Corka nas nienawidzi. Zeruje na nas i grozi ze poda do sadu jak nie bedziemy jej

utrzymywac! Skonczyla jedne studia i myslalam ze sie wyprowadzi ale ona na zlosc zaczela drugie, tez prywatne- tym razem prawo za 700 miesiecznie- i powiedziala ze do 26 roku zycia mamy jej to oplacac a jak nie to nas poda do sadu i zniszczy. Czy mozna cos zrobic?

Mozna jej becki spuscic !

jak sądzicie, czy wylizanie jej cipki będzie dobrym sposobem na udobruchanie córuchny?

A niech podaje do sądu żaden rodzic nie ma obowiązku utrzymywać dorosłego dziecka, jeśli jest zdolne do pracy. Twoja córka skończyła 1 studia, pomogliście jej i niech zaczyna swoje życie. A jeśli chce studiować niech sobie zarobi. Myślę, że sąd przyzna Wam racje a nie rozkapryszonej pannie co nie wie co ma w życiu robić i wymyśla.

zapomniałam dodać, że wczoraj córka nakryła mnie na brandzlowaniu się pod zdjęcie jej chłopaka :o może to dlatego???