Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pati0501

rozwód po 2,5 roku separacji nieformalnej

Polecane posty

witam.mam problem.moze wy mi pomozecie.otóż wyszłam za mąż w 5 miesiacu ciąży.w styczniu urodził nam się synek.i wtedy zaczeły się problemy.mąż chyba nie radził sobie z tą sytuacją i zaczął pić na noc nie wracac.itp.za trzecim razem jak mnie pobił kazałam mu sie wynosic.od tamtej pory widział małego jeden raz.wogle się nim nie interesowałzłożyłam w sadzie 2 miesiace temu sprawe o pozbawienie praw rodzicielskich podwyzke alimentów i o rozwód z jego winy.a on w odpowiedzi twierdzi ze to ja go biłam i ogólnie jesli nie zgodze się na rozwód z orzeczeniem winy obu stron to on chce aby sąd przyznał że to ja jestem winna.podał jakis świadków których nawet on nie znal w czasie trwania naszego małżenstwa i dwie siostry z warszawy które przyjeżdzały tylko na świeta.alimentów nie placi tylko fundusz a wiem że pracuję.po ok. roku od jego odejscia mam innego partnera i on napisał ze mnie utrzymuje i nie potrzebne mi alimenty.gnida jedna.boję się że zrobi ze mnie niewiadomo kogo na podstawie zeznan fałszywych swiadkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz111
Napewno bedzie prubowal. Ale sad nie jest glupi. Musisz sie dobrze przygotowac i uzbierac jak najwiencej dowodow. Mozesz tez zasiegnac opini radcy prawenego i przedstaic sytacje. Doskonale cie rozumiem jak poszlam 1 raz do sadu wydawalo mi sie ze sprawa jest jasna ,ze mam dobre argumenty-szybko sie nauczylam ze to bez znaczenia i ze tam dziala to wszystko inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Musisz udowodnić jego winę
Świadkowie swiadkami. Ich zeznania są brane pod uwagę ale muszą być wiarygodne. Jeśli masz niezbite dowody (np zdjęcia z obdukcji) to ok co do alimentów cóż twój obecny partner nie ma obowiązku utrzymywać twojego dziecka. Nie jest jego ojcem. Weź wszystkie rachunki i uczep się tego że on w ogóle nie interesuje się dzieckiem. W takich sprawach ważne jest też to co dziecko czuje psycholog może po rozmowie stwierdzić że ono nie ma więzi z ojcem itp. Musiałabys omówić wszystko dokładnie z prawnikiem forum nie wiele ci pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak synek wogóle go nie zna wiec żadnej więzi niema tylko ze on ma 3 latka i nie wiem czy psycholog sie z nim dogada.a obdukcji nie miałam bo mnie zwyczajnie na tamta chwile nie byl stac.zostawil mnie z 20 zl,rachunkami,nieopłaconym mieszkaniem.a teraz twierdzi ze on mi kasę dawał,niewiem jak można tak kłamac,wszystko był przez komornika,a on mi przedstawil rachunki z 2009 ze wpłacał na konto komornika dla mnie.szok,tylko nie zauważył od wrzesnia jest mi winny 700zł za alimenty i że fundusz mi płaci.jak można być tak podłym.nierozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Musisz udowodnić jego winę
Cóż ludzie są zdolni do wszystkiego. Nie przejmuj się psycholog ma sposoby na to by dogadać się nawet z noworodkiem. Po prostu obserwuje zachowanie dziecka jego reakcje na sytuację na osoby itp. A to w sumie jest najważniejsze w takich sprawach. Rozwód dostaniećie raczej bez problemu a kwestia winy i alimentów to wiesz zawsze możesz wziąć zaświadczenie z funduszu, jeśli mały chodzi do przedszkola to też możesz poprosić opiekunki o wystawienie opini. Lekarza też możesz poprosić o takie coś że nie opuszczasz wizyt itp. Możesz też poprosić ich na świadków aby przedstawili jak dbasz o dziecko w przeciwieństwie do jego ojca. A wiesz wydaje mi się że zeznania takich osób będą dla sądu bardziej wiarygodne niż jakiejśtam jego siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że mam alimenty z funduszu to przy zakładaniu sprawy.sąd zwolnil mnie z kosztów m.in. dlatego że nie pracuję i nie stac mnie na to.on równiez prosil o zwolnienie kosztów i niewiem czy sąd się przychyli do tej prośby.mam 300 zł alimentów i chce podwyższyć do 500 zł bo mały idzie do przedszkola od września a on jako ojciec niech sie dokłada.dzis kolezanka,która pracuje w sklepie widziała mojego byłego jak wódkę kupował.no k..wa szok.na synka nie chce placić,pracuje na czarno i wódeczke kupuje w środku dnia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
To co opisujesz jest STRASZNE. Pati0501 -> zmień nicka. Proponuję na Menda0801...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusiiiaaia
Płacący to ty chyba jesteś mendą do kwadratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
lusiiiaaia -> narysuj kwadrat :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
I (oczywiście) wyjaśnij!! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
A czy ja pytałem czy potrzebujesz? p.s. Sama spadaj dziwko [cool}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×