Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dominika__c

Trudna sytuacja z 19letnią siostrą w ciąży, kłótnie z mężem....Jak to rozwiązać?

Polecane posty

Gość Dominika__c
dobrze wiec zostawie siostre niech gnije z dzieckiem na wsi bez perspektyw. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika__c
Wtedy będzie mogła wrocic do domu i rozgladac sie za praca, przeciez nie musi u mnie siedzieć podczas szukania pracy , a chociaz ten licencjat bedzie miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
ona będzie miała licencjat, a ty nie będziesz miała męża:) bo normalny mąż ucieknie w popłochu:P Przy okazji, mieszkanie jest twoje, meża czy wspólne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika__c
miala szukac pracy po maturze ale gdzie teraz do pracy pojdzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bym był twoim mężem, a ty bez mojej zgody dała byś kasę siorze, to zakręciłbym kurek z moimi pieniędzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika__c
Mieszkanie dostałam od babci jeszcze długo zanim męża poznałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika__c
Phi, ja na swoje pieniądze to sobie potrafię zarobić i nikt mi kurka zakręcać czy odkręcać nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
ale to jej problem, niby dlaczego twój mąz ma ponosić konsekwencje tego, że szwagierka zaraz po maturze zaszła w ciążę? Ja bym na miejscu męża przebolała jakoś pomoc finansową (o ile twoje dochody na to pozwalają), ale też bez przesady, ale wspólne mieszkanie to zdecydowanie za dużo. Kurcze aż mi się słabo robi, bo mój mąż ma młodszą siostrę, na samą myśl o tym, że ona miałaby się do nas wprowadzić z małym dzieckiem, w dodatku bez mojej zgody. O nie, zabrałabym rzeczy i syna i mąż niech sobie z siostrą mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co dostała w spadku siostra? skoro tak, to też ma prawo tam mieszkać - jeśli Ty się zgadzasz Pomóż siostrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>ja na swoje pieniądze to sobie potrafię zarobić i nikt mi kurka zakręcać czy odkręcać nie musi. mówię o przypadku gdybyś swoje zarobki oddawała siorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika__c
A czy ja powiedzialam ze bez jego zgody ją do domu wprowadzę ????? Nie przypominam sobie, zebym to pisala !!!!! Jeśli się nie zgodzi to trudno, siostra będzie gnić na wsi, ale na pewno jej nie zostawię i pomagać jej będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szacunun
jestes wspaniala osoba!!!! pamietaj, siostre masz jedna, mezow mozesz miec wielu!!!!!! poza tym z siostra lacza Cie wiezy krwi, meza znasz pewnie tylko kilka lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
no to przeciez piszesz, że się nie zgadza (czemu się wcale nie dziwię), więc wnioskuję, że bez jego zgody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika__c
piszę ze sie nie zgadza, ale nie ze bez jego zgody cokolwiek nastąpi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
no to skoro się nie zgadza to sprawa załatwiona, nad czym tu debatować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika__c
Jakby była ząłatwiona to bym tematu nie zakładała. Dla mnie nie załatwiona, bo się o siostre martwie. Niektórzy mają rodzeństwo w dupie, ale ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
to wesprzyj ją finansowo, ale nie wygłupiaj sie ze wspólnym mieszkaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>pamietaj, siostre masz jedna, mezow mozesz miec wielu!!!!! bardziej bzdurnej odpowiedzi ciężko się tu doszukać :o tak, niech się rozwiedzie z mężem i zostanie z siostrzyczką :o tak głupich rad może udzielić tylko idiotka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whattheefu
dominika wiesz, milo, ze takie osoby sa jeszcze na tym swiecie..jestes wymarlym gatunkiem niestety:-( ja rowniez zrobilabym wszystko dla mojego brata, a moj maz tylko sprobowalby cos powiedziec!!! podziwiam Cie bardzo, bardzo, bardzo mocno i jestem pewna, ze w przyszlosci Twoja dobroc na pewno do Ciebie wroci. kiedys to moze Twoja siostra bedzie mogla Ci pomoc.a maz?...dawno moze juz go nie byc. tym bardziej, ze nie jest dobra osoba, przepraszam, ze tak o nim sie wyrazam, ale po prostu nie jest dobrym czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
nie wiem, skoro dobrze zarabiasz możesz opłacić siostrze studia zaoczne, ona zostanie na swojej wsi z matką, a przyjeżdżac do was będzie w co drugi weekend. Takie rozwiązanie jest do zaakceptowania przez was wszystkich, mąż na tym dużo nie ucierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whattheefu
Miecho a Ty co? gdzie to jest niby durna wypowiedz, ja tam sie zgadzam. co, moze jeszcze wlasnemu dziecku tez kiedys w przyszlosci ma nie pomoc, bo maz jest debilem? a Ty widac, dlaczego nie masz dobrych relacji z rodzenstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whattheefu
dominika, dla Twojej siostry to jest jedna szansa na ulozenie sobie zycie. 3 lata szybko mina.. nie zostawiaj jej na tej wiosce,!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż jest debilem, bo nie chce sponsorować dziwki, która zamiast uczyć się do matury obrabiała kolegom pałki w kiblu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
własne dziecko będzie tak jakby też męża, więc co to za porównanie. Mówię, ja bym się pochlastała na samą myśl o miszkaniu przez parę lat z moją szwagierką, pomoc pomocą, ale nie zwalanie się na głowę z potomstwem i mieszkanie parę lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym dobre relacje z rodzeństwem, a sponsoring to dwie rózne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ja bym nie pozwoliła na to wspólne mieszkanie. Kto będzie się zajmował dzieckiem, gdy siostra będzie na uczelni? Niania? A to dodatkowy wydatek. Za wszystko będziesz płacić? Twoja siostra sama wybrała taką drogę, owszem jej chłopak to cham, bo zostawia ją w takim momencie. Dziecko jest absorbujące, potrzebuje dużo uwagi, no i spokoju w domu nie ma, nie oszukujmy się. Ja mam inny pomysł. Niech siostra zostanie z rok na tej wsi, a Ty jeśli chcesz jej pomagać, to odkładaj jej drobną sumkę co miesiąc przez ten rok. Troszkę się tego uzbiera. I za rok będzie miała pieniądze na jakiś start, choćby na roczne czesne za studia zaoczne. Ona pójdzie do pracy, a maluch do żłobka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
moim zdaniem na te zaoczne mogłaby pójśc już teraz, te dwa weekendy w miesiącu można się dzieckiem zając lub może je zostawić na wsi z matką. Ale wspólne mieszkanie w żadnym wypadku, jak najbardziej popieram męża w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ona chce studiować? bo opierrdalanie się 5 lat na zaocznej socjologii i jeszcze płacenie za to mija sie z celem, bo po tych studiach i tak sensownej pracy nie dostanie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whattheefu
zal mi Was, przeciez dominika prawdopodobnie i tak nie bedzie z tym mezem, bo jest dupkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whattheefu
zreszta skoro ma pieniadze, to o co chodzi? moze ma wydawac na meza debila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×