał być to by se to wymyślił i miał ich z głowy. A tak? Czegoś mu w życiu zabrakło - to jak mojej matce. Że mnie musiała do Polski oddać? I dlatego jest byłą zakonnicą. Bo ma dziecko w Polsce. JEDYNY POWÓD. Bo dziecko oddała do Polski - czy ona miała rozum? Przez zakon powie NIEMIECKI. I że wolałaby być u polskich krzyżaków niż u niemieckich zakonnic. W POLSCE u niemieckich krzyżaków bo na to samo wyszło i tyle. I gdzieś je ma i że tam sie miała udać choć raz i też nie po niej. Do Malborka ją mieli wziąć i poczęstować petem. Taka była, ale jej nie chcieli. Nikt jej nie chciał. Rodzice też. Nikt. BO NIE PALIŁA. I tyle :( jedyny powód. Tak była Ok - sierota, wstrętna, nie stała o kościół anglikański, starzy też - to pracę miała bez szkoły nawet. A reszta? I NIKT NIE ROZUMIAŁ CZEMU - to tu tacy w sumie moralni, a kościół nic. I uważali, że to przez to, że dzieci nie mieli. Z dziewicą się ożenił i dzieci nie mieli to grzmotnęli całym kościołem. Ale rozmowy nie było. Było dziecko z innym nazwiskiem. I wiecie to jest krzywda ludzka i tyle :( Mieli ja tak samo nazwać i nie po niej a tak po niej i tyle. Bo nie stali o chrzest w kościele anglikańskim. Bo uważali że chrzty nie mają sensu. Normalnie to samo co u mnie. :( Se mieli Biblie przeczytać - ciekawe czy anglikanie mają chrzest Chrystusa jak się ochrzcił. Jak mają to se to mieli przeczytać. I tyle :(

Wiecie i tak skrzywdzili tę moją matkę te Angole - że miała inne nazwisko to wzięli i napisali że jest TŁUMOKIEM. Bo ma inne nazwisko niż rodzice przybrani, nie wiedzieli co robić i tak wpisali. A wiecie co oni mieli zrobić w sumie - to co moi - rodzinny dom dziecka na kasę. Tak ich rośliny obchodziły wiecie. Bo by sie nie zabili, a się zabili. Wiecie jakby stali o te rośliny to by się nie zabili. A nie stali. A zwłaszcza matka tej mojej matki. I tez miała męża, którego nie rozumiała, córka nie ma dzieci, 25 lat , niewydana , w klasztorze i sie zabili. Wy tego nie rozumiecie, ale ja to rozumiem i tyle :(

Znów ta upośledzona umysłowo idiotka zakłada durne topiki, tym razem pod innym nickiem :O

kurva a juz zaczełam czytac:O dzieki za zmarnOwanie 30 s!!!!!!!!!!!!!

Wiecie i to jest najgorsze, że wszyscy tej żonie tego męża - taka gwiazda wiecie i co dalej? No ona na nim przejechała. To chyba nie będzie jej mąż już kiedyś. Dalej nie napiszę wam bo to są sprawe osobiste, ale jedynie, że nie zwariowała przy nim. I wiecie- dziewczynka miała pieniądze. Ona nie miała dzieci, a tylko o to jej chodziło. I o ślub w kościele anglikańskim. I FAKTYCZNIE dlatego tym kościołem pieprznęła. I co z tego miała? Miała dziecko brać i od debila spadać. I KTO jEJ POMÓGŁ? Bo powiedzą - wiecie przeciez mieli rodzinę. No - a komu ona powiedzieć miała różne rzeczy. Taka gwiazda - kto by uwierzył. No i tyle z wszystkiego. Co wy sobie nie myślicie? Ja też nie mam dzieci i zwalajcie ode mnie tępaki. I tyle. A szczurty nic mi też nie zrobią. Co szczury mogą zrobić wilkowi. Nic. Zaraz zagryzie i tyle. Ja mam każde zwierzę. A wiecie co lubię najbardziej? SŁONIA. Bo jest szary jak mysz i szczur.

tej żonie tego męza zazdrościli - tak miałam napisać :(