Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość flak olejny ttt

moje życie jest rozmymłane jak flaki z olejem

Polecane posty

Gość flak olejny ttt

och jakie to wszystko w moim zyciu poprawne: niebrzydka, nieglupia, lat 23 - zaraz 24, kilka zmarszczek pod oczami( tak tak już w tym wieku), praca? jest interesujaca? nie wykształcenie? jest wie co zrobic ze swoim zyciem? nie wie jest zadowolona? nie partner? jest, za rok slub dzieci? nie stac jej mieszkanie? nie stac jej nawet na kredyt dochod? 2000 netto podroze? nie stac jej marzenia? chyba zatracila, nie wie nawet kiedy a najgorsze jest to, ze nie wiem czego ja chce od zycia. chcialabym miec prace, ktora bedzie mnie pasjonowac. chcialabym moc sie w niej zatracic. kocham dzieci, kocham pomagac ludziom. chcialabym zrobic cos dla swiata, pomaac dzieciom w afryce, edukowac kobiety w kongo, ratowac dziewczynki z burdeli w kambodży a co mam? pracę w korporacji, wynajmowany pokój w mieszkaniu studenckim, poczucie, że zycie i ZYCIE przecieka mi przez palce ktos tak ma? rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacja .......
rzuc wszystko i wyjedz do Azji :) mowie serio ,zglos sie do organizacji ktore tam pomagają ,jest ich sporo. Bo bedziesz sie meczył przez kolejne lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flak olejny ttt
rzuciałabym naprawde wszystko w jasną cholerę tylko powiedz mi co zrobię z narzeczonym, którego kocham? wsadzę go w teczke? on niestety nie podziela mojego entuzjazmu ratowania świata;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×