Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xxSMUNTIACZEKxx

śmierć dzieci

Polecane posty

Gość xxSMUNTIACZEKxx

dziś od rana mam doła bo przez przypadek na jednym z portali spolecznosciowych zobaczylam filmik ku pamieci pewnego dziecka...nie moge pojac dlaczego Bog zabiera niewinne dzieciatka.sama mam 8 miesiecznego syna i poprostu placze jak bobr ....czym te dzieci zawinily na tym swiecie?i co tak naprawde warte jest zycie ludzkie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjhk
gowno nas to obchodzi...codzinnie ktos umiera ,stary, mlody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złamany paznokć
do roboty sie wez a nie smedzisz na kafe 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezradna12345
jak moze Was gowno obchodzic smierc niewinnego dziecka? chyba dlatego ze nie macie serca!!!usmiech dziecka to najpiekniejsza rzecz na swiecie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kto to pisze? Polka, która
pewnie stoi po stronie wyrodnych rodziców, którzy znęcają się nad własnymi dziećmi, a tu ubolewa nad śmiercią innych dzieci... ciekawe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kto to pisze? Polka, która
oszczędźcie sobie waszego zakłamania, nie ujawniajcie go aż tak nie mówie ze wszyscy ale prawie wszyscy nie oszukujcie samych siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie mysleee
nie przesadzaj, takie jest zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kto to pisze? Polka, która
kto przesadza? ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjhk
a czym rozni sie smierc dziecka od smierci 25 letniej osoby? co juz mniejszy zal? albo od smierci matki np 45 letniej ktora zostawia dzieci...to juz nie bol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie mysleee
nie moge pojac dlaczego Boh zabiera niewinne dzieciatka ? - to do tego, zebys nie przesadzala !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolę 69
napisze ci cos. tylko sie nie obraz. ze smiercia trzeba sie oswoic. taka prawda. widzilam umierajace dzieci. ich radosc zycia. serce ci wtedy peka. apmietam scene. instytut onkologii na prokocimiu. matka wyszla z sali. jej dziecko wlasnie zasnelo a ona, przytalala i usiechala sie do innych mijanych, znanych sobie dzieci, ktore moga zasnac jako kolejne. wyobrazas sobie sile tej matki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kto to pisze? Polka, która
jednak zaklamana no comment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piję piwko niepasteryzowane
Tak, taka chwila refleksji nachodzi nas wszystkich czasami. No, może za wyjątkiem "i kto to pisze? Polka, która" to niby nie jest zakłamana, niech jej będzie. A wracając do tematu, to jak umrze osoba starsza ,to wiemy, że tak musi być. Jak jest wypadek jakiś, to też straszne, no ale jakoś człowiek przechodzi nad tym do dalszego życia. Tak jest, że porusza nas najbardziej śmierć maleńkiego dziecka, biednego, maltretowanego. Bo takie maleństwo ledwo przyszło na świat, a już odchodzi w męczarniach. Ja w takich chwilach chciała bym mieć jakąś moc sprawczą ,bożą, czy czarodziejską, nieważne, ale chciała bym natychmiast ukarać sprawców. I nic na to nie poradzimy. Wiem, piję piwo niepasteryzowane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxSMUNTIACZEKxx
Wy nic nie rozumiecie bo chyba nie macie wlasnych dzieci....i chyba nie wiecie co to znaczy milosc ..... Wasza chec nienawisci do swiata i obwiniania o wszystko jest silniejsza od milosci....poprostu mi Was zal ze potraficie tylko oczerniac a nie umiecie spojrzec na to z innej perspektywy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna perspektywa
dla Ciebie to poznanie tematu z bliska. odwiedz najblizszy szpital onkologiczny-dzieciey

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak w XXI w. można wierzyć w jakieś bożki a na dodatek wierzyć że,dziecko zginęło bo bóg chciał je zabrać do siebie? Leczycie to,czy chcecie w tym trwać całe życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxSMUNTIACZEKxx
owszem bylam w szpitalu onkologicznym na oddziale dzieciecym i wiem przez co przechodza inne matki bo z nimi rozmawialam...tak naprawde 99% z nich robi dobra mine do zlej gry a pozostale czyli nieliczne to sa te ktore sie pogodzily ze smiercia wlasnego dziecka....mi osobiscie pekalo serce kiedy rozmawialam z dziewczynka chora na nowotwor plucek i kiedy ona powiedziala do mnie ze "juz niebawem pojdzie do Aniolkow , o tam wysoko a mamusia tutaj zostanie i bedzie bardzo plakac" nie peklo by Wam serce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna perspektywa
zdajesz sobie sprawe jaki temat poruszasz ? osmiele sie napisac, ze nie. dlatego zamilknij bo nie masz nic madrego do przekazania. swja ignorancja ranisz tak bardzo, ze slow brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvvbvnvm
A wracając do tematu, to jak umrze osoba starsza ,to wiemy, że tak musi być. Jak jest wypadek jakiś, to też straszne, no ale jakoś człowiek przechodzi nad tym do dalszego życia. moja mama zginela w wypadku samochodowym 4 lata temu, miala zaledwie 42 lata i jakos nie pogodzilam sie z tym do tej pory wiec z laski swojej przestan pierdolic ze mozna z tym przejsc do porzadku dziennego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxSMUNTIACZEKxx
to jest wlasnie Polska rzeczywistosc!!! chamstwo ,bydlo , ignoranci i Ci ktorzy zrobia wszystko zeby zgnoic reszte spoleczenstwa!Dobranoc wielmoznym forumowiczom jestescie poprostu zalosni!!!!i mowcie sobie co chcecie...idzcie ,zobaczcie a dopiero pozniej wypowiadajcie sie na dany temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjdksdjsd
Nie chcę przeszkadzać w rozpaczy - czyżby autorka to kolejna głupia baba przeżywająca rozterki emocjalne przez skoki hormonów? - Ale... na czym polega wyższość dziecka od powiedzmy 20 lat? Obejrzyj se kobito lepiej Titanica 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu tego
idz sie upij z zalu i przestan przezywac jakbys miala probelmy emocjonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna perspektywa
wlasnie. idz. przez tydzien badz dobrym duchem i wsparciem a wtedy nie napiszesz wiecej takich glupot. wolontariat nie gryzie a uczy pokory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki tematu tego
no na tym polega wyzszosc ze tu dziecko umiera a juz 20 letnia osoba to swoje przezyla, stary kon a co tam...z tym mozna sie pogodzic przeciez autorka ma zapewne 15 lat, pierwsze pryszcze na czole a moze poklocila sie z facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjdksdjsd
Cóż za fascynująca logika. Czyli jak mniemam najbardziej współczuć powinniśmy istotom które się nigdy nie narodziły, bo one nawet nie zaznały życia :-D A teraz posłuchaj głupia babo: 1. Ludzie to istoty biologiczne. Jako istoty biologiczne rodzą się i zdychają. I nie ma w tym żadnej logiki poza prawami selekcji naturalnej. 2. To że współczujesz dzieciom również nie wynika z żadnej wyższej logiki, ale z instynktu nakazującego chronić w pierwszej kolejności osobniki młode. coś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piję piwko niepasteryzowane
>nvvbvnvm Ja Ciebie nie miałam zamiaru obrazić/urazić, czy innych, którzy stracili swoich bliskich. Moja Mama umarła na zawał w wieku 65 lat i ja też mam łzy w oczach, i serce boli ilekroć ją wspomnę, czy mi się przyśni, bo chciała bym, żeby żyła. Ale jest inaczej, gdy odchodzi maleńkie dziecko, czy to chore, czy bite, czy z innego nieszczęścia musi odejść. Inaczej się to odczuwa i to tylko chciałam podkreślić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvvbvnvm
ok smierc kazdej osoby z pewnoscia przezywa sie inaczej, inaczej gdy umiera ktos bardzo stary, inaczej jak umiera maz/zona, kolezanka...dziecko, matka/ojciec dla mnie najwieksza tragedia jest smierc mojej mamy, dla mojej kolezanki moze byc to smierc meza a dla kuzyna smierc dziecka...ja nie wiem jak boli smierc dziecka ,ja wiem jak boli smierc mamy i niestety ale nie potrafie sie wczuc calkowicie w bol matki. Wiem tylko, ze to boli, rozpacz, bezsilnosc -to pewnie nas laczy . Jak ktos mi mowi: najwieksza tragedia jest jak dziecko odchodzi to ja odnosze to do straty mojej kochanej mamy i dla mnie to jest najgorsze , nic innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia_01
każdy miał w swoim życiu moment kiedy zastanawiał się jak wygląda życie po śmierci i jedno jest pewne Co jest po śmierci - śmierć !!! Nikt z nas nie zna odpowiedzi na to pytanie, ale czy na chwilę tuż przed mamy świadomość tego co nas czeka?? wszelkie wątpliwości można rozwiać szukając odpowiedzi na stronie http://smierc.org/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MisiaAMisiaBE
Ja kiedyś pracowałam w centrum opieki paliatywnej i widziałam umierających ludzi. Dzieci najczęściej są nadzwyczaj spokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×