CZAS NA ZMIANY, KONIEC ZMARTWIEŃ DZIŚ FARBUJĘ WŁOSY, ŁADNIE SIĘ OPALĘ :)

Koniec zmartwień i myśleniu o byłym . Czas na zmiany i myślę, że dobrze mi one zrobią . Farbuję włosy, lekko zmienię fryzurę, ładnie się opale i zacznę cieszyć się życiem a nóż kogoś poznam ;) kto ze mną?

Polecam też siłownię:)

ja juz jaki czas temu to zrobilam.. no tylko opalanie mi zostalo, juz troszke sie oppalilam :) a no i kupilam sobie jeszcze fajna sukienke :) niech załuja dranie!

opalona skora jest de mode , passe

super, tez tak zrobie, pokaz foty przed zmina fryzury i po

modna czy nie modna ale robię to dla siebie, żeby się lepiej poczuć i lepiej wyglądać.

Chyba ja się przyłącze ale zaczynam od porannego biegania i zrzucenia zbędnej wagi palenie już zucilem czeka mnie rozstanie z dziewczyna to już raczej przesądzone 32 lata i znów bez planów na przyszłość zamerzam zrobić coś dla siebię kupię dwa kółka i w drogr kto wie dokąd dojade warzne by nie tracić poczucia chumoru bo jak nie może być lepiej to niech chocierz będzie smieszniej

miałam włosy brąz teraz je trochę przyciemniłam i dzisiaj idę na pasemka. Niby nic szczególnego ale potrafi poprawić humor ;)

rozstanie to do najmilszych rzeczy nie należy. a Twoja dziewczyna spodziewa się tego?

a lubisz lodziki w plenerze?

Nie wiem czy się spodziewa raczej terz tak myśli jak ja ciągle się klucimy więc to dalej nie ma sensu nie mam ochoty zestarzec się z kimś kogo nielubię i mnie wkurzasz to już wolę być sam

Pewnie, że lubię! ona nie chciała, mówiła że nie lubi a Ty skąd jesteś?

PODSZYWOM dziękuję. ale kiedyś lubiłes, pewnie kochałeś to jak to?

Pokochałem lodziki, ona na początku też później trochę mniej a teraz to już max 1-2 dziennie, przecież tak się nie da żyć! a jak u Ciebie? Buzia wytrzymuje?

a dbalyscie o siebie w trakcie zwiazku? czemu wszyscy nagle rzucaja sie na dbanie o siebie po skonczeniu zwiazku? znam taka jedna zaniedbana, ajak zerwala z facetem, to nagle koor inny, nowe ciuszki, by pokazac"co stracil". piosze raz, ze ona go rzucila,a poznije, ze to on stracil, bo rozstanie to ich wspolna decyzja. ale nie zmienia to faktu, ze to SMIESZNE.

Jest taki stereotyp :) że kobieta w związku stoi przy garach, zaniedbana, poczochrana i Bóg wie co jeszcze ;) niekoniecznie to prawda. Musze jadnak przyznać, że znam wiele kobiet, które po ślubie bardzo utyły :o