Polska- kraj zgorzkaniałych i smutnych ludzi

wlasnie o to mi chodzi. w de tak samo Polacy narzekaja i ciagle im zle itp itd. nie mowiac o tym jak potrafia jescze czlowieka wrobic, ktory mu pomogl. mentalnosc nic innego.

No narzekają w de, wszak zbieranie truskawek w 30 stopniowym upale przyjemna nie jest :) Polacy za granicą też narzekają, bo są traktowani jak śmiecie i wykonują najgorsze prace, których normalny obywatel Niemiec, Irlandii czy Anglii by nigdy nie tknął.

Miałam okazje pomieszkać za granica i przyznam, ze żyło się inaczej. Ludzie przede wszystkim wyluzowani. Nie gadają cały czas o tym, jak to im źle. Owszem , w Polsce może żyje się biedniej niż na zachodzie, ale to nie powód, żeby jęczeć cały czas. A juz do furii mnie doprowadza fakt, ze gdy komuś jest lepiej(bynajmniej nie zrzędzi non stop)to otoczenie zrobi wszystko, żeby stłamsić człowieka i "sprowadzić go na ziemię"

"tekst dnia W innych krajach nie ma takiego narzekania, wiecznego niedosytu, zawiści i chamstwa. Trudno się tu zyje, bo nawet jak człowiek chce się odkleić od tej smutnej rzeczywistości , być optymistą, cieszyć się z tego, co ma , to zaraz znajdą się tacy, którzy chcą go zgnoić i pokazać , ze jest do bani." brawo świetnie zilustrowałaś/eś temat. Nie ma to jak narzekać na to, że Polacy narzekają. Cóż, najwyraźniej to silniejsze od ciebie. a wy tu wszyscy wypowiadający się tym temacie to pewnie jesteście tymi chlubnymi wyjątkami :P. Normalnie na nic nie narzekacie (khe khe) , niczego nie krytykujecie( khe, khe). Dowodem na wasze optymistyczne myślenie i rozsiewanie pozytywnej energii jest taki baaardzo optymistyczny i konstruktywny (khe khe) temat. A jak to miło poczuć się lepszym od tych innych co to narzekają, obgadują i są zawistni robiąc dokładnie to samo co oni.

jak nie znasz jezyka to jakiej pracy za granica oczekujesz? Im lepiej znasz jezyk tym lepsza prace masz.Znam Polakow ktorym pomagalam n.p zalozyc firme budowlana ale zeby sie przylozyc do nauki jezyka to ochoty nie maja.Wola pic wode wieczorami.Teraz kazdy moze do de przyjechac i szukac szczescia.Nikt nie kaze truskawek zbierac.

Dokładnie phiiii hipokryci i tyle. A na łud szczęścia, że ktoś mi z łaski pomoże nie liczę, bo ludzie za granicą też nie są wspaniali, a zwłaszcza takie osoby, które z góry oceniają ludzi po narodowości tak jak osoba, która napisała, że polaka NIGDY nie przyjmnie do pracy.

zatrudnialam i nie zatrudnie wiecej. pomozesz i jeszcze cie oszukaja i to wszystko.Sami sobie taka opinie wyrabiaja i mysla , ze nie musza sie o nic starac tylko na tacy bedzie wszystko podane.

Byłam szczęśliwa dopóki nie poszłam do szkoły. Tam zaczęli mi zazdrościć, że miałam nowe spodnie, że ładnie się ubrałam, że byłam dla innych miła, dosłownie wszystkiego. Przez tych wrednych Polaków wpadłam w depresję i muszę się leczyć u psychiatry. Mam 19lat i marzę o wyprowadzce z tego kraju.

[zgłoś do usunięcia] a czego ty oczekujesz????? a ja mysle ze to kwestia kasy, czlowiek gdy nie martwi sie za co kupi dziecku buty czy leki bedzie sie usmiechal a taki ktory co dzien mysli jak tu kupic dziecku ubranie usmiechu mial nie bedzie proste A ja znam takich,ktorym na wszystko wystarcza,co miesiac moga odlozyc mniejsza czy wieksza kwote,a i ciagle,kurna,im zle:O ktos dobrze napisal wczesniej,ze Polacy sa zawistni i ich pozywka sa ploty,nieszczescia i ciesza sie z problemow innych.Ja zawsze bylam usmiechnieta,szczesliwa,nikomu niczego nie zazdroscilam ani nie mialam w zwyczaju obrabiac innym tylkow-nawet wtedy,kiedy mialam okropne problemy finansowe.Wyprowadzilam sie,mieszkam za granica,gdzie znam ludzi i bogatych i takich,co ledwo wiaza koniec z koncem,i jakos wszyscy sa pozytywnie nastawieni.Nie ma tez osadzania po tym,gdzie kto mieszka i co ma i za ile,nie mowiac juz o tym,jaki zawod wykonuje.Coz,Polakow omijam,bo wiekszosc potrafi tylko narzekac z gorzkim wyrazem twarzy,jest pelna zlosci nie wiadomo o co i dlaczego,zwalaja wszystko na "rzad i sytuacje w kraju",no i to obnoszenie sie z problemami i obrabianie kogo sie da i wpieprzanie sie z buciorami w cudze sprawy,nie wspominajac o minie,jakby ktos tym ludziom dopiero co oznajmil,ze zostali skazani na dozywotnie roboty w kamieniolomach czy co...:O smutne,ale prawdziwe.Poza tym kazdy kraj ma swoje plusy i minusy,no ale przeciez Polakom w kraju wydaje sie,ze w innych krajach trawa jest bardziej zielona;) oby tylko miec kolejny powod do narzekania:) Zjezdzilam sporo swiata i nigdzie nie spotkalam tylu pelnych gniewu,frustracji i innych negatywnych emocji ludzi,niz w Polsce.

phiiiii To moze powinniśmy założyć temat Ludzie uśmiechnijcie się"? Może sama coś zaproponuj, bo idąc tym tokiem myślenia każda forma wydaje mi się nieodpowiednia i zabrzmi jak narzekanie. phiiiii proszę wymyśl cos, w końcu jestes lepsza od pozostałych

Upodlajace i bardzo ponizajacy jest text : "MUSZE JECHAC ZA CHLEBEM ZA GRANICE BO MAM KILKA LAT DO SOCJALNEJ EMERYTURY." Lata bezroboci,praca na czarno umowy smieci.... Albo:"Ma pan grupe?Jak nie to zlecenia nie bedzie".