Ile macie zrostu i ile ważycie

ines73 -> jak to do czego? zakąszają nam teczki w IPN ;D klaszczę u rubika -> żeby zmniejszyć wagę najpierw trzeba mieć co zmniejszyć ;]

Leviatan dzięki:D Cycki są, nie ma tragedii ze mną, ale jednak lepiej sie poczuje mając te - 4 ;)

168 om waga ok 50 kg szkielet :D

Pase -> a jeśli ci się przez to cycki zmniejszą? :P tak na marginesie to ja bym wolał dziewczynę z tymi 4 kilogramami za dużo niż za mało ;)

175cm, 67kg :/

175 cm/160 kg.Bede wazyl 90:)

grubas- a po co 90?

zeby byc zdrowym,i estetyczniej wygladac.

164cm 47kg

sorki przeczytalam 60kg :P

161 cm. 47,5 kg.

174cm - 59kg

175 cm / 63 kg (jak zaszaleję to 65kg :) )

jestem kobieta i mam 173 cm wzrostu i wage 61kg duzo?czy okej? powiedzcie?

mam 21lat.ja -> ok bo nie masz nadwagi a za chuda też nie jesteś :)

Ja 170cm. i 59 kilo

czyli musze schudnąc. chce byc w sam raz;p

mam 21lat.ja -> nie musisz chudnąć ;] Czarnuszka... -> wcięło ci spacje w stopce na końcu zdania ;)

170cm, 64 kg:/, biust 75D, Kurde tak strasznie chcę schudnąć, marzy mi się "5" przed wagą na początku, czuję się gruba, a na około tyle pięknych dziewcząt teraz:(

a ja? a ja? ile musze schudnac :P

ja uwazam ze musze cycki mam okej:D brzuszek tez niczego sobie (najgorzej podczas okresu-to mam maly balonik,ale to tylko 3dni i jest okej. a co do odchudzania to chodzi o to ze musze jakos odchudzic swoje nogi bo uda i mam trosku za grube- no i tyłek uwazam ze mam troszku za duzy. wiadomo ze nikt bliski mi szczerze nie odpowie bo nie chce zrobic mi przykrosci.ehh

racjonalistka -> przy takim biuście nie waż się chudnąć ;) sramanatowszystkokkkkk -> w sumie to nic ;] mam 21lat.ja -> grube uda i duża pupa zajebiście fajnie wyglądają przy dużym biuście :)

do lewiatan: Biust mam śliczny to prawda, ubóstwiam go i mój facet też, gorzej jednak z pupą, która mam wrażenie, że odstaję mi jak u kaczorka:( Myślę, że 5 kg na na bank muszę zrzucić :)

A ja mam 178 cm, ważę 55 kg, mam 30 lat.

178cm 60kg ;)

tylko bez komentarzy: jesteś bardzo szczupła, zazdroszczę możesz jeść co chcesz i nie martwić się o wagę:)

To prawda :) Ale fakt jest taki, że praktycznie nie jem słodyczy, wolę zjeść kawałek dobrej suchej kiełbasy niż ciastko :D I nie jem białego chleba, w ogóle wszystko wybieram pełnoziarniste i dużo ryb i warzyw. Także nawet przy niedoczynności tarczycy mam taką wagę całe życie :) No i jeszcze nie rodziłam, może jak się kiedyś zdecyduję to po ciąży mi się coś zmieni - moja mama tak miała. Przed ciążą patyk, a po ciąży - kobieta :D

172/54

racjonalistka!!!!!! -> do dobrze że odstaje bo tyłek kobiety ma być okrągły a nie płaski :)

LeViatan ... dowcipny jesteś ;)