Przez mój niski wzrost nigdy nie będe miał kobiety, to przykre

ginger myslalem ze jestes jednym z nas a ty jestes kobieta masz juz meza i dzieci co studiujesz?

tesla oni nie mają kasy, tu trzeba pracy u podstaw... długa droooga przed wami chłopcy...

to o koloniach to podszyw

nie mam męża ani dzieci, a studiuję sobie bardzo ciekawy kierunek wprost wyśmienity do pracy w turystyce (w której robie od 2 lat) :)

jak nie masz znajomych to jak masz znalezc prace

ja nie miałam znajomych, a pracodawcę poznałam jak jechałam do wiednia stopem :P

/// Owszem jesteś niski, ale spójrz ile kobiet jest niższych od ciebie! Poza tym nawet niektóre wysokie nie patrzą na wzrost. Znam facetów twojego wzrostu, którzy są w szczęśliwych związkach, więc twój post wydaje mi się dość żałosny. To prawda, że większość kobiet woli wysokich facetów, ale nie eliminujemy tych niskich jeżeli mają fajną osobowość. Ładna twarz też robi swoje, ale najważniejsza jest osobowość! /// buahahah wiekszych kurwa bredni nie czytałem :O tak masz racje, wiekszosc kobiet jest niższa niż 173.. ale co z tego?? skoro nawet laski 160-165 patrza tylko na wysokich :O potem kolejna sprawa... sama osobowosc NIC nie daje, facet bez wygladu dla kobiety nie jest sexowny, nie jest meski, nie jest atrakcyjny i wlasnie tylko dzieki fajnej osobowosci moze zostac kolegą takiej dziewczyny a te ktore są z niskimi to na sto% jakieś bazyle...

Hm... mnie akurat argument o braku kasy nie przekonuje jeżeli chodzi o kompleksy. Ja też zmagałaś się z pewnym problemem, ale nie miałam pieniędzy na to by go rozwiązać. Odkładałam latami, kosztowało mnie to wiele wyrzeczeń, ale udało się. :)

To wy tak uważacie, że dziewczyny patrzą tylko na wysokich, ale rozejrzyjcie się dookoła. Czy każdy niski facet jest samotny? Nie sądzę. Bazylem nie jestem, ale nie zamierzam tutaj nic udowadniać. Wiadomo, że wygląd ma jakieś znaczenie, w końcu mężczyzna musi mnie pociągać, ale na wygląd przecież nie składa się tylko wzrost! Co z tego, że będzie wysoki skoro ma brzydką twarz???

co do braku zainteresowań to troszkę skłamałem, była jedna osoba która szczerze mnie polubiła, nawet coś więcej... to mój sąsiad z domku obok, Andrzej lat 53, codziennie przychodzi do mnie z rana z czekoladkami i zaprasza na kawę, jak myślicie, czy on ode mnie czegoś oczekuję ?

wyzej podszyw przestancie go pocieszyc przegral zycie i tyle tak samo jak ja niech wyciahnie z niego ile sie da papieroski alkohol i inne przyjemnosci dostepne nawet dla frajerow i przegrancow

ale baby to idiotki, będą go pocieszać na siłę :O i jeszcze znosić obelgi, że są bazylami

nie wiem po co go pocieszacie chyba lepiej od was wie czy jest brzydki i czy laski na niego leca

co ty bredzisz czlowieku wez niie marudz ja mam chlopaka ktory ma 170 a ja mam 168 i co i wali mnie to ze jest niski kocham go za inne rzeczy ech

nastepna pocieszycielka

ja mam 172 cm wzrost i nie piszcie ze wzrost nie ma znaczenia( napewno nie w POLSCE) taka prawda podobno jestem dosyc ładny hmm nie mi dane to oceniac ... ale ale na dyso czy gdziekolwiek kazda traktuje mnie jak powietrze i takie sa realia mam kumpla wyzszego o 12 cm a głupi...noo ale cóz on ma powodzenie choc jest noo niezbyt... ale jest na to rada ja zeby poprostu zagadac z jakas tam dziewczyna musze sie mega starac i wogóle nie to co wysocy...ale jakos daje rade choc nie raz byłem odrzucony na starcie dlatego prosze darujcie sobie takie teksty ze wzrost ponizej 180 jest ok bo tak nie jest!!!! ale cóz takie zycie aa i tak na marginesie tez NIE MAM DZIEWCZYNY na stałe na studniówke nie ide bo sie wstydze własnego wzrostu :D a po drugie zadna nawet nie chciała by sie ze mna pokazac (WZROST) aaa i mam takie pytanie która z was spojrzy na chłopaka 172 przy mezszczyznach powyzej 180 (NIE MA TAKIEJ TAKA PRAWDA KAZDY WYSOKI MA +10 do podrywu za samo tooo juz na starcie) pzdr i nie łam sie \\\\\\\\\

Prawiczek bez wiary... ja mam tak 1Jestem niski 172 2mam wade postawy 3mam wystajace zeby i ogólnie nosze aparat 4mam zółte zeby i chyba ze 4 juz wyrwane (bede miał operacje na szczeke bo maam wysunieta dlatego jeszcze 2 zeby ida do wyrwania potem aparat ma docisnac luki pomiedzy zebami i operacja... 5ja tez sie nigdy nie całowałem co wiecej nigdy anwet nie dotknołem zadnej za reke czy nie widziałem nawet na zywo kawałka biustu bo jetsme niesmiały 6praca sezonowa...LIPA 7mama paru kolegów zero znajomych z dziewczyna nigdy nie psiałem nawet na GG czy sms NIGDY 8jestem ze wsi zabitej dechami 9ja mam małego 14.5 na 12 obw (noo fakt troche wiekszego ale tez zal) 10 z wzwodem nie mam problemów ale za to musze 3x dziennie se dobrze zrobic.... a to jest problem juz 11jestem mega niesmialy 12ja tez nie mam zamiaru isc na studniówke 13 jetsem strasznie gruby 14 nie zamierzam studiowac 15jestem głabem 16jestem mało inteligentny ogólnie nie nawidze chodzic ulicami kontaktu z ludzmi 17nie umie tanczyc 18 nie umie pływac 19 nie mam prawka 20mama taki gruby krzywy nos(na sankach sobie złamałem) 21jestem juz prawie łysy 22NIC NIE POTRAFIE ZROBIC NAWET GNIAZDKA WYMIENIC CZY COKOLWIEK 23ja tez boje sie wychodzic z domu i to bardzo 24Zero perspektyw na dalsze zycie 25 o dziewczynie moge sobie pomarzyc tylko 26 zero charakteru jestem dupa 27byłem posmiewiskiem 28zlałem sie na lekcji may w podstawówce( amm problemy z pecherzem) 29jestem dysortografikiem 30chyba musze isc do psychiatry juz ale nie mam za co 31 mam biedna rodzine chyba neta juz za miesiac miec ni bede 32nie mam kasy na kompa jakiegos tylko mama takiego lumpa 33zero pasji 33co to jest hobby 34 zero zycia towarzyskiego 35nie mam nk ani facebooka(zal) ale co ja mam tam wstawic zdjecia sasiada... 36pewnie bym miał z 15 znajomych zreszta 37 w szkole jestem nieakceptowany 37jakam sie nie moge wymówic słów w obecnosc innych ludzi 38czasami jak jestem w tłumie nie wiem co mówie 39jak ide ulica do szkoły to sie potykam 40 do szkoły mam z przystanku ok 500m nie moge dojsc bo mnie nogi bola 41 i serio mógłbym tak dojsc do 55 lekko takze nie łam sie maja gorzej ja jestem tego zywym(jeszcze dowodem)

może was to pocieszy ale ja mam 177 cm i wolę niższych :P tzn wolałabym takiego 173 cm niż 193 cm (masakra)

co ma 169 cm wzrostu, bo jak wysoka laska leci na takie niskie zero to dla mnie to już jest przestępstwo i choroba jakaś...

Dziwne ze widze tylu "kurdupli" nawet nizszych od Ciebie z laskami takimi 7kami-8kami a nawet lepszymi. Tyle ze oni maja niezle geby nawqet ja jako facet to widze. Moim zdaniem laski patrza na ryja. Ileż to razy slyszalem o jakims wysokim facecie ze jest "pasztetem". A bylem przekonany ze skoro jest wysoki to ma niezle powodzenie

ja 165 moja dziewczyna 174 zawsze miałem wyższe, choć uważam że to jest problem, jednak nie jest nie do przeskoczenia, grunt to własne poczucie wyższości. niższe dziewczyny ode mnie ZAWSZE WOLAŁY WYŻSZYCH, tylko te średniego wzrostu zwracają na to mniejsza uwagę (tamte ratują tym samym własne kompleksy),

No ja również jestem niski i osobiście... może to głupio powiedzieć, ale BAŁBYM SIĘ być z laską wyższą (i tym samym lepszą fizycznie) ode mnie dziewczyną. Szczególnie jakby miało dojść do sexu, jakoś ciężko mi wyobrazić sobie że laska ma ode mnie lepsze nogi, ręcę, wszystko lepsze, a ja jestem niższy i gorszy od niej... :(

żartujesz sobie? to jest tylko kilka cm długości kośćca. zapewniam cię, że seks na tym nie traci, zresztą.. najważniejsza jest miłość.

No jak facet ma 175 cm a laska 180 cm to jeszcze nie tak źle, ale jak facet ma 169 cm to laska od 170 cm w górę dla takiego to masakra :( A jak ma większe stopy to już na serio sex nie może być udany, facet może czuć dyskomfort i prosto mówiąc - może go boleć!!

Panowie, bez przesady, to ile macie wzrostu wcale tak wiele nie znaczy. Mam faceta który jest niższy ode mnie. Rzeczywiście trochę trudniej było mu mnie zdobyć, ale się udało. Jesteśmy razem już kawał życia... Nie łamać się i nie rezygnować od razu jak któraś was "zlewa" trzeba trochę się naganiać żeby złapać króliczka, wzrost nie ma tu nic do rzeczy :). Powodzenia! P.S. Niektóre wolą chudych i niskich!

albo jesteś idiotą albo sądzisz wg siebie - ja wyglądam ja mężczyzna, moja ukochana jak kobieta, wystarczy? Zdajesz sobie sprawę w różnicy budowy ciała pomiędzy kobietą a mężczyzną? mamy proporcjonalną budowę ciała. Jak sądzę po moim przykładzie -choć adonisem bynajmniej nie jestem - problem tkwi gdzie indziej. Więc szczerze życzę Ci abyś się o tym przekonał.

POMOCY mam powodzenie lecz problem tkwi w tym ze ja nie moge miec wyzszej dziewczyny lub równej mi poprostu czuje sie jak burak i odwala mi naprawde odwala zachowuje sie nienaturalnie i nie raz wszyscy byli w szoku z wesołego człowieka majacego wysoki poziom humoru staje sie gburem ej jest na to sposób >>?? dziwne co nie ale tak juz jest ja musze meic nizsza kobiete bo sie zle czuje...a nie spotykam nizszych i czuje sie jak uposledzony przez to :/:/ dlaczego dla mnie liczy sie tak wzrost przeciez w miłosci wyglad nie jest najwazniejszy ...odzucłem przez to wiele bardzo miłych ciekawych kobiet juz i to jest problem...isc do psychiatry?? nie wiem prosze o pomoc mam 21 lat !!!! licze na jakies powazne odpowiedzi

przy takiej nawet 6 cm mniejszej tez jakos zle sie czuje :/:/:/

lol :/;/;/ niscy niscy niscy wam to juz sie w du**ch poprzewracało normalnie czas sie wreszcie pogodzic nic nie zmienisz juz... jedynie co mozesz to zmienic swoje podejscie zaakceptuj siebie nikt nie jest idealny zycie to nie bajka (zrób cos póki nie jest za póżno bo naprawde bedziesz zmuszony spokac sie z psychiatrą)