sok dla rocznika

Jakie soki poza bobofrutami i innymi sokami typowo dla niemowlat np bobovity itp podac mozna roczniakowi? Kupiłam ostatnio bakusia i sama go wypiłam ze wstrętem - takie to słodkie potwornie. Co wy podajecie swoim dzieciom? Kompletnie nie orientuje sie w temacie soków dla dzieci i kupuje poki co w ciemno i sama okropienstwo wypijam :P łatwiej bedzie jak najpierw od was usłysze co jest dobre. Albo pozostane przy bobofrutach :P

woda słyszałaś o czyms takim?? bez cukru, bez barwników, ulepszaczy....

wodę np. cytrynową truskawkowa mozesz juz podac roczniakowi, po co w lato sokami własnie zapychac słodkimi, a jk juz soki to ja kupowałam zwykłe w biedronce, albo kubusie i rozcieńczałam z woda ale zwykła nie smakowa

najzdrowszy i najsmaczniejszy a owoce można mieszać i wyjdzie pyszny wieloowocowy soczek :) Bez cukru i innych świństw jakie dodawane są do kubusi itd :o

no na pewno chciałoby mi się babrac w robienie soczkow :/

No jasne ze głównie do picia woda. Ale ja sie przeciez nie pytam jaka wode dziecku podac :P tylko o soczek. Nie kumam czemu tu na kafe jak sie ktos zapyta o cokolwiek np soczek to juz wszystkie mysla ze z debilka rozmawiaja i ze juz tylko sokiem dziecko karmie. No dajcie spokoj...

to pij badziewne gówno z biedronki :o

ja sokow nie pije wolę colę :D

Ja podawałam Kubusie rozcieńczone troszkę wodą. warto też zobaczyć co wchodzi w skład takich normalnych soków, jeśli nie ma tam dodatków typu E itp. można spróbować. Wody smakowej raczej nie polecam, jest oparta na aspartamie kwasie cytrynowym i sztucznych aromatach (zresztą to jest na opakowaniu napisane). Ja dodaję czasami też do wody syropy owocowe. Fajne są z biedronki dar lata. :)

ja w tym wieku dawałam te typowo dziecięce ale obowiązkowo rozcieńczałam 1/3 soku reszta wody. teraz daję też zwykłe soki, typu Leon, Hortex, czy Tymbark, ale też rozcieńczam 1/3 soku reszta wody, zresztą sama też tak piję :P do tego latem robię soki w sokowirówce, zimą nie bardzo bo dobrych owoców brak, ale latem świeży soczek z pysznej marchewki i jabłka...mniam! z tym ze mam własne warzywa i owoce, przynajmniej niektóre :P

a w syropach owocowych ejst właśnie sam cukier przede wszystkim

a no i nasz hit ostatnich wieeeelu miesięcy - woda z cytryną i miodem :) w sumie to nic więcej ni musiałabym mu dawać :)

Jeśli chodzi o syrop to wiem o dużej ilości cukru, dlatego daję go niewiele, co sprawia, że woda robi się "smakowa" i tyle :)

A pamietacie cos takiego jak kompot ? :) Zdrowe, bez barwników, konserwantów.. Wkładacie kilka owoców np. jabłek, zalwacie woda ,krótko gotujecie na wolnym ogniu, a po ostygnięciu dodajecie miodu do smaku.. Zdrowe i pyszne :)

I to jest pomysł! :)